Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytania do tych co miały CC

Polecane posty

Gość gość

Bardzo proszę o opinie jak wygląda teraz (najlepiej lata 2013-2011) CC? -czy leży się nago? -czy używają pełnej narkozy czy od pasa w dół? -czy ktoś może towarzyszyć przy porodzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak / ja miałam od pasa w dół / nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leżałam nago ,narkoza pełna, nikt nie mógł mi towarzyszyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Martyny
Znieczulenie zależy od sytuacji. Gdy jest zagrożenie życia płodu to dają ogólne. Gdy cc jest planowane to od pasa w dół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
leżałam w koszuli szpitalnej rozpiętej na całej długości Miałam znieczulenie ogólne ale w moim szpitalu jest to indywidualna sprawa Nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niE zawsze planowane cc to znieczulenie miejscowe. I nie każde cc na cito oznacza znieczulenie ogólne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam taką szpitalną koszule wiązaną z tyłu - na czas cc po moim położeniu się na łóżko oni podciągnęli ją do góry i zasłonili mi nią widok.. znieczulenie do kręgosłupa nikt nie mógł być bo to operacja w końcu - mąż był przy dziecku odkąd go wywieźli z sali porodowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cloe5
miałam cc nieplanowane, po 8 godzinach porodu. Koszuli nie musiałam zdjąć, znieczulenie od pasa w dół, nikt nie mógł ze mną być. Akurat w tym szpitralu tak jest, w innych wiem, że za opłatą lub nawet bez, może być osoba towarzysząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam planowane cc, koszula taka jednorazowa, zielona, szpitalna, znieczulenie w kręgosłup, ale w trakcie ze względu na wysokie ciśnienie dostałam ogólne, byłam sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koszula z fizeliny, znieczulenie w kregoslup, maz byl obecny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
CC w roku 2012. Leżałam nago, znieczulenie całkowite(ale to sprawa indywidualna),nikt nie mógł mi towarzyszyć. Na sali zimno,stół zimny,wąski,chwila moment i śpisz,potem budzisz się z ogromnym bólem i leżysz na sali pooperacyjnej jak kłoda ok 10 do 12 godz. przez cały ten czas przysługuje 3 środki przeciwbólowe, pamiętam,że ja nie brałam ani jednego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lezalam w koszuli Znieczulenie od pasa w dol Maz obecny na sali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leżałam w koszuli znieczulenie od pasa w dół mąż był za oszklonymi drzwiami i wszystko widział (tzn nie widział jak mnie operowano bo byłam za parawanem, widział tylko moją głowę) Po porodzie dziecko było ubierane, ważone i mierzone przy mężu. Rodziłam w prywatnej klinice jeśli to ma znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daja w kregosłup zastrzyk ktory boli mniej niz znieczulenie u dentysty:) potem straszne nerwy ale to powodem zobaczenia dziecka, do mnie ni docieralo ze araz je zobacze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cc w 2013 r. Nieplanowane. -w koszuli jak do porodu sn tylko ja podwineli -Znieczulenie od pasa w dol -Maz czekal na dziecko na polozniczym,tam mu je przyniesli pd razu po porodzie i zwazeniu,zbadaniu. Jak mnie przywiezli to on z dzieckiem na mnie czekal. Rodzilam w szpitalu wojewodzkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OnaZwariowana25
Ja nie leżałam nago, koszulę miałam podwiniętą do ramion. znieczulenie miałam podpajęczynówkowe i nie czułam absolutnie niczego, byłam bardzo śpiąca i w zasadzie niewiele pamiętam z przebiegu operacji, pamiętam tylko płacz dziecka i jak dali mi go przy twarzy, potem obudziłam się na sali po operacyjnej w środku nocy. A przy samej operacji nikt mi nie mógł towarzyszyć. Dziecko z bloku przewieziono na noworodki a po drodze zobaczył je tatuś, rozpłakał się i maleństwo zabrali :) Następnego dnia rano byliśmy już wszyscy razem. Rodziłam o 23 w nocy 3 miesiące temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koszula, szpitalna,znieczulenie od pasa,nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli dostalaś już zewnątrzoponowe to usypiają do cc, jeśli nie to przeważnie znieczulają w kręgosłup, od pasa w dół nic nie czujesz. mnie tylko podwineli koszulę i operowano, w naszym szpitalu nie można towarzyszyć przy cc, ale wiem, że w niektórych pozwalają. ja miałam cc ze względu na brak postępu porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1 nie , koszula szpitalna zawiązywana z tylu 2 od pasa w dół 3 mąż Cc w Niemczech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam cc nie planowane, na sobie koszula fizelinowa podciągnięta do góry, znieczulenie od pasa w dół, na sali operacyjnej byłam sama, poród w maju 2013, kraków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w koszuli bylam, znieczulenie od pasa w dol, maz byl za okienkiem, wszystko widzial, odrazu wzial synka na rece i jak juz mnie szyli stali razem oczywiscie za szyba, cc nie planowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam CC nieplanowane (2011), wczesniej dostałam zewnątrzoponowe. Do zabiegu podoponowe - czyli od pasa w dół. Byłam w koszuli tej do rodzenia, tylko wysoko podwinietej. Mąż czekał pod salą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
-koszula szpitalna zawiązywana do tyłu oczywiście podciągnięta do góry -do kręgosłupa znieczulenie a cesarka nieplanowana tylko nagła -nikt nie towarzyszył zresztą ja bym nawet nie chciała bo co to za przyjemność oglądać flaki na wierzchu :O ale dziecko pokazywali od razu cc w 2010 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cc pazdziernik 2013 cc nieplanowane po 20 h porodu -bylam w koszuli podciagnietej do piersi -znieczulenie w kregoslup, od pasa w dol -bylam sama na sali, mama i maz czekali przed wejsciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2012 nago i jechałam przykryta kołdrą, na sali zdjęła ją położna, która mnie wiozła i byłam nago, było mi to zupełnie obojętne, jak dostałam leki to już w ogóle POP i ZOP, miałam cc przed południem, głowę mogłam podnosić ale nie wstawać do następnego dnia rano, gadałam jak najęta i opowiadałam różne głupoty członek rodziny stał pod salą operacyjną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×