hejka podpowiedzcie mi trochę

Nie wiem czy jestem dla niej za dobry czy jak. Co zrobić żeby dziewczyna w każdej kłotni nie zwalała wszystkiego na mnie. Ja zawsze muszę jej ustąpić pojechałem z mamą i z babcią zawiesć je na pogrzeb mimo że moja mam ma prawko ale ja dużo więcej jeżdzę i jestem dobrym kierowcą a moja dziewczyna do mnie mówi że kocham bardziej mamę niź ją ???????????????

nie jestes za dobra, ona jest niemadra zolza

mialo byc za dobry a nie dobra;)

mysle, ze trzeba byc wyrozumialym a ona hce tylko korzysci dla siebie nie widzac, ze ty estes nie tylko jej chlopakiem a synem i wnukiem. nie moze sobie Ciebie podporzadkowac. mysle, ze tu potrzebna jest rozmowa i nie uleganie jej, zasem trzeba postawic na swoim i obronic siebie.

tej, ale nerwus z ciebie!

powiedz jej, że mamę kochasz tak samo mocno jak ją ale inaczej jak nie zrozumie to jest głupia jak but

teraz idą świeta i mam zostać z nią w kłotni ? I jak jej coś nie pasuje to juz mowi zostawiam cię a jak ona cos zlego zrobi to wszystko ona dobrze robi.

on chyba ma jakies problemy ze soba

ta dziewczyna zachowuje sie jak mala dziewczynka ona jest jedynaczką? jakas rozpieszczona lala...

Ma dwóch braci jeszcze

nikt nie potrafi pomóc na tym forumm

no o jaka pomoc chodzi? dostales odpowiedz juz, wiecej nic nie mozna zrobic.

coś wiecej doradzic

ale co oprocz rozmowy mozna zrobić? mysle, ze trzeba rozmaiwac i mowic co sie dzieje i jakie sytuacje sie nie podobaja. my jej nie znamy wiec trudno ocenic jak zareaguje i co zrobi i jak jest naprawde