co jesli usg sie myli za duza waga plodu i inne komplikacje co robic

mojemu dziecku z usg wychodzi waga 4,5 kilo. Do tego mam za duzo wod plodowych (podobno to jest normalne przy duzych dzieciach) i glowa sie nie wstawila a jest to moje 1 dziecko. Glowa sie nie wstawila prawdopodobnie ze wzgledu na duza ilosc wod i duza wage dziecka. Nawet jesli dziecko jest mniejsze istnieje szansa ze i tak skonczyloby sie cesarka ze wzgledu na to, ze glowa dziecka w 1 ciazy powinna sie wstawic duzo wczesniej. Boje sie, ze usg sie pomylilo i dziecko wazy np. 3,5 kilo. Jednak zdecydowalam sie na cesarke czy to dobry pomysl czy lepiej probowac i w razie co miec nagla cesarke?

dodam, ze bardzo chcialam urodzic naturalnie ale jest tyle przeciwskazan. Boje sie, ze dziecko wyjdzie mniejsze a ja bede zalowac, ze nie probowalam. Z drugiej strony jesli jest duze i jakims cudem zejdzie w dol to mnie rozerwie na strzepy

Jak sie nie wstawi to i tak nie masz wyboru. Ale ja bym brała cc i nawet się nie zastanawiała

czasem się nie da nagle mieć cesarki u mnie tak było dziecko porostu utknęło w kanale i było kilkanaście sekund na rekcje żeby się nie udusiło wtedy nie ma czasu robić cesarki i używa się kleszczy - nie polecam - szkoda ryzykować

jak jest dużo wód pł. to często bywa tak że waga jest troszkę przekłamana. mi na usg wychodziła waga 3800 kg w 36 tyg. a syn urodził się 3600.

aż tak masz ochote rodzić i cierpieć i porozrywać się tam na dole? kobieto wiesz ile innych kobiet marzy o tym żeby móc mieć cc? a ty możesz sobie wybrać - bierz bez zastanowienia

ja mialam odwrotnie dziecko mialo miec wage ok 3200 a urodzilo sie 4.400. z tym rozerwaniem to tak nie jest, wszystko zalezy od elastycznosci skory itp. u mnie bylo tylko delikatne pekniecie i szybki porod (1 dziecko). powodzenia

ciekawe jak się skończyła ta historia.. o kilogram na pewno usg sie nie pomyliło!

Ja w takiej sytuacji zdecydowałabym się na cesarkę. Pierwsze dziecko, które miało 3 kg rodziłam pięć godzin i miałam po tylko minimalne pęknięcie. Poród był z ochroną krocza. Położna masowała pochwę, przytrzymała chwilę główkę dziecka żeby wychodziła przez pochwę wolniej. Następny poród też chciałabym naturalny, ale jakby dziecko było duże nie wahałabym się i wybrałabym cesarkę. Bałabym się, że dziecko może przy wychodzeniu się nie zmieścić, że może się połamać, udusić, albo że mocno by mi pochwę pocięli żeby ratować dziecko.

mi na usg wyszło 3500 a dziecko ważyło ponad 4100