Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem zawiedziona

Dostalam na swieta w prezencie wozek dla dziecka

Polecane posty

Gość majteczki na wacie
Pojezdz tym wozkiem troche po chacie i moze cos odkryjesz. Moze np uderzasz stopami o jakis element,kiedy go pchasz - jamam np dlugie nogi i tak mialam z niektorymi wozkami. Moze ma raczke za nisko i musisz sie schylac,choc to chyba odpada,bo napisali,ze jest rellgulowana. Ogolnie wozek nie jest jakis koszmarny,tyklo ten kolorek zwala z nog. No i ciezki jest dosc. Ja bym sobie nim pojechala na jazde probna i zobaczyla. Moze akurat fajnie sie prowadzi. A moze sie rozpieprzy po drodze? Ja na przyklad wozka to zaczelam uzywac czesto,jak dziecko skonczylo jakis rok. Wczesniej sporadycznie,a tak to w nosidle,bo mnie wkurzalo pchanie wszedzie ze soba zawalidrogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cleo5
Jak można komuś kupić wózek bez konsultacji? No totalny debilizm! Źle zrobiłaś że od razu nic nie powiedziałaś. Ja bym powiedziala prawdę "dzięki za starania ale wózek kupiliście zły i do tego nie ma gondoli, weźcie go zwróćcie czy cos, bo ja mam upatrzony inny model". I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam podobny wózek, mąż mi go kupił bez konsultacji ze mną. Ten wózek był chyba z firmy Szymek. I powiem wam ze wózek tragedia... Już pomijając fakt, ze nie ma gondoli tylko jakaś szmata wkładana do środka, ale bardzo i to bardzo ciężko mi się go prowadziło. Po spacerach byłam zmęczona. Nawet jak później zamieniłam go na spacerówkę to też ciężko było go prowadzić. Jedyna zaleta to taka, ze był bardzo pojemny. Ale w autobusie np. to zajmował mi bardzo duzo miejsca. Ogólnie nie polecam takiego wózka, najlepiej mieć gondolę a później kupić sobie spacerówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ano widze, że to też Szymek ten wózek. Autorko pozbądź się go jak najszybciej szkoda nawet miejsca w domu na takie dziadostwo !!!! Ja jak później zrobiłam z niego spacerówkę i przekręciłam w druga stronę siedzenie dziecka , żeby widziało wszystko jak jedziemy to miałam problem na zakrętach. Chodziłam z tym badziewiem jak robot. Ten wózek jest mało zwrotny i spacerówkę jeszcze gorzej prowadziło się jak gondole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie totalna glupota jest kupowac komus tani wozek pod choinke,jak dziecko sie nie urodzilo! Wozek kupuja dziadkowie,badz daja pieniadze,a kuzynki polecialy tanszym kosztem,a prezent powinien byc typowo dla was! Wozek,ew.po urodzeniu dziecka,jakbyscie nie mieli lub pieniadze.Ludzie taktu nie maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może autorko problem sie sam rozwiąże ,Twoje bratowe przeczytają to co piszesz i się obrażą a ty nie będziesz musiała czołgiem jeździć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kuzynki chyba cię nie lubią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te kuzynki mają w ogóle dzieci? Może nie mają i nie znają się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że chciałaś sama wybrać, ale czy na prawdę to taka róznica? Z żadnego nie korzystałas i nie wiesz, który jest lepszy. Ja miała toporny ale na zimę jak znalazł przedzierać się przez zaspy i po skutym lodzie. Ja bym sie cieszyła. Zawsze to trochę wydatków odpadnie. A przy dziecku jest sporo. Jeśli masz pieniędzy jak lodu, kup taki, co sobie upatrzylaś. A kuzynki przeproś i powiedz, że masz już zamówiony, może da się zwrócić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oddaj komuś, kto doceni i się ucieszy. Najprościej ukraść albo zepsuć... Ale wieje z tych wypowiedzi pustką. Jest tyle osób potrzebujących, których nie stać na jakikolwiek wózek. Rozejrzyj sie wokół. A kuzynki jak się dowiedzą, że oddałaś komus biedniejszemu też zrozumieją. A tak pozostanie niesmak. I nie wiem, czemu czepiacie się gondoli.Normalna jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie,ze ten wozek to szajs ,jaka moze byc jakosc gdy wozek 300zl kosztuje?producent musi zarobic,sprzedawca wiec jakie sa koszty produkcji takiego wozka i jaka jakosc etc?ZADNA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tobie podoba sie emaljunga a wlasnie sprawdzilam na allegro i niewiele sie ten wozek wygladem o twojego rozni... Zapytaj kuzynki czy maja na niego rachunek bo chcialabys wymienic kolor. Wedlug mnie oba wozki sa szkaradne i w zyciu z zadnym z nich nie pokazalabym sie na ulicy ale robic afere o tego szymka jak sie samej jest fanka emaljunga to troche chyba przesadzasz...:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podziekuje z aprezent, powiedz ze juz zamowilas wozek i ma niedlugo przyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem zawiedziona
dziekuje wszystkim za rady:) wlasnie chodzi o to ze wozek niepraktyczny, pal licho, ze brzydki, ale ciezki i w ogole taki jakis toporny. Nie podoba mi sie w ogole, a i dziekco byloby mi strach w nim polozyc, bo jak to ktos napisal co to za wozek za 300zl. Do osoby, ktora uwaza, ze emmaljunga ma podobne wozki do tego co ja dostalam: nie wiem moze dla ciebie, bo ja tam widze naprawde ogromna roznice, w jakosci, wykonaniu, w wygladzie. Al jesli dla ciebie to takie same wozki to ok. Nie moja sprawa. Jest tylko jeden maly problem: skad wiesz, ktory model emmaljungi mi sie podoba?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam na spacerze dzis z synem i babcia prowadzila podobny wozek do tego ktory dostalas autorko i musze powiedziec ze skrzypial na cale osiedle. Dziecko siedzialo w nim male drobniutkie a na ten wozek ....wszyscy patrzyli bo echo szlo po blokach. Moim zdaniem mogly wam dac uzbierane pieniadze i dolozyc sie po prostu do wozka a nie kupowac samemu. Ja kupilam jaki chcialam i bylam zadowolona ale nikomu nie przyszlo do glowy zeby kupowac bez mojej zgody a w wigilie dwa lata temu bylam juz w 9 miesiacu :) autorko a nie mozesz powiedzic prawdy? Ja bym powiedziala chyba lepsze to niz klamac.? Moze zwroca na podstawie paragonu i problem z glowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może one jeszcze mają paragon i można by zwrócic.? Można by delikatnie zapytać i powiedzieć ze chętnie byś go zwróciła, doplacila i kupiła sobie ten upatrzony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mijaks
WIEM CO POWINNAS ZROBIC! Kup sobie ten wózek który ci sie podoba i powiedz kuzynkom, że kurcze no niespodzianka dostałaś go w prezencie od przyjacioli, chrzestnej, ciotki, babci....i ze teraz masz 2 i bedziesz musiala wozic dziecko raz tym raz tym albo jeden sprzedac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj autorko ten wozek jest naprawde wstretny. Wspolczuje ci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wez zrzuc ten wozek ze schodow i powiedz kuzynkom ze spadl jak chcialas go sprawdzic na dworze. Reklamacja tego nie uwzgledni a ty kupisz wozek jaki chcesz. Kuzynki przepros i powiedz ze na prawde nie chcialas ale kurcze stalo sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz po prostu powiedzieć prawdy? Po co tak kłamać i wymyślać historyjki o kradzieży czy o tym, że się popsuł. Fakt, wózek jest okropny, toporny i w dodatku w paskudnym kolorze. Powiedz kuzynkom, że dziękujesz za prezent, ale niestety nie jest w Twoim guście. Nie chciałaś tego mówić od razu żeby nie psuć atmosfery w święta. Na początku na pewno będą złe albo się obraża, ale pewnie z czasem im przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno się na nią obrażą a tego zapewne autorka nie chce. Ja bym po prostu kupiła drugi i w ogóle się nie tłumaczyła dlaczego używam innego. Jak się zapytają to powiedz, że ten jest dla dziecka wygodniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co tam u Ciebie autorko? powiedziałaś coś kuzynkom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×