powiedzial ze ma dosc moich pretensji i wybuchow co mam zrobic

autorka odpisz to b. wanze plis

hmm ciekawy wątek, coż jestem podobną kobietą co do autorki, tyle, że ja zrozumiałam ze tak nie można, to sa chore emocj***ardzo wyniszczajace wrecz.

autorka ty d***** p********a chciałas zabrac mi faceta zabije cie k***o

zabralam Ci hihih

p********a k***wko dorwe cie ty p**do

dorwij :D

przestancie sie podszywac idioci

mam drugie ja :o

ehh od soboty byla cisza... napisalam dzisiaj wieczorem czy jest n mnie zly i co slychac, zero odzewu ;/ czyli jednak calkiem ma mnie dosc ... liczylam ze dostane jeszcze szanse na zmiane :(

autorko odpiz mi w koncu jak on ma na imie czy to k***a tak wiele? ja p*****le

zaden wlodek spokojnie

hej hej, to znowu ja... nie wytrzymalam i w poniedzialek wieczorem napisalam mu smsa... nie odpisal.... we wtorek rano bylam na fb i wtedy sie odezwal ... ale tak znowu o niczym.. potem napisal mi zyczenia napisalam wzajemnie a wieczorem wyslalam normalne ... i znowu cisza cco Wy o tym sadzicie powiedzcie mi bo ja juz sama nie wiem, nie odpisalby to ok zrozumialam tu nagle sie odezwal na fb po co...;/

Po prostu w nim w środku są silne emocje. Walczy sam ze sobą. On prawdopodobnie bardzo Cię kocha i jego uczucia są żywiołowe. Przypuszczam, że to albo taka osobowość, albo po prostu bardzo zraniłaś chłopaka, dla którego jesteś chyba całym intymnym światem. Miłość to uczucie największej energii.

Amelia z paryza dziekuje za odpowiedz ale powiedz mi co mam z tym zrobic? przestac sie odzywac? dac mu czas czekac tylko niewiadomo na co .. zdalam sobie sprawe ze nie powinnam taka byc no ale czasu sie nie cofnie... a tak bardzo bym chciala....

Autorko , klotnie nigdy nie sa powodem do rozstaniu w zwiazku w ktorym ludzie sie na prawde kochaja i chca byc ze soba..Tak na prawde klotnia jest wierzzcholkiem problemu Facet ktory podaje Ci taki powod zwyczajnie zwala wine na Ciebie i chce ja w tobie widziec.Przeciez chyba nie wrzeszalas na niego 24 na dobe w dzien i w nocy. Klotnie awantury zawsze sa i beda, ale jesli ktos kogos zostawia z takiego powodu swiadczy to tylko o tym ze nie zalezalo mu na tyle na drugiej osobie

calkiem mozliwe ze tak bylo.... wina nigdy nie lezy po jednej stronie jednak w pewnych kwestiach przesadzilam wiem o tym szkoda tylko, ze faceci sa tak skontruowani ze the end i tyle nie ma szansy na cokolwiek na zmiane, poprawie na nic....

Tu nie chodzi o wine, ale o sam powod rozstania jaki c***odal. JESLI KTOS KOGOS KOCHA NIE ZOSTAWIA GO/JEJ PRZEZ KLOTNIE. Nawet jesli mu tak bardzo by przeszkadzaly to by rozmawial z Toba, nawet by ta przerwe zrobil aby dac Ci nauczke. Chcialby byc z toba a nie odejsc, Kazdy psycholog Ci to powie ze zadne klotnie nie sa powodem do rozstania. Ty go ciagle idealizujesz, Ty zla niedobra a on idealny, nie widzisz tego?

... widocznie tak to musialo byc niby wczesniej mowil zebym tak nie robila ale jestem wybuchowa to raz a dwa mialam swoje powody ;/ nigdy nie ma tak ze jedna strona jest winna... nic juz nie zrobie trudno mam nauczke ....

a jak go odzyskac?

hej to znowu ja po tym co pisalam od srody nie odzywalam sie, wczoraj dostalam od niego nagle zyczenia noworoczne poniewaz wyjezdza co o tym myslicie? szuka kontaktu? przeciez mgl wyslac z zagranicy tego smsa to nie majatek ale wyslal wczoraj po co? nie jest takze jakby mial mnie dosc i nie chcial mnie znac nie wysylal by tych zyczen? jeszcze tyle wczesniej? dziewczyny i faceci rowniez wypowiedzcie sie co sadzicie?

prosze o opinie, pozdrawiam ;)