Jaki temat założyć aby ludzie byli chętni do rozmowy

Macie jakis pomysły? Fajnie czasami wyrwać się z codziennego życia i pogadać z kimś wirtualnie. Z kims kto Cię nie zna. Tylko jak zachęcic do tego innych??

Pewnie, że fajnie :)

nie wiem, sex sie najlepiej sprzedaje :P, :P, :P

wszystko zalezy,z kim chcesz pogadac,bo tu gimnazjum siedzi:P

gimbusy gadają wyłącznie o seksie, którego nigdy jeszcze nie doświadczyli

O seksie? To raczej proponuję udac się na erotyczny. W ogóle wszędzie tylko ten seks i seks. Nie znudziło Was to jeszcze??

Ja chetnie porozmawiam,bo tu na serio nie mozna o niczym innych poczytac,jak ciaza,sex,dziewictwo albo bzdury,ze nawet nie sposob komentowac:-o

a o czym chciałabyś pogadać?

12.51 Nie powiedziałabym. No może faktycznie część tematów zakładana jest przez takową "gimbazę" ale większość przez normalnych ludzi którzy chcą sobie porobic jaja. Tylko nie wiem po co? Co im to da? Poczują się przez to dowartościowani??

emily rinn Dokładnie. brunetkaaaaaaaa O wszystkim i o niczym.

Wpadam tu,kiedy mam odrobinke czasu,a Ty tu od dawna?:)

są różne tematy. Sport,filmy,problemy,zainteresowania... Nie ma jednego tematy,na którym będzie bazował cały topic. Będzie monotematycznie i nudno ;)

emily rinn mozna powiedzieć że wpadam tu od 2-3 lat. Jak dotąd nie miałam jeszcze stałego nicku. X Chciałabym aby ten temat był "uniwersalny":)

Ja tez jakos tak,od 2latek:)Troszke sie poziom tu przykurczyl:D

Najważniejsze by w dyskusji uczestniczyły osoby,które dobrze się dogadują. Ale to dopiero "wyjdzie w praniu" :)

emily rinn oj i to bardzo, niestety. bucior no tak, masz rację. Jak przygotowania do Świąt?

poziom to zawsze tutaj był "przykurczony" :p

U mnie swieta normalnie,bez szalu.Dania postne,nie szykuje w tym roku wigilli dla rodziny,bo nie ma sensu.Cala rodzina pogniewana o bzdury,stwierdzilam,ze wole miec spokoj umyslu i spedzic ja z mezem i dziecmi.

ja w tym roku w świątecznych przygotowaniach nie uczestniczę. Leżę na łóżku kontuzjowany :D haha.

bucior,taki to teraz sie wyleni,wszystko za Ciebie zrobia:p

emily rinn och jak ja bym się chciała z Toba zamienić miejscami! Ja będę zmuszona na towarzystwo rodziny która widzę raz na ruski rok. bucior co Ci się stało?

jedyne do czego się teraz nadaję to zgniatanie orzechów, na pysznotkę i wiązanie nitek na cukierki,które zostaną zawieszone na choince ;)

wyzej to ja, zle nicka wpisałam. To kaffe czasami bez powodu mnie wylogowuje, oj dziwne.

bucior co to za ciasto pysznotka??:) Ja pamiętam jak ja zawiązywałam cuksy na nitkę, połowę zawsze zjadałam a w opakowania wkładałam klocki brata:P

oj,miałem operację i teraz muszę odpoczywać :p

W wiekszosci rodzin,caly rok nikt o sobie nie pamieta,a w swieta wielka rodzina

hahahahahaha :D klocki? Haha dobre! :D hahaha. A ja zawsze trochę zjadłem,ale większąść zawiązałem i wieszałem na choinkę. I zawsze reguralnie,z upływem czasu te cukierki znikają z drzewka. A mamuśka zawsze robi afere "wszystkie cukierki zjadacie,niedługo przyjdzie ksiądz po kolędzie i nie będzie ani jednego na choince" :D

emily rinn W większośc**przypadków tak niestety jest. A przykro. No ale cóż, rodziny się nie wybiera. bucior moja mama mówi tak samo:)

a lubicie dzielić się opłatkiem? Bo ja nie :p takie to jakieś naciągane jest .

Niebieska-ale u Ciebie,przynajmniej klocki wiszą :D haha,jaka spryciula! :D