Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dobrusia klomp

mój świeżo upieczony mąż zapowiedział że jutro jedzie na wigilię do mamusi

Polecane posty

Gość gość
dziecko dorośnij! Ślub wzięłaś a w główce pusto masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twoj facet to pipa bo zmienia zdanie w dodatku cie nie zaprosil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego Twój facet nie zaproponował Ci też wyjzadu do rodziców na święta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no pewnie a jak bedziesz miec dziecko to nadal bedziesz na wigilie jezdzil sam do swojej rodziny, a moze jeszcze dziecko podzielisz na pol i pol bedzie jezdzic z toba - czlowieku dorosnij!!! nie jestes pepkiem tego swiata i z pieluch juz chyba wyrosles?!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie, inaczej sie caly czas umawiali, a on nagle zmienil plany i dziwne, ze zaprosili go bez zony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widzę, że niektórzy są bardzo ograniczeni. Jeśli ktoś lubi i woli spędzać święta tylko ze swoim mężem, to w czym problem? Jeśli pasuje im taki układ to co wam do tego? Dla mnie mąż to też najważniejsza osoba w moim życiu i liczę się z jego z zdaniem. Jeśli razem decydujemy co robimy, to potem się tego trzymamy. W tej sytuacji mąż autorki zachował się potrójnie nie w porządku. po 1 - złamał obietnicę, po 2- sam zmienił decyzję, bez konsultacji z żoną, po 3- nawet jej nie zaproponował, by pojechała z nim do jego mamy. A tak w ogóle to czemu tylko jego mama jest brana pod uwagę? Dlatego najlepiej wigilię spędzić z samym mężem a rodzinę odwiedzić w inne dni. Nie da się być w 2 miejscach jednocześnie, a jak wiadomo nie zawsze wszyscy mieszkają obok siebie. Więcej życzliwości i zrozumienia dla innych wam życzę. Potraficie tylko pluć jadem i epatować nienawiścią do wszystkiego co jest odmiennie od waszego sposobu myślenia. Wesołych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość posralo was
mlody zponkos JEDZIE DO SWOJEJ MAMY SAM A SWIEZO UPIECZONA MALZONKA NAJWYRAZNIEJ NIE ZOSTALA ZAPROSZONA i waszym zdaniem niepotrzebnie sie ciska????Gdyby mama faceta potraktowala ich jako calosc powiedziala synkowi, ze oczekuje ich obojga to pewnie przekazałby zonie, ze ona tez jest tam mile widziana i oczekiwana O ON JA POINFORMOWAL ZE JEDZIE SAM...no mi by cholrenie przykro w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffffddr
Współczuję autorce. Mam podobnie, a dokładniej po prostu po rozpoczęciu wolnego w pracy przestałam dla mojego istnieć i liczy się tylko dom znajomi rodzina. On jest u siebie a ja u siebie, bo rodziców mamy w tym samym mieście. I na wigilię też się nie spotkamy, bo on ma swoją rodzinę, którą rzadko widzi, więc ja już tam nie jestem potrzebna. Dobrze, że dzieci nie mamy, to możemy się rozstać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość perła222
ale autorka nie została zaproszona na wigilię do teściów więc jak może tam jechać. czytajcie ze zrozumieniem <> ani mąż ani teściowa jej tego nie zaproponowali to ma prawo być zła czy smutna ja też bym była. Autorko a nie możesz ty jechać do swojej rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem, on ma spędzać Święta z obcymi ludźmi??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka wyszła za mąż, ją zaprosiliśmy jego nie. Jak chce to niech leci do nowej mamuśki. Obcych nie potrzebujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam sie z gosc 24.12.13 w 100 procentach!!!! Kazdy ma prawo do odmiennego sposobu spedzania swiat!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro mama męża nie zaprosiła Autorki topiku, przypuszczam, że mąż tam jedzie nie tyle na Wigilię, co "pomóc". Cudzysłów, bo np. mój (już prawie nie) mąż w każdą Wigilię jechał już od rana pomagać swojej mamie, mimo że impreza u nich składała się zawsze maksymalnie z 4 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj facet nie ogarnal sytuacji, pewnie matka mu powiedziala np wigilia w domu u nas, a on zrozumial , ze sam ma byc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
''Mama'' się po prostu wstydzi takie synowej i ma ja gdzieś, czyli w DE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasp
kurcze,jak ja rozumiem Twój ból autorko...ja prawie 11 lat po ślubie....każda wigilia z tesciami,w tym roku postanowiłam, ze dosyć tego...chce po swojemu i dla dzieci, ich ulubione potrawy , inny klimat, koledowanie (u tesciow tego nie ma)Juz byłam pewna , ze mi to wypali a tu nagle tesciowa obraza, mąż oburzenie..ze jesli ja nie chce z nimi spedzic wigili to on zabierze dzieci i pojedzie do nich sam. No i powiedzcie...jak tu Swieta mają radość sprawiać......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasp
dodam tylko , że wyszło "na jego" i jednak oni przyjeżdzają do nas-własnie pieke trzecie ciasto.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj autorko........Sami we dwoje bedziecie swieta spedzac jak rodzice wam umra a wasze dorosle juz dzieci nie beda chcialy do was przyjechac bo beda chcialy swieta spedzic tylko z zona lub mezem.Ja na twoim miejscu zebralabym sie i pojechala do jego rodzicow razem.Ciesz sie ze macie rodzine.Trzy godzinki na wigili u tesciow to nie tak duzo a wiele radosc**przysporzycie staruszka ;-):-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byc moze czegos nie doczytalam,wiec jesli pobladze-sorry.Mowa jest tu o jego mamie,o tacie chyba ani slowa/myle sie?/Byc moze matka jest sama jak palec,nie ma innych dzieci.Synowa ma zyczenie spedzic Wigilie sam na sam z mezem,jego matka zapewne o tym wie.Jesli jest samotna,to mlodzi powinni ja zaprosic do siebie,zwlaszcza synowa.Skoro nie,to nie dziwie sie,ze matka prosi syna,by z nia pobyl.A synowej nie zaprasza,bo wie,ze ta nie chce jej ogladac..Moze zle kombinuje,ale tak czy siak nie wiemy,jakie stosunki lacza obie panie.Ja jestem jedynaczka,mam tylko tate.Caluje ziemie,po ktorej on stapa,bo jest najcudowniejszym ojcem na ziemi.Gdyby nie znalazl wspolnego jezyka z mym mezem,ja stajac przed takim dylematem jak maz autorki,bez wahania bym poszla do taty.Ustalenia malzonkow sa wazne,ale czasem trzeba plany modyfikowac.Nie da sie tak od deski do deski wszystkiego przewidziec.Gdyby zostawil autorke na caly wieczor,masakra.Ale on chce,by w ten dzien bylo dobrze,szuka kompromisu,dlaczego go zaraz za to gnoic?To jego matka..Ma siedziec z autorka od 14,a w sercu czuc bol,bo matka tam czeka?Co Cie zbawia te 2godziny autorko..Wybacz,ale akurat ja tego nie rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość himenaa
A moze tesciowa lepiej gotuje i mąż jedzie tam po prostu dobrze pojeść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wy wredni jesteście . Ja też mam męża święta co roku spędzamy razem nigdy osobno . I tak samo było jak dostawaliśmy zaproszenie nigdy on sam nie jechał i ja tak samo . Jak ktoś dał by nam zaproszenie że np mąż ma przyjechać beze mnie to przykro mi ale mój mąż nie jest c**ą i by odmówił . Autorko zrób mu na złość wsiądź w pociąg lub samochód i pojedź do swoich rodziców oznajmij mu że jutro się podzielicie opłatkiem jak wrócisz . Jeśli on ciebie zostawia na lodzie i nic złego w tym nie widzi to ty tak samo zrób .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to tak nieładnie, że w swoich wigilijnych planach nie uwzględnił Ciebie. Nawet nie zapytał, czy nie chcesz iść z nim do teściowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dochodzę do wniosku że jednak niektórzy nie powinni się żenić ew. wychodzić za mąż . Ja bez żony tobym na pewno nie poszedł . Autorko wyrazy współczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiadomo jak sie kobity dogaduja,moze wcale.Jesli tak,to ja osobiscie bym wolala,by maz rgam jechal do matki na godzinke,niz bym miala sie meczyc z baba,ktorej nie trawie.Ale wybierac bym mu nie kazala.To jego matka.Tak na marginesie..Bylo tu wiele topicow o tesciowych.I z wiekszosci saczyl sie jad.Jestem z twoim synem,to ty zrobisz najlepiej jak znikniesz z powierzchni ziemi.Twoja rola skonczona,won.Synowe oczywiscie bez zarzutu,charaktery wrecz krysztalowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A swoją drogą mamusia to też kawał cholery . Synku przyjdź ale bez żony . Aż coś się na usta ciśnie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do roboty, nudzi wam się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym na Twoim miejscu się wyszykowala i pojechała z nim na wigilie do teściowej Ty jesteś jego rodzina tak jak tesciowa z tesciem w wigilie też chyba by osobno nie spędzili bo to jest rodzina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupie krowy przekręcacie fakty, dostosowujecie do własnej głupoty, nigdzie nie ma słowa o "zaproszeniu tylko syna". on sam wie że ma podłą żonę co mu w Wigilię zabrania spotkania z najbliższą rodziną no to zaproponował neutralne rozwiązanie, skoczy do matki na chwilę i wróci do p******ej żony wymyślającej jakieś zakazy spotkania z matką w jedno z najważniejszych świąt w roku. Te broniące tej psycholki to takie same ograniczone łajzy, wyrabiające sobie pozycję w związku zakazami i nakazami, prymitywne zwierzęta a nie ludzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...takie cielichy jak wy to wrzód na d***e a nie partnerki, faceci mówią na nie SSmanki, cholery, zarazy i jeszcze gorzej ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polczyny wy macie nasrane w głowach ! po co bedziecie wp*****lać jak takie muły 10 razy kolacje jednego dnia ? p******* kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×