Zakochałam się ale on o tym nie wie boję się że nie mam szans u niego

Zatrudnianym się jako sekretarka w kancelarii prawnej dobrego notariusza, który ma syna. Jest on na ostatnim roku aplikacji adwokackiej, ma dziewczynę. On często bywa w kancelarii swojego ojca, ostatnio też zobaczyłam jego dziewczynę-piękna szatynka o nIebieskich oczach i pięknym uśmiechu. Ma jej zdjęcie na pulpicie swojego laptopa, tableta (kiedyś musiałam korzystać z jego laptopa i tableta). Mam u niego jakieś szanse ?

Widać, że facet zaradny i prawdziwy mężczyzna może zapewnić Tobie luksusy więc walcz o niego z całych sił bo to wartościowy mężczyzna! Pozdrawiam

Nie masz, jebnij się o ścianę

UwIelbIam jego poczucie humoru, jego żarty.

Mimo, że jest jedynakiem to nie jest egoistą. Ostatnio dowiedziałam się, że po aplikacji będzie pracował z ojcem (jego ojciec jako notariusz, on jako adwokat) i w między czasie będzie starał się rozkręcić swoją kancelarię w innym mieście. Jest ambitny.

Na jego komputerze wiedziałm, że oglądał pierścionki zaręczynowe. Nie chce rozwalać jego związku, ale ja coś do niego czuję.

masz prawo być szczęśliwa jeśli go kochasz to walcz o niego niezależnie czy żonaty czy nie

Te pierdy to już rok temu pisałaś, jeszcze się nie wyleczyłaś, tablety nie pomagają? :D

Głupia c**a, młody jest niepewny, obciągnij notariuszowi :P

pani wyżej ma rację na ten czas lepszy notariusz jak młody skończy studia bierz ię za niego

Proszę nie komentujcie głupio. Co ztego że jest nie pewny finansowo, ale ma cudowny charakter.

A co mają finanse do miłości? Jak jest chłopak zaradny, a z pewnością jest to sobie śmiało poradzi. A podpowiedzi aby autorka zabrała się za starego są mówiąc delikatnie takie jak poziom prezentowany przez dużą większość forumowiczów. Sam byłem w takim związku, że wykonywaliśmy ten sam zawód (prawniczy) i nie chciałbym kolejny raz wchodzić w tego typu układ. Wole sto razy dziewczynę, która jest normalna niż laskę, której się wydaje, że jest księżniczką i każdy powinien całować jej stopy, a jak nie to obraza majestatu. Wole nauczycielkę biologii niż panią rejent;)

No ja akurat prawnikiem nie jestem. A ona nie wirm kim jest.

Mimo, że jest jedynakiem to nie jest egoistą. Ostatnio dowiedziałam się, że po aplikacji będzie pracował z ojcem (jego ojciec jako notariusz, on jako adwokat) i w między czasie będzie starał się rozkręcić swoją kancelarię w innym mieście. Jest ambitny. Prowo, skarbie, jakby ten temat był prawdziwy, to byś wiedział/a, że notariusz i adwokat nie mogą razem prowadzić spółki.. przepisy korporacyjne to wykluczają.

Oni nie będą prowadzić spółki.