Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość blondasss86

Kobiety w wieku 24 do 29 to

Polecane posty

Gość blondasss86

to 1. Takie co umieją tylko wyciągać ręce po kasę, "zaopiekuj się mną", "potrzebuje wsparcia" 2. Z dzieckiem, same imprezowały, puszczały się, a teraz szukają "miłości" 3. "Zwariowane, świrnięte, diabeł opętał" Mam dużo, bo własne mieszkanie, bez kredytu zarobki ok, ok 6 na rękę, auto fajne, podobno podobam się kobietą, mam też powodzenie ale nie chce takich kobiet w/w Nie ma już jakiś prawdziwych, porządnych i uczciwych kobiet, nie ma. Nie mam czasu w realu szukać, szukam po serwisach, ale nic, same w/w się trafiają. Nie buduje się przyszłości z takimi, mogę wykorzystać i porzucić ale nie mam już ochoty na nowe poznawanie. Mam 28 lat, już chce powoli układać sobie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie szufladkujesz. Jestem rok starsza od ciebie, ale nigdy taka nie byłam jak w/w . Ale trzeba c**przyznać trochę racji, bo dużo jest młodych kobiet, określiłabym to jako niesamodzielność i niezaradność. Cóż wina rodziców, bo wszystko pod nos podsuwali, albo odwrotnie dołowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pntlt zmulony o poranku
No wlasnie portale . Czas zaczac szukac w realu. Normalne kobiety pewnie nie maja czasu na netowe p*****ly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SMB
Widocznie z Tobą jest coś nie tak skoro nie możesz znaleźć dla siebie odpowiedniej kobiety. Więc nie ma co zwracać się na kimś kto Cię nie interesuje tylko się trzeba skupić nad tym czego się chce. Ale najłatwiej jest się żalić na babskim forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasss86
tylko powiedz mi jak, mam codzień zawalone dni, a to spotkania, a to wyjazd do klienta. Terminy za terminami, czasem w sobotę również, jak kończe w piątek o 18.00 to mam tylko ochotę na trening i spać, a sobota czas na wyciszenie, medytacje itp. Sił nie mam na imprezy, czy picie, bo w Poniedziałek muszę być w formie. Poza tym, znajomi co kiedyś za młodego razem imprezowali, sami mają rodziny zajęcia już czasu nie mają. A nie będe zaczepiał w marketach, czy na ulicy bo taki lovelas to nie jestem. Dla mnie nie musi być super zaradna, bo aby tylko albo chciała pracować, akbo pracuje nawet za najniższą krajową. Bo przynajmniej z taką można spróbować przyszłość budować, gdyż zna wartość pieniądza. nawet z dzieckiem, byłaby ok, ale ostatnia moja z dzieckiem. To zostawiała z babcią i chciała jeździć co sobotę na imprezy, a miała 26 lat. Się potem dowiedziałem, dlaczego jej były wziął rozwód, gdyż się puściła, jak on był w pracy w Anglii harował 13 godzin dziennie, aby było jej ok w Polsce. Rzuciłem szybko ją, a w ogłoszeniu pisała "szukam miłości" heh Straszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak blondasku nie masz czasu dla dziewczyn to i dla żony nie znajdziesz . Posłuchaj rady starszego faceta i wal sobie konia , przynajmniej żadna przez ciebie płakała nie będzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo porządne baby nie muszą szukać facetów na portalach randkowych, tam są same oszołomki. Poza tym czego Ty oczekujesz? Żadna nie chce faceta, który jest wiecznie w pracy, zwłaszcza na początku związku, bo kiedy ma go poznać? Nie zrozum mnie źle, ja to doskonale rozumiem, bo mój narzeczony od niedawna tak pracuje, 12 godzin, i mimo, że ma więcej pieniędzy, nie da się ukryć, to praktycznie się nie widujemy, to męczy obie strony. Ciężko tak zbudować związek od podstaw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasss86
codziennie w domu, dużo pracy wykonuje na laptopie. No ale ok, jak komuś mało jak po 18 jest w domu, to może rzeczywiście lepiej. Facet powinien zarabiać, a nie być po 8 godzinach w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stanę w obronie dziewczyn wychowujących samotnie dziecko którym zarzucasz "rozwiązłość" To idiotyczne co piszesz.To te co imprezują najwięcej tzw puszczalskie zazwyczaj dzieci nie mają,są na to za sprytne:D Nie pogardzałabym też tymi które potrzebują opieki,nie mówię o sponsoringu ale o poczuciu że ma się męskie ramię na którym dobrze się oprzeć.Co w tym złego. I co złego w tych zwariowanych,świrniętych?Pozytywnie zakręcona dziewczyna to atut ,nie balast,z nią się nie będziesz nudził:) Słowem-w każdej z tych grup znajdzie się większość fajnych kobiet,zdaje się że problem nie w nich a w Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwestia zarobków mi starcz po 8 godzin dziennie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet powinien przede wszystkim być partnerem i wsparciem, a nie maszynką do zarabiania pieniędzy. Zarabiać zna dom mogą obie strony, mało która kobieta chce być zależna od faceta. Ale z takim podejściem może znajdzziesz sobie w tym internecie jakąś głupią kozę, której będzie pasowało siedzieć samemu cały dzień w domu i być wdzięczna, że jakiś pracocholik ją chciał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondasss86
no może leży we mnie, nie zaprzeczam. Już tak powoli zaczynam myśleć. do: 2013-12-24 11:08:0 gość no ja nie mam pracy urzędnika na stanowisku kierowniczym co po 8 godzinach ma 5 na rękę. Ja coś wykonuje, zarządzam, organizuje, pracuje z ludźmi z całej europy. Te 6, czy czasem więcej na ręke to jest ciężko (umysłowo) zapracowane. no właśnie ja nie chce głupiej kozy, co siedzi i nic nie robi. Chce by pracowała rozwijała się itp. nO ok, ide trenować pozdrawiam! Wesołych Świąt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zresztą przeczysz sam sobie. W pierwszym poście piszesz, że tylko wyciągają łapy po kasę, a potem, że facet ma być od zarabiania pieniedzy. No cóż, skoro to jedyne co możesz zaoferować, to nie dziwota, że tylko takie Ci się trafiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dołóż do tej 5-ki jeszcze co najmniej drugie tyle i uwierz że nie trzeba być wysokim urzędnikiem państwowym . Wystarczy dobrym fachowcem . Trenuj to będziesz miał czas pomyśleć . Wesołych i zdrowych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"..pracowała,rozwijała się" To 'świetnie że chcesz takiej kobiety,wielu mężczyzn ambitne dziewczyny przerażają i przerastają :P Powodzenia w szukaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blondasss mam pytanie, przeszkadzałoby Ci gdyby Twoja kobieta nie miała znajomych? uznałbyś ją za dziwną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blonadasss86
oczywiście że nie, bo sam doświadczam właśnie tego teraz, znajomości sie wykruszają, nie ma czasu, rodzina, praca i tak w kółko znajomi mają. A na weekend im się nie chce. co do fachowca to tylko podziwiać, że potrafisz zarobić 10k w ciągu 8 h pracy dziennie. Musisz być rzeczywiście dobry fachowcem, za to należy się respect.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze ze nie masz macicy bo moze tez bys kiedys zostal z takim prezentem od losu i opinia k***y ty obludniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nekatiiinksa
a ja mam żal do facetów. tzn do tych porządnych, którzy się gdzieś pochowali. Aż mam ochotę przypieprzyć takim użalającym się nad sobą, którzy wszędzie widzą materialistki i puszczalskie. Ja mam właśnie takie doświadczenia, że spotkałam już kilku facetów, którzy próbowali zaimponować kasą ( nawet nie wiem czy ją mieli naprawdę czy nie), zapraszali do siebie po paru min. znajomości albo jeszcze lepiej - pytali czy pójdę z nimi do samochodu. Chętnie zamieniłabym się z jakąś panienką, która szuka wrażeń na powodzenie. Wolałabym, żeby na mnie zwrócił uwagę jeden normalny, porządny, w miarę inteligentny chłopak (bogaty być nie musi oczywiście, ale mieć prace lub chociaż chęci do niej) niż kilku przystojniaczków poszukujących jednorazowych wrażeń. swoją drogą, to mam pytanie do chłopaków: czego chce tak naprawdę facet, który prosi o nr tel przypadkową dziewczynę na ulicy? mi się czasam zdarzaja takie akcje i zastanawia mnie czy to sa tylko napaleńcy , którzy pytają wszystkie dziewczyny czy "normalni " faceci tez tak robią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×