Mąz mi grozi zabiciem

Witam was, Prosze o pomoc w sprawie grózb zabicia mnie. zostawiłam mojego męza rok temu poniewaz 20 lat zycia z nim,non stop pił nie dokladał sie do zycia, teraz gdy dorosły mi moje syny, pomogli mi odejsc od niego, poznałam nowego faceta i mieszka u mnie juz 2 miesiace. wczoraj były mąz go pogonił i wygrażał sie ze go pobije, a dzis podczas spaceru spotkał moją córke 13 lat i powiedział ze " spotkam sie z mama w 1 miejscu, tam gdzie wszyscy" po czym dodał ze zabije ja po nowym roku, ze zaczai sie i mnie zabije. nie wiem co zrobic boje sie! mąz jest kryminalista od zawsze był agresywny, prosze doradzcie mi co zrobić poniewaz on mnie zabije, wieze mu w to bo jest psychopata, a jemu juz nie zalerzy, jest bezdomny , ciagle pije , i smierdzi, poprostu stoczyl sie, i to potwierdza fakt ze juz mu nie zalerzy i teraz tylko chce mnie zabic, prosze o rady poniewaz cała drże na mysl o tej sprawie

Idź na policję i to zgłoś, to są tzw. groźby karalne.

mam taki zamiar ,zeby iść ale czy to go nie zezłośći ;( nie chce opowiadać o moim zyciu ale pare miesiecy temu mnie pobił dotkliwie ,było to zgłoszone na policje , była obdukcja i policja nic nie zrobila, zostało postepowanie zatrzymane . Policja dziala w strone tyrana, poniewaz jak nic nie zrobil jeszcze to nie moga za bardzo mu zaszkodzic, czyli musi zabic lub probowac aby zabic . Ile sie słyszy o sytuacjach gdzie kobiety walcza z mezami alkoholikami, ze policja bezradna jest, ze reaguja dopiero jak jest za pozno. jestem bardzo zdesperowana ,nie wiem co zrobic, pojde na policje tak jak radzisz, oby cos wskurali ;(

I tak ciebie zabije predzej czy pozniej jesli tak mowi .Zabije ciebie dzieci i na koncu siebie.Taka jest prawda:(

nie zabije Cię, jesli go zabijesz pierwsza:D

wiem;( i boje sie o to, a prawo w Polsce niestety nie jet zbytnio pomocne w takiej sytuacji ;/ niedawno myslałam na trwałym okaleczeniem go, np podcięcie mu sciegna Achillesa lub ucięcie mu palców u reki. znacie jakies sposoby aby takiego człowieka okaleczyc trwale, zeby nie był w stanie mnie napasc

jw

Najlepiej wydlub mu oczy jak bedziesz widziala go pijanego na dworzu.To zalatwi sprawe raz na zawsze i bedziesz miala spokoj do konca zycia!

co zrobic aby stracił wzrok? wystarczy przekłuc oczy np gwozdziem? czy drastycznie mu je wydlubać ?

Nie gwoździem,może lepiej np domestosem.

Wystarczy srubokret i zadaj w sam srodek oka bardzo mocny cios to oko sie rosplynie po twarzy:)

własnie nie chce żadnym narzędziem wole coś płynnego ale tez pewnego, co na pewno go pozbawi wzroku

Wystarczy setka wodki lub kwas solny w plynie to mu wypali slepia raz na zawsze!