Dieta 1200 kalorii i ruch

Witam. Mam 27 lat i postanowiłam zrzucić parę kilo i dokumentować swoje poczynania na tymże forum. Pracuję fizycznie, wracam o różnych porach i czasami nie mam kiedy zjeść, więc... Jadłam po 22 jak wracałam z pracy ( chodzę spać o 2- 3 nad ranem). Nie narzekam na swój wygląd, bo 92 cm w bodrach i 69 w pasie to jeszcze nie tragedia nie chcę warzyć 45 kg, ale do 49- 50 spokojnie mogę zjechać. Zamierzam jeść 4 posiłki dziennie w granicach 1200 kalorii i pół godziny dziennie przeznaczyć na rowerek i od czasu do czasu porobić brzuszki i inne takie. Ktoś chętny odchudzać się ze mną?? ;P

Zamierzam też zamieszczać swoje menu i ważyć się tak co 5 dni. Dzisiejsze menu wygląda następująco: śniadanie- 3 kotleciki sojowe, 200 g kapusty kiszonej i wafel ryżowy 2 śniadanie- deser Satinio Bacoma i pomarańcza obiad: szpinak i 2 jajka sadzone kolacja do pracy- bułka sojowa z plastrem żółtego sera, pomidorem i cebulą, mandarynka. Do tego pijam dziennie 2-3 kawy z mlekiem 2%, bez cukru naturalnie :D Piję tylko wodę, bo soki i colę uważam za zło wcielone ( cukier, cukier, cukier)

Hej Saphira:) Plan jest niezły, tylko jak pracujesz fizycznie, to zwiększ ilość kcal do 1300-1500 bo potem w chwili kryzysu twoja dieta zniknie bardzo szybko, a ty rzucisz się na jedzenie;) Będę zaglądac do Ciebie na topik:) Ja siedzac terez do świąt w domu na zwolieniu przeszłam na diete 1200-1500 kcal i ćwiczenia na czczo. Zwykłe mż i zdrowa dieta:) zresztą jest taki temat:) Pozdrawiam Cie i trzymam kciuki

JA TEZ SIE DOLACZE :)

Witam ja już po pracy. Ma-sa-kra, ale dałam radę :D Jutro powtórka z rozrywki. Dzisiaj to padnę jak mucha niebawem :D

JA TYCH KALORI DOKLADNIE NIE POLICZE, NIE DA SIE

Witam. Wiesz, zupy i inne rzeczy ciężko policzyć, od tego są tabele kaloryczne. Przynajmniej w przybliżeniu wiesz co i jak ;). Ja po godzince pedałowania na rowerku na duuuużych obrotach. Moje menu na dzisiaj: śniadanie- szpinak 100g, 2 wafle ryżowe z filetem z indyka ( kupny w plastrach) 2 śniadanie- ryż na mleku Belerisso i kostka ciemnej czekolady obiad: zupa ogórkowa, 100g rybki opiekanej w occie ( kupna w słoiku) kolacja- jogurt pitny aromatyczna wanilia 0%, banan Do tego jak zawsze dwie kawki z mlekiem, bez cukru. Co u was??

Hej. No ja staram się teraz kupować takie produkty, że pisze ile porcja ma kalorii :D. 24- 25 grudnia zrobię 2 dniowe odstępstwo od diety, co nie znaczy, że rzucę się na jedzenie ;D Jutro na 6 rano do pracy, a dzisiaj godzina rowerka za mną. Pozdrawiam ;) Co u was kobitki??

Ja też potrzebuję pozbyć się nadwagi. Mam do zrzucenia dokładnie 13 kilogramy. Dietę zaczęłam trzy tygodnie temu. Jem częściej,ale w mniejszych porcjach. Do tego zapisałam się na zajęcia dla odchudzających się. To mi pomaga, ale jakoś te efekty nie bardzo mnie zadowalają. Na razie mam 2 kilo mniej. chyba będę potrzebować wsparcia. Kupie sobie chyba te tabletki odchudzające - www.skracaj.com/23a3.html i może wtedy wszystko pójdzie łatwiej.

Każdy powinien dietę dopasować do siebie. Dla jednego to będzie 2000, a dla innego 1600. Chociaż 1200 to już chyba przesada...

tyle kalorii to zdecydowanie za mało, nigdy nie będzie to efekt trwały! lepiej zacznij od jakiegoś cateringu dietetycznego, jedz regularnie i tylko co Ci przygotują, a na pewno schudniesz