Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

poszłam na studia niepotrzebnie

Polecane posty

Gość gość

poszłam głupia na psychologię, idiotka ze mnie, codziennie żałuję, że nie uczyłam się matmy czy innych ścisłych przedmiotów teraz zostanie mi siedzenie na kasie w biedronce, bo pracy w Pl nie będzie..:/ jestem na 3 roku i juz nie zrezygnuję, przemęczę się te 2.5 roku, żeby mieć z****** papierek, który i tak nigdzie się nie liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
własnie nie k***a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostan psychologiem kocim. Beda przychodzic do ciebie paniuse ze swoimi syjamami i persami a ty im bedziesz mowic co maja robic zeby kotek nie mial depresji. I bedziesz miec kasiory jak lodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też tak mam, zapewniam Cie ze z 80% studentow kierunkow humanistycznych tez;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
załóż własny biznes, studia psychologiczne pomagają w styczności z klientem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaka specjalnosc tej psychologii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara1221
do GOŚĆ: papierek na bycie kocim behawiorystą to kwoty rzędu 10tys zł za rok, a trzeba zaliczyć 2 lata. Niestety takie cos kosztuje i to sporo w Polsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaaa do styczności z klientem potrzebne studia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e tam. Jakos wrozka nie mosi miec zadnych papierkow, wystarczy ze ma gadane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspieranie jakości życia- ogólny profil same pierdoły, jak cała psychologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kociara1221
Zapewniam Cię, ze gdyby ten papierek nie był taki ważny, to by aż tyle nie kosztował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się nazywa specjalnosc: psychologia wspierania jakosci zycia - wow to chyba jakas nowosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, to jest specjalność, teoria , teoria, teoria bla bla bla, żeby to chociaż praktyczne było z resztą inaczej sobie wyobrażałam psychologię, przez to jestem jeszcze bardziej załamana chyba pójdę na fryzjerkę lub kosmetyczkę, przynajmniej będę miała fach w ręku i szkoda, że nie jestem facetem, wtedy byłoby więcej możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty od lingwistyki: błagam Cie, ale jezyki ZAWSZE są w modzie i każdy ma pracę po takich kierunkach. Wiec nie bądź taki cwaniak. A nie każdy ma dryg do języków, tak jak i np do matematyki czy biologii. A może ludzie którzy poszli na pedagogikę, czy psychologię poszli, bo się tym interesują i woleli iść tam, niz w ogóle? Trochę pomyślunku, zanim wjedziesz na innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co np. po takiej anglistyce miałabym robić? kolejna nauczycielka? podobnie z innymi językami lingwistyki nawet nie patrzyłam, może to był mój błąd ze swojego miasta raczej miałam małe szanse , żeby wyjechać, a w takiej Warszawce pewnie ciekawsze sa te kierunki, ale to też nie znaczy że jest po nich praca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja znajoma skończyła taki twór że chodziła humanistyczne przedmioty na jakie tylko chciała, ale skupiła się bardzo na psychologi i ma teraz zadowalającą pracę nie w zawodzie i znalazła ją bez problemów, ale to dlatego że jest mądra, ogarnięta i nie trzęsie d**ą przed wszystkim jak na przykład ja mam w zwyczaju. Liczy się osoba, kierunek na drugim miejscu (albo na trzecim, za znajomościami oczywiście).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie ZNAJOMOŚCI ZNAJOMOŚCI ZNAJOMOŚCI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trzeba mieć pomysł na siebie, nawet po dziadowskim kierunku jak człowiek jest przedsiębiorczy, może zarbiać kokosy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magnum90
To, ze znajomości są najważniejsze, to chyba wiadomo nie od dzis, a od wiekow,a dzis pomaga też pchanie się gdzie popadnie,np. moja znajoma wysyłając CV, gdy nie dostawała odpowiedzi to sama dzwoniła do firm z głupim pytaniem"czy dostali państwo moje CV?, bo nie dostałam odpowiedzi, a wiem ze zasługuje przynajmniej na rozmowę" i chodziła, zaliczyła z 50 rozmów kwalifikacyjnych, ale w koncu dostała wymarzoną pracę, trzeba niestety schować skromność do kieszeni i walić drzwiami i oknami. Ja tez studiuje humanistyczny kierunek(stosunki międzynarodowe) i mam zamiar po studiach w ten sposób pracy szukac, znajomości mam zero i muszę liczyć sama na siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×