Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aleporazka

Facet bajeruje umawia sie na kawe a potem mowi ze ma dziewczyne

Polecane posty

Ty ciesz się, że powiedział w ogóle :P Mógł kłamać i dopiero byś się na gnidzie szukającej odskoczni przejechała. Też znam takich, powinni szukać podobnych sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to jakis dojrzaly mezczyzna czy młpody szczeniak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
W zasadzie z dwojga złego lepiej ze powiedzial. Może liczył na cos niezobowiazujacego, mimo iz ma dziewczyne. Dobrze ze chociaz do domu mnie odwiozł...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
30 lat facet ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że liczył na to właśnie. Ciągnięcie na dwa fronty jest męczące, a tu by przygr***** sobie fajną dziołchę, o wszystkim by wiedziała, pomagała się ukrywać. Cud, miód maliny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
No właśnie krwawa dobrze myslisz...O nic innego nie mogło chodzic....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Juz emocje opadaja, chociaz jak mi to powiedzial to nie wiedzialam czy mu powiedziec co mylse od razu czy udawac ze nic sie nie stało. Zrobiłam to drugie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale cóż poradzisz, przynajmniej wiesz kogo w przyszłosci unikać jakby mu się związek posypał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Dokładnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to źle, bo Ci d**ę będzie zawracał. Może jeszcze o koleżeństwie/przyjaźni gadał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Ale dla mnie ponizajace by było jakbym mu musiala powiedziec, obróciłby pewnie kota ogonem i powiedzial ze przeciez sobie nic nie obiecywalismy, ze sie tylko spotkalismy. Juz to przerabialam...Oleje go po prostu teraz i juz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
A może ja go specjalnie teraz pobajeruje, niech sie nabierze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Krwawa juz sie nie wypowiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem normalnym facetem, zęby myję co drugi weekend, golę się co rok, a skarpety zmieniam tak jak kobietę, co trzy tygodnie. Umówimy się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
No jasne umówmy sie, imponuje mi jak facte sie nie myje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
A tak serio to jeszcze dzisiaj mi smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Nikt sie juz nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ten facet jest juz nudzony swoją dziewczyną? szuka sobie innej?? ja bym go chyba sobie darowała, bo jeśli teraz ja wymieni na cb, to skąd pewność że Cb potem nie wymieni na inną? A ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Ja mam 25 lat, on 30. Ja nie szukam przygód ani zadnych zawiłych układów. Chce juz czegoś stałego, konkretnego, stabilnego. Nadal mnie zaprasza a w weekend widzi sie ze swoja dziewczyna. Wiem, ze z tego juz niec nie bedzie, ale jestem zła ze dałam mu przydział na działanie na moje emocje, i po tym jak dowiedziałam sie ze ma dziewczyne to doznalam szoku a potem smutku. Najpierw byla euforia, bo na to spotkanie czekałam juz z niecierpliwoscia. Tak ładnie i konkretnie do mnie sie odzywał. Oczywiscie komplementów nie brakowało i tego, że zrobiłam na nim ogromne wrazenie dlatego chciał zdobyc mój numer. Chyba odczuwam złosc i smutek, ze dalam sie zmanipulowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Moge czuc sie zle, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Zawsze musze byc traktowana jako ta druga, nie rozumiem tego. Chyba sie juz wypaliłam i nie bede juz potrafila stworzyc zadnego zwiazku, bo ile razy mozna sie zawodzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dzulian
Kobiety boją się zadawać bezpośrednie pytania mężczyznom. Trzeba było go zapytać wprost po co w takim razie chciał się spotykać z Tobą? Dowiedziałabyś się i byłabyś krok dalej. Manipulują wszyscy: i mężczyźni i kobiety. Współcześni mężczyźni coraz bardziej upodobniają się do kobiet. Nie chcą zmieniać dziewczyny, póki nie przygotują sobie alternatywnej partnerki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleporazka
Byłam w szoku po prostu ale jak jeszcze zaprosi raz to zapytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×