Mieszkanie z rodzicami

Mój syn ma 29 lat. Od lipca ma żonę, kupili dwa mieszkania przerobili na jedno. Z mężem mamy duży dom mieszkamy sami. Jak namówić syna, aby zamieszkali z nami ?

Po co im takie duże mieszkanie. Mają wielki salon z kuchnia, jadalnie (nie korzystają), na górze sypialnie, dwa gabinety , jeden pokój wolny i z jednego zrobioną garderobę. I po co im to wszystko ? My z mężem mamy duży dom i jest dla nas za duży, mogli by mieszkać z nami.

Daj mu spokój. Ma własne życie. Sama nie mieszkasz z teściową

Muszą płacić za gaz, prąd, wodę i po co ?

A u ciebie mie placiliby za prad, gaz, wode, elektrownie wiatrowa masz ?

Ja z mężem bym płaciła. Po co młodych obciążać ?

To ja sie wprowadze, nie chce mi sie placic po 500 xl za gaz. Podaj adres

Albo głupia mamusia, która chce upupić synusia, bo nie może go od siebie odczepić. Niech tylko młodzi się zgodziliby na wspólne zamieszkanie - po pół roku nie ma małżeństwa! Albo idiotyczna prowokacja. Bo nie wierzę, że matka może aż tak durnowato myśleć

Do tego całe mieszkanie biało-czarne nie podoba mi się to.

Nigdy w życiu

A po jaką cholerę mają zamieszkać z wami? Bo dużo miejsca? Już widać że zaczniesz obserwować i rządzić. Że będziesz się wtrącać w ich życie. daj im spokój. Synusia ci larwa zabrała? Nie kontroluj a będzie dobrze. Daj im pożyć.

Nie podobają mi się pewne zachowania i mam, prawo Mój syn w sobotę idzie do pracy, ona nie i syn robi śniadanie dla niej i dla siebie i śniadanie czeka aż ona łaskawie wstanie. W niedzielę tez syn robi siadanie przynajmniej w tygodniu ona robi. Nie gotuje, sprząta raz na tydzień.

Latem robiliśmy grilla dla rodziny i znajomych to jak ona się ubrała- krótka spódnica czarna z koronki i bluzkę nie wiem jaki to był kolor i do tego bardzo wysokie szpilki ( z 15 cm spokojnie miały). Było mi wstyd za nią. Przez godzinę ich nie było wszyscy pytali się gdzie są, a oni na górze siedzieli i nie, łaska żeby zejść. Syn nie odklejal się od niej. Było mi wstyd. Syn wczoraj przyjechał zapakować prezent, zobaczyłam coś czernego myślałam, że coś do ubrania jej kupił, ale to była bielizna erotyczna powiedziałam co sądzę i nikt w moim domu nie będzie dostawał takich prezentów. Co rodzina by powiedziała?

Zołza z ciebie

nudne prowo :o postaraj się bardziej

Nie jestem zołza ! Wypraszam sobie !

nie namawiaj go na mieszkanie z wami ! zreszta kto by chcial mieszkac z tesciami :D :D

malzenstwo ma prawo do wszystkiego, nawet do seksi bielizny. Oni nie chca z wami mieszkac bo ze star****** nikt nie chce, macie jakies dziwne teorie, wpieprzacie sie do wszystkiego a do tego smierdzicie:-D Mlodzi chca zyc po swojemu

Dlaczego mam go nie namawiać ? Od kiedy małżeństwo ma prawo do wszystkiego ? Są jakieś granice ! Ostatnio przyszłam do nich syn otworzył mi tylko w bokserkach, a.synowa zeszła w czarnej, śliskiej sukience do spania i ubrała na to szlafrok jeśli można to tak nazwać czarny z tylu wycięte serce z koronki wszystko krótkie że d**e ledwo zakrywalo.

aaaah takie sukitesciowe kochane sa tratlaaaaaaaaaa no aaaah milosc ha ha ha ha ha w ogole sama nie wiem jaka jest moja opinia w tym wypadku no w ogole siebie samej nie rozumiem hahahahahaahah www.youtube.com/watch?v=EqOI81uH7eQ

Zostaw ich

Ona wstydu nie ma ! Wygląda jak d***** !

daj im spokoj i nie wp*****laj sie do malzenstwa ,nie dziwie sie ze nie chca z toba mieszkac jestes toksyczna

Prowo, na forum o ciąży jest temat gdzie synowa opowiada o takiej teściowej. Ale wam sie nudzi....

Weź kobieto