Pragnę być mamą ale nadal jestem sama

Tu autorka. Rówieśnico, to podobnie myślimy z tym co będzie za kilka, kilkanascie lat. Teraz jest nawet znosnie, wygodnie, ale bywa przygnębiająco. Mam wrazenie, ze bedzie mi z tym gorzej, jesli to sie nie zmieni. Nie pogodzilam sie z samotnoscia. Moze tak to wygląda, ale nie w srodku. Dobranoc. ps dla ciekawskiej - nie puszczałam sie, ale dziewicą nie jestem.

26.12.13 [zgłoś do usunięcia] gość "a puszczalas sie? czy bylas porzadna?" Czuję ser spod napleta :O Widzę, że prawiczki znowu atakują babskie forum :O

W Polsce to chyba trzeba probowac na wielu portalach randkowych. Ja tak poznalam meza, mam 35, dwa lata temu wyszlam za maz.wiec dosc pozno. Moje znajome tez tak poznaly mezow. To nic zlego, jak sie przebywa ciagle w tym samym gronie to trudno kogos poznac. Przeciez to nie te czasy kiedy panowie zaczepiali w miejscach publiczych i byli to porzadni fceci. Raczej na portalach poznasz kogos fajnego, tam sa niesmiali mezczyzni, na ulicy to zaczepiaja roochacze.

Zawsze mi się wydawało, że na portalach randkowych są ludzie wybrakowani i desperaci Oraz cwaniacy szukający łatwego seksu na naiwnych dziewczynach

Przeglądałam porttale, gdzieś się zalogowałam. Tyle że własnei faceci tam nie wyglądają na skromnych (foty z gołym torsem, przy aucie w dziwnej pozie). Może tam też sa normalni mężczyźni, ale jak ich wyszukac? Dla mnie fotka duzo mowi o człowieku, a nie mam na myśli wyglądu. Po prostu zdjęcie a'la akt, odsłonięta klata z tatoo czy inne takie skutecznie osłabiają i odrzucają. Nie chcę wyjść na wymagającą. Cenię siebie jako osobę uczciwą, lojalną, wrażliwą, ale faceta chciałabym po prostu normalnego, takiego swojaka.

Trzeba się określić czego się szuka. To jest fajne w portalach. Chcesz seksu wpisujesz i masz. Szukasz poważnego związku to żaden roochacz się nie zainteresuje. Są poważne portale. Poszukaj załóg się na kilku. Jest dużo śmieci ale serio na ulicy facet w garniturze może być gorszy od tego z gołym torsem na zdjęciu.

może byc gorszy, ale goły tors na foto to tylko do seksu, bo inaczej tego nie czaję (albo homo)

To też jest fajne że wystarczy zdjęcie zobaczyć i wszystko wiesz. Spojrzenie otoczenie. I nie zatrzymujesz się na takim kandydacie. Mądrze wybieraj portale. Ja poznałam i trzy osoby które znam na przeznaczonych ale są nowe teraz i lepsze. Poszukaj

takie jak Ty sa bardzo niebezpieczne bo sa zdesperowane i na wyjeździe integracyjnym bądz imprezie pójdą z każdym do lózka, ale tylko w celu zapłodnienia

tak czasami jest no niestety no tak zawsze ni no ja mysle ze tak w ogole to nie jest ale to zalezy od spojrzenia na to no www.youtube.com/watch?v=ssL9_u-4v7k

Samotnosc to stan ducha,mozna byc samotnym w tlumie ludzi,popracuj nad swoim zyciem wewnetrznym,rozwojem ego,samorealizacja a nikt inny do szczescia ci nie bedzie potrzebny

Ja byłam bardzo dlugo sama, meza poznalam w wieku 31 lat, bylismy ze soba, zamieszkalismy razem, pozniej byl slub, w wieku 35 lat urodziłam córkę, wszystko jeszcze przed tobą, bądź dobrej mysli :)

Ja równiez czekam na cud juz chyba. 37 lat, zadbana, z poczuciem humou, kolegow sporo, ale nikogo dla siebie na życie:( To dobija, szczegolnie w świeta.

glupoty gadacie i tyle! Same jestescie - to sie cieszcie, nawet nie wiecie jakie macie szczescie! Ja kilka dni temu rozmawialam z kolezanka, ja 38 lat , ona 42, obie mezatki i z dziecmi, dzieciaki fajne, mlazenstwa udane, a jednak... obie stwierdzilysmy, ze gdybysmy wiedzialy przed laty czym naprawde jest malzenstwo i macierzynstwo- to nigdy bysmy sie nie zdecydowaly.!To jest przereklamowane . I to mocno!!! Cieszcie sie zyciem i czasem, ktory macie dla siebie i mozecie robic co dusza zapragnie, po co sie pchac w ten durny kierat?

No coz, ja powiem, ze Terenia ma troche racji w tym co napisala. Po prostu w Polsce dziewczyny jakos taka nasiakaja tymi glupotami z otoczenia, ze nisko o sobie mysla i wydaje im sie, ze w wieku 35 lat nic je juz nie czeka. Niestety w Polsce to w sumie prawda... Ciezko jest o normalnego mezczyzne w tym wieku. Nie ma z czego wybierac a juz wlaszcza gdy ma sie partnerskie podjescie do zwiazku i malzenstwa. Mozecie sie na to wkurzac, denerwowac i byc wielce obrazeni ale powiem Wam, ze w takich Niemczech, Szwajcarii czy Holandii albo Norwegii nie ma z tym problemu. Tam jest po prostu norma, ze ludzie zakladaja rodziny dopiero po 30tce.

dziękuję komuś kto napisał że jest w wieku lat 38 a koleżanka 42 i że piszecie że nie mamy czego żałować że same jesteśmy :) Dziękuję za wsparcie też tak uważam :) pozdrawiam Was bardzo serdecznie i fajnego Nowego Roku wam życzę ps cieszę się że mężatki napisały prawdę bo zwykle piszą wręcz co innego ....