Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sashagreyyy

SZPICZAK MNOGI

Polecane posty

Gość sashagreyyy

witam,czy ktos sie spotkal z ta choroba u siebie lub w rodzinie? Jak dlugo zyla ta osoba od postawienia diagnozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sashagreyyy
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój wujek na to zmarł. Powiem ci szczerze, ze to było jak miałam 12 lat więc nie pamiętam zbyt wiele...dzieciom takich rzeczy nie przekazywano. Wiem, że jakiś czas to trwało (nie wiem czy rok czy trochę krócej), jeździli z wujkiem do jakiś znachorów, leczenie szpitalne też oczywiście było, ale z tego co wiem to te 15 lat temu nie za bardzo wiedzieli chyba jak mają to leczyć. Wiem tylko, że wujek zmarł w szpitalu i cierpiał dość mocno. Myślę, że teraz już są jakieś lepsze metody leczenia tego szpiczaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia

ja żyję ale zrezygnowałam z leczenia szpitalnego , od diagnozy 19 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×