Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olewanaprzez pana

mam takie pytanie

Polecane posty

Gość olewanaprzez pana
kurde, na początku to jednak jest inaczej, potem się zmienia wszystko jakos :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdgdgdd
autorko u ciebie sie zmienilo, ja nie znam takich zwiazkow ze kontakt jest raz na tydzien, boze to nawet ze zwyklymi znajomymi ma sie czestszy, no ale skoro sie na to godzisz to tak masz, facet ma cie gdzies, oby tylko nie byl teraz zajety inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olewanaprzez pana
ale tak sobie myslę, że jakby chciał to by znalazł czas, 2 minuty na telefon, chociaz przed pracą, albo nawet po, dla mnie to by mógł nawet w nocy zadzwonić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale on nie chce, moze to w końcu do Ciebie dotrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olewanaprzez pana
kurde nie wiem...jak mu zarzucę kłamstwo to powie,ze mu nie ufam i jeszcze gorzej będzie. najgorsza jest ta niewiedza, masakra jakaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boze no uzyj w koncu mozgu, ty nie masz mu zarzucac klamstwa bo nie wiesz czy klamie, tylko masz zakomunikowac, ze nie odpowiada ci ta relacja w obecnej formie, on c****kazuje, ze mu na tobie nie zalezy swoimi czynami, a ty tchorz jestes i wolisz byc dla niego nikim niz pokazac ze masz honor, mecz sie dalej w takim razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olewanaprzez pana
kurde, moje słowa nic nie dają, on ma tylko jedna odpowiedz,dużo pracuję. ile mam mu o tym samym gadać w kółko, jestem juz zmęczona :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czujesz się olewana, bo jesteś olewana. słuchaj, też miałam takiego faceta, jak mu zależało, to po pracy jechał do siebie do domu, poza moje miasto, brał szybki prysznic i wracał do mnie, żeby mnie z pracy odwieźć do domu. tylko. a po kilku miesiącach? nie miał czasu, żeby się spotkać raz na dwa tygodnie :D fakt, napisał smsa, zadzwonił, ale czułam, że to takie na siłę. rozstaliśmy się, oczywiście nie miał odwagi mnie rzucić wprost :D ja już miałam dość i tyle, jemu się po prostu wypaliło. no i spoko. teraz od kilku miesięcy spotykam się/jestem z kimś innym i póki co nic nie wskazuje na zamiary olewcze, a też ma pracę wymagającą czasowo. zawsze zadzwoni, jak tylko ma wolną chwilę to się widujemy, nawet się szybciej z roboty czasem urywa albo w ogóle bierze wolne, żeby się ze mną spotkać, bo jakby nie to, w ogóle nie byłoby czasu, bo teraz faktycznie ma masakrę w tej swojej pracy, taki okres. także wy się dziewczyny dobrze zastanówcie nad tymi swoimi "facetami", dobrze wam radzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olewanaprzez pana
tez mam wrażenie, ze on nie ma odwagi tego zakończyć i dlatego chce mnie zniechęcić i odsuwa od siebie, ale zastanawiam się też, czy może go uraziłam jakos albo sprawiłam przykrość, bo kilka tygodni temu zachowywał się normalnie tak jak zawsze. musze poczekać do swiąt i zobaczyc czy sie odezwie, przeciez wtedy nie bedzie pracować.jeśli mnie oleje to zrozumiem w końcu, ale bardzo mi cięzko,bo go kocham...boli mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olewanaprzez pana
ej wiecie co, jak sobie przypomnę jakie rzeczy i słówka on mi mówił kiedyś,to chce mi się płakać,ze tego juz nie ma :( zawsze mówił, ze nigdy mnie nikomu nie odda,nie zamieni na żadną, ze zwariował na moim punkcie, ze jestem jego oczkiem w głowie, ze kocha mnie najbardziej na świecie, ze szkoda,ze mnie wcześniej nie spotkał itp. aż czasem się zastanawiam czy on na prawde istnieje, czy to był tylko sen albo go sobie wyobraziłam :( cierpię trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×