czy słusznie zabrali mu prawojazdy moj brat

Mój brat zawsze jezdził bardzo ostrożnie,Sporadycznie wyprzedzał,uwazał przy zmianie pasa.Pól roku temu wracaliśmy wiejską *****iwą dwupasmówką i debil w bmw jechał na czołowo prosto na nas.To były emocje mój brat zjechał na pobocze...Po prostu impuls, w takich chwilach się nie myśli nie analizuje.Poboczem jechał rowerzysta.77 letni człowiek zginął na mieiscu.Problem w tym ,że mój brat jest winny.Bmw zaczymali i ten kierowca też ponosi wine za zdarzenie ale mój brat również.Przecież w takich chwilach sie myśli o sobie..Nikt nie wie jakby się zachował.Dlaczego stracił prawojazdy.Gdyby nie kierowca bmw sytuacji by nie było on zawsze jezdził ostożnie

Czy brat był trzeźwy?

oczywiście...Tu nawet nie chodzi o prawko ale o to że on jest w depresji strasznej bo przez to czuje sie winny wypadku..

sprawcą jest on i co zrobisz? ten z bmw nie uderzył dziadka, tylko twój brat

Niestety słusznie. Spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym. Sprawa BMW jest tylko złagodzeniem sprawy.

Co znaczy w twoim mniemaniu stracił. To normalne, że do czasu wyjaśnienia sprawy należy takiemu kierowcy uniemożliwić dalsze prow, pojazdów. Jakby nie było to uczestniczył w zdarzeniu drogowym z udziałem osoby, która poniosła śmierć.

ja po prostu tego nie ogarniam.Jestem przekonana że 90% ludzi wtakicj sytuacji zachowałoby sie niestety podobnie.Ja mam prawko od 5 lat jeżdze strasznie ostrożnie,ale w tej sytuacji wiem że bardzo prawdopodobne że odruchowo skręiłabym kierownice w tą strone co on.Ratując siebie

nie rozumiem...Tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono.Zastanówcie się co wy byście zrobili w takiej sytuacji..On jeszcze miał świadomość tego że jedzie ze mną czyli z pasażerem.Nie mielibyśmy szans..Bmw jechało 100 na godzine..My 70(ograniczenie było własnie do 70)

Są od tego odpowiedni ludzie, którzy to ustalą. Może daj im czas. Jedyną niesprawiedliwością jest tu narazie fakt , że zginął człowiek. A skąd wiesz ile jechał kierowca BMW?

a ja nie wiem jak bym się zachowała ,ale też mi sie wydaje ze bym "uciekala" na pobocze oby tylko uniknać czołówki

Uważam, ze niesłusznie stracił prawko i bardzo mi przykro , ze w ogóle doszło do takiego wypadku. Myśle, ze każdy odruchowo by skręcił na pobocze by nie spowodować wypadku. Napewno cieżko jest twemy bratu , ze zginęła niewinna osoba , ale niestety te nasze polskie drogi to jakieś nieporozumienie nie ma ścieżek rowerowych za wąskie ulice właśnie w takich wypadkach to wszystko staje sie widocZne. A cZy rowerzysta jechał po dobrej stronie jezdni ?

sama się zastanów, suma summarum zabił człowieka!

zbadali to...Twierdzą że bmw jest winne też.A rodzina ofiary domaga się kary dla brata bo twierdzi że uderzył w bezbronnego i że my w czołówce mielibysmy szanse przezyc wieksze niz ich dziadek na rowerze

No , ale to są sekundy i nikt nie myśli w takich kategoriach co jest w danym momencie najlepsE tylko działa odruchowo i tak jak twój brat zareagował myśle , ze by większość zrobiła . Fakt umarł człowiek tylko ciekawe ile by umarło jakbyście wjechali w te BMW

To na jakim etapie jest postępowanie, skoro pierdzielisz, że domaga się czegoś rodzina zmarłego?

Katolika -dokładnie. Te procesy po prostu doprowadzają mojego brata do strasznego stanu.Leczy się u psychologa cały czas mówi że zabił człowieka.Psycholog pomaga mu zrozumieć że to nie tak.Potem w sądzie znów to samo i jeszcze ta rodzina ofiary.Zamiast do kierowcy bmw to nas atakuje cały czas.Mój brat schudł 15 kg od tego wypadku

Bardzo wam współczuje poprostu beznadziejna spawa. Ja znam osobę , która właśnie na cOlowke z jej winy wjechała w inny samochód i właśnie umarł chłopak na miejscu maź i ojciec dwóch dzieci lat 29. Wiem , ze brutalne to co napisze, ale ten dziadek miał już 77 lat już chociaż cos w życiu przeżył myśle , ze większa tragedia byłaby smierć właśnie kogoś bliskiego . Wspierają swojego brata dobrze , ze ma pomoc psychologa to sie jakoś pozbiera po tym wszystkim

a skoro nie potrafi panować nad sobą, nie potrafi przewidywać sytuacji na drodze i nie stosuje zasady ograniczonego zaufania nigdy nie powinien wsiadać za kółko!!!!!

i te 77 lat tak wam wszystko usprawiedliwia, tak? Prawo tak nie działa, że człowieka się wycenia po tym ile przeżył.

jak on miał przewidzieć tą sytuacje??/Skąd miał wiedzieć że jakiś oszołom wyleci mu na czołówke bo tak sie pośmieszy z wyprzedzaniem... Ciekawe jak Ty bys panowała/ł nad sobą w takiej sytuacji:/

jak on miał przewidzieć tą sytuacje??/Skąd miał wiedzieć że jakiś oszołom wyleci mu na czołówke bo tak sie pośmieszy z wyprzedzaniem... Ciekawe jak Ty bys panowała/ł nad sobą w takiej sytuacji:/

jakim cudem na czołowe niby bmw jak wyprzedzał?wyprzedzał? coś bredzisz

Jak narazie to moim zdaniem histeryzujesz jak przedszkolak. bo po 1) nie odp mi na pytanie co znaczy zabrali mu p..j 2) na jakim etapie jest post.

no jak na dwupasmowej ktoś cie wyprzedza to jedzie na Ciebie przez moment z naprzeciwka,bo wyprzedza tych co jadą za wolno na jego pasie wiec na chwile znajduje się na twoim pasie.Potem nie zawsze zdarzy uciec na swój pas i masz czołowke