Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdołowana roku

JESTEM MEGA ZAZDROSNA O MĘŻA

Polecane posty

Gość zdołowana roku

Kiedy się poznaliśmy, byłam bardzo atrakcyjna - nigdy nie narzekałam na brak powodzenia ! Zawsze byłam duszą towarzystwa. Mój mąż był mną zachwycony, zawsze powtarzał, że takiej kobiety szukał. Byłam w niebo wzięta, ponieważ on też do brzydkich nie należał, a kobiety wręcz do niego gnały jak ćmy do światła... w zasadzie nigdy mi to nie przeszkadzało, bo znałam swoją wartość - co też bardzo imponowało mojemu mężowi. Sytuacja diametralnie się zmieniła po urodzeniu dziecka. Przytyłam w ciąży ponad 20 kg - musiałam leżeć całą ciążę. Niestety wszystkie te kilogramy mi zostały..... Pojawiła mi się masa rozstępów - wielki czerwonych rozstępów na cały brzuch.... zgrubły mi nogi, uda, ręce - a na brzuchu pojawiły się wielkie fałdy, które są strasznie miękkie. Jestem 2,5 miesiąca po porodzie zakończonym cesarskim cięciem. Dopiero od miesiąca zaczęła się normalnie poruszać, ale jeszcze do tera czuje ból w podbrzuszu - miałam bardzo ciężką operację z powikłaniami. Wyglądam źle, czuje się źle... jestem gruba. Ważę 80kg... a przed ciążą ważyłam 60 kg... Dzisiaj widzę wzrok męża, widzę że kocha mnie i cieszy się z dziecka, ale wiem że nie pociągam go tak samo jak kiedyś. Kiedy jesteśmy gdzieś w gronie znajomych lub po prostu gdzieś wychodzimy, widzę jak ogląda się za szczupłymi kobietami, mimo tego że nie robi tego ordynarnie. Nie chce sprawiać mi przykrości, nie ubliża mi, nie krytykuje- wręcz przeciwnie pociesza... i w tym jest problem. Nie powie mi, że dobrze wyglądam i jestem najpiękniejsza, bo oboje wiemy, że to nie prawda. Natomiast mówi mi, że niedługo dojdę do formy jak trochę poćwiczę. Sama nie wiem czy mnie to motywuje czy dołuje. Nienawidzę siebie,nie mam przyjemności z macierzyństwa kiedy patrzę do lustra a potem na zdjęcia z przed ciąży. Boje się, że tracę dużo w jego oczach.. boje się że nie zasługuję już na niego......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 Terenia 0
Ma już inną albo szuka innej 🖐️ Jak facet miał fajną laskę to teraz nie będzie się zadowalał pasztetem 🖐️ Zwłaszcza, że ty i tak będziesz całymi dniami siedzieć na wielkiej du/pie z dzieckiem, a on w tym czasie będzie z inną 🖐️ Life is brutal, a faceci najczęściej sobie znajdują kochanki w trakcie ciąży albo po porodzie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ogarniesz już dziecko i znajdziesz chwilę dla siebie zapisz sie na fitness, wrócisz do formy. Wiadomo jak się było szczupłym i teraz się już nie jest to można być podłamanym, ale zawsze można wziac się za siebie i wrócic do tego co kiedys. Faceci chyba najbardziej boją się właśnie tego, że żona się roztyje, często oceniają matki swoich wybranek żeby wiedziec na czym stoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana roku
moja mama akurat jest bardzo szczupła....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana roku
o Terenia o - dziękuje Ci bardzo za taką wypowiedź. Mam nadzieję, że będziesz kiedyś leżeć na chodniku a ktoś podejdzie i Cię kopnie i opluje - bo właśnie tak zachowałaś się w stosunku do mnie, obcej osoby której nie znasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogarnij się jesteś 2,5 mca po ciężkim powiklanym porodzie i już bys chciała ważyć mniej niż przed ciążą jeszcze zgubisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdołowana roku
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj dzieciaka rodzicom czy teściom i weź się za siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
póki jeszcze nie czujesz się na tyle dobrze, żeby zacząć ćwiczyc to przynajmniej wprowadź jakąs dietę. zero słodyczy, ogranicz pieczywo itd. ja też przytyłam ponad 20 kg w ciązy i co śmieszniejsze to te kg było dopiero widać po porodzie i niestety trzeba sie wziąć za siebie i nie ma zmiłuj. ja wróciłam dopiero do wagi po 1.5 roku. łatwo nie było, ale się udało i teraz znowu czuję się dobrze i lubię znowu patrzeć w lustro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam to samo i wiesz co, za niedługo minie 2 lata i z perspektywy czasu widzę, że tylko sobie niepotrzebnych stresów dokładałam. Też miałam wrażenie, że mąż oglada się za szczupłymi, że nie jestem już taka atrakcyjna, bujda - widziałam to co myślałam a nie to co faktycznie było. Poczekaj kilka miesięcy, na razie dziecko więcej spi a jak zaczniesz je nosić i będziesz w ciągłym ruchu to schudniesz nawet nie będziesz wiedzieć kiedy. Ważne jest karmienie piersią - od tego chudnie się najszybciej. A to co c***owiedział mąż że poćwiczysz i będzie ok to normalna przyjacielska wręcz odpowiedź :) co ci miał powiedzieć? wciskać coś w co i tak mu nie uwierzysz?! jesteście z dzieckiem dla niego całym światem i nawet nie w głowie mu inne kobiety. Ja wyglądałam jak nie wiem co, też 60 kg przed ciążą przy porodzie 85 i tak podobnie przez kilka mies. czułam się jak jakiś mutant, wstyd mi było się rozebrać w sypialni. Nawet nie chciałam z nim wychodzić bo myślałam że każdy się śmieje z mojego wyglądu i mu współczuje takiej zony. jeszcze on pracuje za granicą to już w ogóle myślałam o najgorszym, że pewnie co chwile zdradza mnie z jakimiś laskami. po roku się wszystko unormowało, wszystko okazało się bezsensownymi bzdetami wyssanymi z palca. jak mi to wytłumaczył nie byłam gorsza tylko inna. Jestem szczupła, rozstępy zostały ale co tam, powiedział mi że jestem już po prostu prawdziwą kobietą. Postaraj się chociaż nie koloryzować sobie sytuacji :) będzie dobrze, większość z nas była mutantami po porodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc 123
Jeżeli karmisz to niestety tak szybko nie zrzucisz tej wagi , ale powolutku dojdziesz do siebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie jak się karmi to się szybko chudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama w dwóch ciążach razem wziętych tyle nie przybrała, ani ja w bliźniaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to wzrokowcy zapamiętaj to sobie!!!!!!!!!!!! lepiej weź się w garść juz teraz a nie czekaj że może samo zleci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gruba rekawica do peeling, peeling fusy z kawy plus sol morska i prysznice naprzemienne, dobry balsam i jazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zrobić ten peeling z kawy dokładnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ci to juz zostac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość janiasklepowa
widzisz co się zrobiło z atrakcyjnej kobiety. Tłusta świnka. bidny ten twój facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem,że Wasz związek opiera się tylko na fizycznym pociągu.Pogratulować tylko:),bo w przeciwnym razie każdy dorosły emocjonalnie facet zrozumie sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gorzka prawda ale
powiem.facet jak sobie zony szuka to chce dobrej kucharki i gospodyni,on wie,ze sie roztyjesz po porodzie.bedzie Ci wmawial,ze seks jest jak dawniej,ze jestes piekna i takie tam bajery.zawsze bedzie mial kogos na boku,Tobie oczywiscie wmowi,ze jestes jedyna.natomiast jesli facet szuka partnerki´´do wyjscia´´bedzie sie kierowal innymi kryteriami.ona ma byc sexy i zadbana i nie bedzie jej robil dzieci.takze sie nie przejmuj,on wiedzial jak bedzie.i tak,on OGLADA SIE za szpulymi,oczywicie Tobie bedzie wmawial co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zwracaj uwagi na trole w stylu Terenia. To wredna menda, produkująca się w podobny sposób w wielu wątkach. A swoją drogą, dietka i ćiwiczenia i po pól roku jesteś znowu laską. Dasz radę. Pamiętaj, że to w jaki sposób siebie postrzegasz wpływa na to jak widzi Cie Twój mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 Terenia 0
22.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość "A swoją drogą, dietka i ćiwiczenia i po pól roku jesteś znowu laską." Jakoś większość zapuszczonych matek po porodzie w pół roku nie zamienia się w laski 😴 Poza tym dbać o siebie trzeba zawsze i przed ciążą i w trakcie ciąży i po ciąży - wtedy to chwila moment i po ciąży nie ma śladu. No ale jak kobiety wolą w ciąży leżeć i żreć jak prosiaki to cóż... 😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie,facet cie kocha napewno,jestes matka jego dziecka.Zbedne kilogramy zrzucisz predzej czy pozniej,dbaj o siebie,a faceci zawsze beda sie ogladac za innymi laskami to normalne,moj tez sie oglada i co z tego,to normalny odruch.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do goscia powyzej-nie kazda kobieta ma tyle szczescia w ciazy,sa kobiety ktore maja ciaze zagrozone i musza lezec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 0 Terenia 0
Nie wierzę, że baby leżą 9 miesięcy i gapią się w sufit 😴 Mają się oszczędzać a nie opie/rdalać 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z wypowiedzia powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jestes tępy/a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o Terenia o beznadziejna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teresa ma racje, zamiast sie uzalac nad soba niech sie zabiera za gubienie kilogramow! siedzac na kafe nie schudnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×