Romans z gachem matki

Co byście zrobiły, gdyby Wasza matka oskarżyła Was o romans z jej facetem (oczywiście bezpodstawnie). Jak byście się po tym czuły i jakie relacje miały w stosunku do niej. Czy potrafiły byście zapomnieć i żyć jakby nigdy nic?

chyba jednak jakieś podstawy miała, skoro oskarżyła

powiedzialabym ze zadaje sie z nieodpowiednim facetem skoro go o takie rzeczy posadza;

albo córunia się mocno starała

To właśnie on był babiarzem i na ulicy też się oglądał za innymi, ale mamusia niestety tu widziała najbardziej:-(

zalicz go, co się będzie stara jędza czepiać bezpodstawnie

Trzeba jakoś nauczyć się z tym żyć.

Gacha to ty masz głupia wywłoko

O..., się jakaś mamuśka oburzyła:-)

sa glupie matki,znam podobna sytuacje facet matki dostawial sie do nastolatki i zgadnijcie komu chciala uwierzyc? oczywiscie jemu nie corce bo tak bardzo nie chciala byc sama ....... szkoda mi cie dziewczyno bo masz glupia matke,wolalabym gacha wyrzucic bo dziecko to jednak dziecko,ciebie powinna wysluchac

Ja też bym dziecku własnemu wierzyła i pretensje miała do gacha a nie do córki...:-(

moja matka racje miala ze mnie podejrzewala,bo ja naprawde pod nim bylam i jego bolca w sobie mialam,wcale tego nie zaluje bo zaj..sty facet dobrze ze matki w domu nie bylo bo by slyszala jak ja z roskoszy wrzeszczalam, jak momentami calego w sobie czulam,gdy nogi na jego ramiona zalorzylam,bardzo wykonczona sie czulam,ale pomimo tego jeszcze bym to samo powtorzyla

i co twoja matka dalej nic nie wie o tym co zrobilas