Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak moja współlokatorka chodzi spać bardzo wcześnie tzn po 21 to czy powinnam

Polecane posty

Gość gość

do tego czasu nie chodzić juz po mieszkaniu? bo ona powiedziała ,że jej szum wody z łazienki przeszkadza jak się kąpię ok 22 czy idę do kuchni po 21... nie jest to przesada? jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz żeby szukała nowej współlokatorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo rozumiem np 24 , wtedy nie powinnam sie tłuc bo ona rano idzie do pracy ,ale tak do tej 22 to chyba nie powinna mieć pretenscji prawda? a i to jest właścicielka mieszkania, starsza ode mnie nie wiele ,ale jednak to u niej co pogarsza troche sytuacje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" powiedz żeby szukała nowej współlokatorki "- wolałabym sie jakoś z nią dogadać mimo wszystko bo tu jest dobra lokalizacja , fajne mieszkanie... potrafie sie dostosować do pewnych ograniczen ,ale przecież z drugiej strony nie będę się kładła spać o 20...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też mi się tak wydawało ,ale u niej w pokoju już jest ciemno ok 21 i np jak weszłam dzisiaj do kuchni o 21:20 bo zaczęła krząkać głosno w pokoju, nie wiem czy specjalnie żeby mi dać do zrozumienia że nie powinnam tam chodzić jak ona już spi? pogadam z nia zreszta może ,ale coraz mniej mi sie to podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak płacisz to o ile zachowujesz się w miare cicho powinnaś móc sie kapać i chodzić do kuchni o każdej porze. A jak wracasz z imprezy w nocy to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany ja bym tam nie wytrzymała :O Wiej stamtąd póki możesz bo to gorzej jak na kolonii jakiejś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za problem wykapać się o 21 ? i tak już nigdzie nie wychodzisz, więc możesz się wykąpać wcześniej, po kuchni też nie musisz się tłuc po nocach, nocne obżarstwo jest niezdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może nie zdrowe ,ale czasem wracam później do domu np o 20 i chce jeszcze cos porobic zamiast od razu sie iść kąpać ,albo czasem ok 21 zrobie sie glodna czy chcialabym sie napic herbaty, jakoś ciężko mi sie przyzwyczaic do tego żebym była gotowa do snu juz o tej porze . dobrze ,że nie dziele z nia pokoju bo pewnie by mi kazała isc spać razem z nia i gasic światło :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wracasz o 20 to od razu się wykąp , później coś porobisz , no herbata wiadomo, to już przesada, nawet o 24 można, byle nie tłuc się garami po nocach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×