pomóżcie mi zanim pojdziecie spać ZGAGA

najpierw 4 miesiące męczyły mnie wymioty, gdy ustały i nabrałam w końcu apetytu dopadła mnie ta zmora zgaga , tak mnie dzisiaj paliło w przełyku że znowu wymiotowałam, co pomaga na zgagę ?

napij sie mleka, mi pomagalo takie zimne z lodówki, albo migdały podobno pomagają - sama nie probowalam. Manti tez mozesz.

Mleko przynosi tylko chwilową ulgę, jak masz często zgagę to go nie pij. Polecam zaparzyć herbatę i wkroić do niej kilka plastrów imbiru, może też być w proszku.

migdaly mi nie pomogly, ale parzony len, taka galaretowata bryja, którą się popija po troszkę, albo strzela na raz. to mi pomagało :) i ostatecznie Rennie, ale sceptycznie patrze na leki w ciąży, jadłam po pół jak już mnie bardzo męczyło.

Mleko zwiększa produkcję kwasu w żołądku dlatego nie zaleca się picia przy zgadze.

Może siemię lniane lub kleik ryżowy?

cóż...doraźnie chyba lepiej napić się mleka i móc spokojnie zasnąć co? mi zawsze mleko pomaga, ale autorce radzę udać się do gastrologa bo tyle czasu wymiotów i zgagi NIE JEST NORMALNĄ RZECZĄ

mnie zgaga mordowala przez cala ciaze :) siemie lniane albo len, polecam!

dzięki za rady :) jaki znowu gastrolog, ciąża ot co! , może nie wszystkie wymiotują ale znaczna część penie tak, wyniki mam świetne,nigdy ( przed ciążą ) nie miałam żadnych sensacji ze strony układu pokarmowego

Mnie pomagało wyłącznie mleko, ale bardzo gorące. Przez 2 miesiące było ok (6-7 miesiąc). W 8 miesiącu budziłam się ok. 3.00 w nocy i znowu musiałam sobie je grzać, a w 9 już zupełnie nic nie dało rady i brałam połowę Rennie (nie pamiętam jak się pisze). Później żałowałam, że sięgnęłam po niego tak późno. Pierwsza noc po porodzie była cudowna, bo bez zgagi:) pamięta to doskonale:)

gaviscon w płynie- dla kobiet w ciąży jak najbardziej wskazany, ja bez tego to bym się spaliła od zgagi w III trym :O

Mleko fakt,pomaga,ale przynajmniej w moim przypadku - nie na dlugo. Co moge polecic - gaviscon. Jedyne co mi naprawde pomoglo, choc jak dla mnie w smaku srednie.

matko:O a lekarz? wymioty i to jeszcze takie są wskazaniem, żeby się do niego zgłosić, nie sądzisz?:O

a nie, sorry, to ciążowe. :O ej naprawdę sorry, myślałam, że to normalny przypadek. a to ciąża. Boże:O ej, ale to naprawdę nie miało być złośliwe:D i nikt nie uwierzy

zlosliwie i koniec :)

no jasne, że płód jest wymiotny:-P powinno być widać na głównej jaki to dział:O

zaparzyłam ten ohydny len jak mówiła Led , miałam jeszcze z czasów jak miał niby wpływać na ilość śluzu jak starałam się o ciąże, wtedy nie pomógł, mam nadzieję ze teraz coś nim działam , a te leki wykupię i pitolę nie będę się mordować kolejne 4 mies :)

tez pije len bo na tym etapie ciazy czyli 7miesiac to juz mleko działa tylko chwile, a ostatnio nawet w nocy mnie obudziło palenie.Pamietajcie tez ze zgaga meczy o wiele bardziej jesli sie lezy na prawym boku.

Rennie..zawsze mam przy łóżku,można stosować w ciąży.Mleko to zadna metoda a len jest obrzydliwy

Mięta zamiast herbaty. Czasami pomaga juz sama guma mietowa.