samotne święta

ktoś jeszcze samotnie spedza wigilie przed tv? z wyboru czy taki los?

Sam ze sobom na sam najlepiej sie mam:-)

taki los.

U mnie tez taki los okrutny , njachetniej wylaczylabym tv by zapomniec ze wogole sa swieta .

dokladnie mam tak samo. gość ile masz lat?

38

ja mam 25 lat i również samotnie spędzam święta:( rodzice nie żyją, a z facetem rozstałam się miesiąc temu. Mam tylko kota i psa do towarzystwa

ja jestem tylko z facetem na swieta 1500km od domu rodzinnego... tak daleko bo moj extra facet zadluzyl nas na tyle ze nie mam pieniedzy by kupic najtanszy bilet na droge do domu... i jeszcze wczoraj wszczął kłótnie... z******te swieta... te swieta bede sama ze sooba... taki los

Do dziewczyny 25 lat Ja tez juz nie mam rodzicow i nie mam do kogo pojechac .

my moze niecalkiem samotnie.. ale pierwszy raz sami:( ja , maz i dziecko, lipa;/nie mam nawet weny zeby ugotowac cos fajnego bo kto to bedzie jadl..ehhh dziwnie jakos tak, mieszkamy w UK, maz nie ma chwilowo paszportu , takze zostajemy...

I nie lam sie , to tylko 3 dni ,a wlasciwie najgorzej przetrwac wigilje , potem juz jakos zleci . Na wigilje mam przyszykowane sledzie wiejskie ze sloika i wraz z pierwsza gwiazdka otwieram wodke . Nie ma to jak swieta we wlasnym gronie .

gosciu wyzej , ja takich wigilji calkiem samotnych(zupelnie sam na sam ) za granica mam juz sporo na koncie, nigdy nie gotowalam potraw wigilijnych .

moich pierwszych samotnych świąt nie dożyję, bo natychmiast po śmierci jedynej bliskiej osoby popełnię samobójstwo. No chyba, ze zrobię to wcześniej. A wszystko za tym przemawia.

moja mama zmarla w tym roku , byla mi jedyna bliska osoba i bratnia dusza , samotne swieta to pikus jak ma sie swiadomosc ze gdzies jest ta bliska osoba , ale samotna wigilja ze swiadomoscia ze juz nigdy nie pojade do niej na wigilje , ze juz nigdy nie bede miala swiat tak bardzo boli .Nie mialam swiat od wielu lat ale mialam nadzieje ze jeszcze nie jedne przede mna a teraz ...

no ja mam 22 rodzice nie zyja ojciec jak mialam 14 matka jak 18 od 3 lat spedzam samotnie swieta mam faceta jestesmy razem od 3 lat ale co roku zawsze cos sie musi wydarzyc a to rozstanie akurat przed swietami a to cos w tym roku znow do siebie wrocilismy pare miesiecy temu ale ze nagadal na moj temat swoim rodzicom to nie jestem mile widziana w jego domu... nienawidze swiat!

nie ma sprawiedliwosci na swiecie , jedni sie raduja , inni polykaja lzy rozpaczy .

właściwie skoro jesteście razem od 3 lat to powinniście spędzić Święta razem...

no powinnismy ale ze napierdzielil glupot rodzicom no coz trudno oni chyba nawet nie wiedza ze my jestesmy razem. dodam ze facet jest starszy ode mnie o ponad 10 lat

Mam nadzieje ze nie dozyje do 60 , zycie mi zaserwowalo samotne swieta za mlodu ,dziekuje za samotna starosc .

To Twoje życie autorko, ale przemyśl spokojnie czy pasuje Ci taki układ, takie "bycie razem", że na Święta zostajesz sama ;-( Smutne to bardzo...

ja też samotnie spędzę te święta... nie ma gotowania ani pieczenia, ani sałatki warzywnej nie ma... tylko nibyhoinka i kilka gwiazdek rozsypanych po ławie przypomina mi, że to święta....

ehh sama nie wiem juz co myslec o tym wlasnie:( jest mi smutno cholernie ... przykro strasznie ale nic nie poradze. i fakt ta sytuacja dala mi duzo do myslenia jesli chodzi o jego osobe.

ja nawet choinki nie ubieralam tez nic nie gotuje... po co choinka i po co gotowac ? dla samej siebie bezsensu.

ja tez mam refleksje do co mojego ponad 3 letniego zwiazku... spedzam z nim swieta z dala od domu z jego winy... a ona nawet nie potrafi tego docenic... ja mam 25 on 29... gdzie tu dojrzalosc do zwiazku... zalamka

co wart taki chlopak co zostawia Cie sama w ten dzien ?

heh no zaczynam sie zastanawiac.dostalam propozycje spedzenia wigilii od kilku osob ale czulabym sie bardzo niezrecznie no i podejrzewam ze ciagle i tak bym wyla ze bez niego,juz nawet nie chodzi o to ze bez rodzicow bo tego nie da sie zmienic. aahh ciezko jest.

Kurcze a myślałem, że tylko ja sam spędzam "święta". W sumie to żadnych takich nie obchodze... Dzień jak codzień.

wena,ile masz lat?czemu sam?

juz sie zaopatrzylam w filmy :) zaczynam od SWIATECZNE ZARECZYNY

Ja! W sumie i taki los i z wyboru . Poumierała mi rodzina, a do tej dalszej mimo zaproszenia sie nie wybieram, bo na pokaz udawać, ze z***biscie to nie dla mnie. ;)