zwiazek

Jest taki mały problem jestem z dziewczyna około 2 lata na poczatku było wszytsko fajnie ale potem nagle dziewczyna stała sie dla mnie taka oziebła nie rozmawiazze mną spytałem co sie dzieje to odpowiedzała ze jej uczucie wygasa powoli wydało mi sie to troche dziwne bo zawsze powtarzała ze nie widzi swiata po mną i bardzo mnie kocha. Powiedzała mi ze 3 roku juz nie bedziemy razem wiec napisałem ze strasznie mnie rani a za chwile mi odpisała ze potrzebuje czasu i ze nie zrywa ze mną kocham ja ale czuje sie skołowony ta sytuacja nie wiem co o tym myślec mowi ze nie byliśmy silnym zwiazkiem ale ja uwazam ze silny związek buduje sie latami i trzeba stale nad nim pracowac co o tym myślicie??????????