boicie sie smierci

Śmierć niebo i piekło czy życie wieczne istnieje tylko dla ludzi religijnych, nicość dla ateistów, a dla takich jak ja istnieje co chce po śmierci.

Śmierc przyjdzie niespodziewanie, jak zlodziej w nocy. Trzeba byc zawsze przygotowanym

Nie ma Boga, po śmierci jest tylko piach i nicość. Nigdy nie będziesz gotowy na śmierć

mozesz sie za mnie nie wypowiadac? Jest Bóg i jest smierc. Nawet niewierzący wierzy.

Nie tyle boje sie smieeci co momentu umierania

moment umierania to tylko sekundy. Potem zaczyna się nadaktywność mózgu, ktory podsuwa nam dziwne obrazy w za;eżności od tego czym karmiliśmy się za życia (np. samobojca widzi piekło, coś strasznego, gdyż za życia slyszał mnóstwo tego typu historyjek, ateista nie widzi NIC, a wierzący Jezusa czy tam dziadka). Potem nie wiadomo co będzie, bo z następnego etapu nikt nie wrócił.

nie mogę się doczekać. myślałem nawet nad przyspieszeniem tego zdarzenia

Boję się, ale w tym sensie że znów umrze mi ktoś kogo kocham. A tego nie wytrzymam.

ostatnio myślę o śmierci jako o pięknym przeżyciu. Już się nie boję. Moje życie to czysta i bezużyteczna egzystencja. Niestety odwagi ciągle brak na popełnienie tego ostatecznego kroku...

w poslce tylko jakieś 15% ludzi żyje na poziomie. reszta bieduje

Gościu N°1 obiecuje ci że tak się nie stanie, jeśli już to samo zgaśnie bez udziału ofiar. No i umysłowo jestem lepszy od tego pod ziemią.

Dziękuję Ci że jesteś :*

boje sie co bedzie po smierci