Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mu zaufac

Polecane posty

Gość gość

Oklamywal mnie ze bierze rozwod a okazalo sie ze jest w separacji, nie wiem czy nawet to jest prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale w jakim sensie pytasz czy zaufać?: - zakładasz z nim firme? - kupujesz dom na spółke? - czy tylko spółkujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chcialabym zalozyc z nim kiedys rodzine z reszta on tez chce bo sam tak mowi ale nie potrafie mu zaufac mysle ze dalej klamie w dodatku ma dzieci a ja chce zeby nasza rodzina byla dla niego najwazniejsza nie chce zeby te dzieci mi przypominaly ze kiedys splodzil inna kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znaczy że na razie tylko spółkujesz - to tu możesz mu zaufać. Powinien umić. No chyba że nie umi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzial ze zlozyl wniosek o separacje i otrzymal list z Sadu ze Sad sie zgadza na ta separacje i kopie wniosku odeslal zonie i ze nie bylo zadnej rozprawy tylko ze od tamtej pory jest ta separacja i czeka az sie skonczy,czy tak to sie odbywa odp prosze bo jak jest innaczej to znaczy zemnie znowu oklamuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwy chłop, jak chce zdrowo p******** to musi nakłamać!! Tak robili nasi dziadowie... i tak będą robić nasze wnuki. Nic na to nie poradzisz - tradycja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do "gosc" powyzej sluchaj ja tez kiedys pisalam w postach takie "cudowne madrosci" jak ty i takim samym stylem zeby sie "wykreowac" na forum ale jak masz cos konkretnego o powiedzenia to wal prosto z mostu a nie jkaimis poetyckimi madrosciami, moge sie domyslac ze znowu kreci, ale chcialabym sie dowiedziec od osob ktore sie na tm znaja zeby mi odp na pytanie: Czy zawsze musi byc rozprawa sadowa jak sie sklada wniosek o separacje? Czy moze Sad wyslac tylko list mowiacy ze sie zgadza bez zadania rozprawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy można zawrzeć małżeństwo wysyłąjąc list do księdza? Oczywiście że rozprawa musi sie odbyć. Separacja NICZYM nie różni się od rozwodu. Poza jednym - będąc w separacji nie można zawrzeć kolejnego małżeństwa. p.s. musisz być ładna :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
separacja to nie rozwód, nawet jesli nie beda mieszkac ze soba to prawnie nadal sa małżeństwem i on bedzie zajmował sie dziecmi i nawet jeśli związe sie z toba (co sie moim zdaniem na 99% nie wydarzy) to jego dzieci z poprzedniego małżenstwa nadal beda istniec i bedziesz musiała zaakceptowac to ze np swieta beda spedzać z wami a chyba nie tego chcesz? Jestem kobieta i nie moge pojąc dlaczego istnieją takie głupie baby jak ty bo inaczej cie nazwac nie można, które wierzą, ze facet odejdzie od żony?? A ta cała separacja moja droga to tylko mydlenie ci oczu. "Chcialabym zalozyc z nim kiedys rodzine z reszta on tez chce bo sam tak mowi" - naiwna istoto, to ze tak mówi nie oznacza że tak jest! nie dziwne ze cie ***** na boku jak jestes taka głupia i we wszystko mu wierzysz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten facet mowil ze jest singlem jak chodzilismy na randki ze tak jak kazdy inny chcialby poznac kogos zalozyc rodzine bo ma dosyc samotnosc***** wielu miesiacach sie dowiedzialam ze ukrywal przede mna to ze jest w trakcie rozwodu bo bal sie ze mnie straci a ja mu wybaczylam przezywalam z nim kazda rozprawe rozwodowa kazde lzy i porazki kazde czekanie na nastepna mimo ze na zadnej nie bylam bo nigdy zadnego rozwodu nie bral oklamal mnie mowil ze bal sie ze mnie straci ze tak naprawde jest w separacji a teraz ja sama juz nie wiem w czym on jest mam dosyc chce znac prawde, mowi ze nie moze dac mi zadnego pisma bo nie ma bo jest w sadzie jak skladal i nie manic wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co robi prawdziwy chłop jak chce se p******ć? Była już dzisiaj o tym mowa...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok przejrzalam na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A żona wkrótce założy nowy wątek p.t.: Zdradza mnie z jakąś lafiryndą, ku..ą, szmatą. Mamy dzieci. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro nie ma dowodów na to, ze jest tak jak mówi to tak naprawde jego słowo nic nie znaczy, raz cie okłamał mówiac że jest singlem, potem że sie rozwodzi, teraz że jest w separacji ale papierów na to nie ma... Nic ci sie nie nasuwa na myśl, po co mu jestes potrzeba? a swoja droga to jak wyglada wasz seks? wogóle to zabiezpieczasz sie ty czy używacie gumek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robi mu loda i idzie do domu. Bo normalny sex to ma w domu. Z żoną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam ten moj watek ktory napisalam dzisiaj i plakac mi sie chce, slyszalam o takich zaklamanych facetach ale dalabym sobie reke obciac ze to nigdy mi sie nie przydazy bo jestem rozsadna osoba, co mam teraz robic boje sie zaczynac wszystko od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pogoń dziada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I sie dobrze wyszoruj - kochanko żonatego facia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On cie oklamal, a ty sie zastanawiasz czy mu zaufac? Skad sie biora takie desperatki:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie moglam spac, caly czas mysle o tym wszystkim nie wiem probuje go usprawiedliwic? caly czas mam w myslach jego slowa ze jak zlozyl wniosek o separacje to dostal tylko list z sadu jakis i to wszystko zadnych wezwan na rozprawe nic, nawet nie jest w stanie mi powiedziec co w tym liscie bylo bo nie pamieta, naprawde myslicie ze to wszystko klamstwo? ze przez ten caly czas to co mowil obiecywal te wszystkie chwile to klamstwo fikcja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam ze on jest dla mnie bardzo dobry, troszczy sie o mnie, pyta czy nic mi nie trzeba, traktuje mnie na 1szym miejscu lepiej od siebie samego dlatego nic z tego nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś wstrętną i obleśną kochanką żonatego i dzieciatego faceta! "to co mowil obiecywal te wszystkie chwile to klamstwo fikcja?" Wystarczy spytać o to jego żonę. "traktuje mnie na 1szym miejscu lepiej od siebie samego" Samiec modliszki, żeby p******** pozwala sobie łeb odgryźć. Co wcale nie znaczy że tak bardzo kocha modliszkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie zyje z zona od kilku lat tylko ze mna, zona mieszka za daleko zeby jezdzil do niej wiec na pewno jest tylko ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jaki masz problem? I tak powiesz sobie "łoj tam, łoj tam.." i wleziesz pod niego. Dla ciebie nie ważne - czy żonaty czy dzieciaty. Byle chciał być. Szmaty tak mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest tak ze on jest z nia, od pona roku mieszka ze mna nie jezdzi do niej w ogole wiec nie jestem ta zla skoro mowi ze poczeka az ta separacja sie skonczy, wezmie rozwod i wtedy bedziemy razem oficjalnie jako malzenstwo, tylko mnie zastanawia to ze nie moze dac mi zadnego papierka na potwierdzenien czegokolwiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kiedy ta separacja sie skończy? Separacja kończy się wówczas kiedy małżonkowie złożą zgodny wniosek do sądu o jej zakończenie. I wówczas znów są pełnoprawnym małżeństwem. Nie muszą ponownie brać ślubu. Pozew rozwodowy można złożyć w trakcie trwania separacji. Aleś ty głupia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzial ze musi odbebnic separacje 2.5 rku bo tak mu doradzil prawnik a jak sie skonczy to zlozy wniosek o rozwod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie dziwi cię to że nie interesuje się dziećmi? A płaci alimenty? Właściwie to od ponad roku możesz się przedstawiać jako Głupia D****** :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jego zona na nic sie nie zgadza, zawsze jest nie, wiec nigdy nie bedzie obupolnej zgody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bla bla bla a gdzie Mu będzie lepiej jak nie przy żonce co pierze prasuje i c*pci daje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×