Co sobie zyczysz pod choinke

Faceci to istoty prostych potrzeb. To nie tak, że potrzebują tylko seksu, jedzenia i spokoju. Potrzebują również rozmowy i czułości, tylko w innych proporcjach. Tak jak facet musi dać z siebie więcej by rozmawiać o uczuciach, wysłuchać i nie rozwiązywać problemu, gdy jego kobieta opowiada o problemach w pracy, tak kobieta, musi dać z siebie więcej, by czasami "spaść na ziemię". Facet będzie Cię rozpieszczać, jeśli ty pokażesz, że o niego dbasz w ten przyziemny sposób: seks, jedzenie, mecz. Tylko głupek ostatni tego nie doceni. Mi bardzo brakuje tej opieki. Póki co, to ja opiekuję się nią i czekam, aż będzie na tyle silna, by mogła zacząć opiekować się mną także.

Można wracać po raz setny. Kiedyś było idealnie i to nie przez chwilę. Gdzieś to zgubiliśmy. Tak, jakby wypadła mi z rąk i zatonęła na dno. Już po raz setny próbuję ją znowu wydostać na wierzch ale jest mi trudno.

...http://www.youtube.com/watch?v=qKCGBgOgp08

Ciebie :-)

Tak sobie mysle, ze napisalem blednie. Czego sobie zyczysz ... :-) ?

Ciebie :)

Ciebie, Ciebie. To znaczy kogo? Mena, babę?

Ja tutaj pisałem o facetach porządnych, bo za takiego się mam. Nie zdradzam, nie chleję, nie jestem pantoflem, bo potrafię się postawić. Ciężko pracuję, by mojej rodzinie niczego nie zabrakło. Zarówno w kwestii uczuciowej, jak i materialnej. Poświęcam dużo czasu na sprawianiu, by czuli się dobrze w naszym domu, przy mnie. By ona mogła mówić, co chce i by czuła się słuchana i doceniana. Nie zawsze mi to wychodzi, bo czasami trudno zmienić optykę patrzenia. Gdzieś w głębi pragnę by w przyszłości moja kobieta (nie wiem, czy to nadal będzie moja żona) w końcu zaczęła się mną opiekować. Żeby tak jak ja potrafię oddychać motylowi, który jest w kobiecie, tak ona pozwoliła oddychać tygrysowi, który jest we mnie.

Kurczę. I znowu gramatyka mi się posypała. A wiecie pewnie dziewczyny, co mam na myśli. Ja Cię podniosę, byś mogła zobaczyć zachód słońca, powąchać kwiaty i poczuć wolność wiatru we włosach. A w zamian ty pobawisz się ze mną w polowanie. Ja będę Cię ścigać, a gdy złapię - posiądę. Takie dwa różne światy, które mogą się mieszać.

mena

Jako autor zycze sobie Kobiete :-)

I zeby miala dwie ladne bombki :-D i duzo lamety.

co to lameta?

a ja chcę duuuuuuużo śniegu !

wlosy anielskie :-D blond

a ty kotku co oferujesz w zamian ???

Ja Ci mogę zaoferować zrozumienie, siłę, czułość, porządanie i włądczość. Wszystko to tylko wtedy, kiedy będziesz tego potrzebować. Mogę Cię wziąść od tyłu w przedpokoju, jeszcze w butach, opartą o ścianę. A mogę też wymasować plecy i wysłuchać. Co wybierasz?

facet z marzeń :) Pewnie masz wysokie oczekiwania :)

Nie. Wystarczy tylko, żebyś o mnie trochę dbała. Żebyś pozwalała się pieścić i nie zapominała o mnie. Żebyś mi pomogła, gdy nie będę mógł czegoś zrobić sam. Żebyś w końcu brała pod uwagę moją opinię. I żebyś pozwoliła mi być czasmi dzikusem w sypialni. Nie chcę fajerweków z wodotryskami. Nie musisz być miss, możesz mieć rozmiar 44 i nie musisz dużo zarabiać. Po prostu bądź dla mnie.

a wyłączność? Będziesz zdradzał?

w zyciu to nie tylko pieszczoty na początku jest fajnie gdy jest iskra a potem wszystko staje się problemem i to się tak nie da. nawet nie ma takich mężczyzn . wiec już mnie nie czaruj, bo nie jestem alicja z krainy czarow

Jeśli mnie nie olejesz mnie i moich potrzeb bez powodu i bez rozmowy. To nie. Nie jestem takim typem człowieka. Obecnie mam to w domu. Moje potrzeby są ignorowane wręcz od lat, a ja już nie mogę. I przez to szukam zainteresowania jako anonimowy użytkownik forum. Robię to tylko dlatego, bo już na głowę dostaję od frustracji. Natomiast w realu nigdy jej nie zdradziłem, a nawet nigdy nie uprawiałem seksu wirtualnego. Jestem wierny, tylko cholernie spragniony seksualnego i jakiego kolwiek innego zainteresowania moją osobą.

Dajcie szanse temu zonatemu! On tez czlowiek przeciez i cos mu sie od zycia nalezy. Troche uczucia.

podaj email

Kto?

zycze sobie kobiety, mlodej, madrej ladnej :D

No kurczę. Już zakładałem konto mailowe. Ale jestem w takim stanie, że wystarczyłoby, że kobieta przytuliłaby się do mnie, wbiłaby we mnie swoje twarde sutki, powiedziała, że jej się podobam i chyba bym stracił kontrolę nad sobą. Przepraszam ale mam zbyt wiele do stracenia by zrobić coś, czego nie będę mógł kontrolować. Kruwa! Kruwa! Kruwa! Ile to siły potrzeba, żeby napisać tę wiadomość.

Dales z siebie wszystko. Brawo!

WALI MNIE TO

to chcesz ale się boisz boisz się polizać czy cos ;)))