Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Komentowanie odchodów dziecka przy kolacji wigilijnej

Polecane posty

Gość gość

Moja kuzynka urodziła dziecko 2 tyg temu. 17 osób je kolacje wigilijną, a moja kuzynka siedzi przy stole, trzyma dziecko na ręku i ,, No robisz tą kupę" ,, no szybciej" ,, co ty pierdzisz czy bąki przez" ,, Ale będzie kupa ". I tak we koło powtarzała jedno i to samo. A później podeszła do sofy, która stała metr od stołu. I krzyczy do mnie ,, Olka chcesz musztardę do kiełbasy" wszyscy zamilkli powiedziałam jej, że powinna wyjść do drugiego pokoju przebrać dziecko. Myślałam, że wszystko mi się cofnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mikołaj  Nieświęty
Apetyczne prowo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tylko temat szedł na inny niż o dziecku ona od razu ,, I co ciociu wyszedł nam nie?" O patrzcie jakiego Dziubka zrobił. Dostała masę ubrań w rozmiarze 62, nie stać ją na kupowanie takich drogich prezentów i nic jej się nie podobało., chociaż naprawdę piękne rzeczy dostała dla dziecka. Ja kupiłam,mu kilka par śpiochów, body ze wzorem koszuli (3 sztuki) różne rozmiary i kolory, zestaw spodnie z misia, bluza z misia, body śpiochy. Za to wszystko mało nie zapłaciłam, a jej i tak się nie podoba. Właściwie to nie jest nawet moja rodzina, bo to jest dziewczyna kuzyna, nawet ślubu nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj żeby to jeszcze była prowokacja. Dziewczyna z domu alkoholików więc zero jakiegoś wyczucia co można, a czego nie można powiedzieć. A jak powiedziała do swojego chłopaka, który siedział z nami ,, No zesral się idź no pampersa i chusteczki" zrobiło się naprawdę nie smacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś mam dość POMOCY
Jeśli to nie prowo to tylko pogratulować kuzynowi gustu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już nie wiem czy to ja mam coś nie tak z głową czy ona. Ale kurcze jakaś kultura obowiązuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17 osób na kolacji? Niezły spęd!!! A Ty co... obgadujesz... przeszkadza Ci z jakiej rodziny pochodzi? Że ślubu nie ma? Zajmij się sobą.. _ a co do przewijania kupy w towarzystwie: przegięcie.. i nie umiem sobie tego wyobrazić. _ Zaś do ubranek: może Tobie się one podobały, a jej nie? Ja nie znoszę ubranek naciapanych, z mnóstwem wzorków, szlaczków, pstrokatych itp. Muszę być w jednym kolorze, ewentualnie z niewielką aplikacją lub w paski (kratkę).. żadne tam misie, srisie, gwiazdeczki, kokardeczki, serduszka, samolociki i co tam jeszcze producenci wciskają na te ubrania. I czasem dostanę takie pstrokacizny i dziecku tego nie zakładam. _ a z tą "musztardą do kiełbasy" to chyba jakieś prowo.. ja nei wiem.. nie wierzę, żeby ktoś takie rzeczy mówił.. poza tym? Macie kiełbasę na stole w wigilię? To znaczy, absolutnie nie mam nic do mięsa i wędlin (sama jadłam wczoraj), ale rozumiem jakies wędliny, pieczeń... ale kiełbasa ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mamy kiełbasy na stole wigilijnym. Ubranka dostał różnorodne. A ja kupiłam właśnie takie nie nacapanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żenujące zachowanie tej kuzynki, istna wieśniara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiełbasa na stole wigilijnym? prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie było kiełbasy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×