Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojjjjjbooooliiiiii

Mąż umiera po świętach jak mu pomóc

Polecane posty

Gość ojjjjjbooooliiiiii

Delikatnie mówiąc chyba się przeżarł... od Wigilii uskarża się na spastyczne bóle brzucha (nagły ostry bardzo bolesny skurcz jelit), brzuch ma wzdęty jak balon i biegunkę. Nie wiem jak mu pomóc, może go trochę przegłodzić? Pomoże? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak umiera to może dobić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjbooooliiiiii
hehe no może i to byłby jakiś sposób :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przegłodzić go i dac do picia czarną herbate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale temat myślałam, ze umiera na OIOMIE. a on się obżarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak,to wątroba,w aptece bez recepty np hepatin lub heparegen (chyba tak to się pisze) 2 tabletki na raz i ulgę poczuje w ciągu godziny.Polecam sprawdzone:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech weźmie łyżkę majeranku - suszona przyprawa i popije dużą ilośćią wody, w brzuchu zaczyna się trawić i układać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rapacholin Verdin komleks lub forte w tabletkach badz herbatka i cały dzien nic do paszy niech nie wklada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dużo zjadł. Też tak miałam i jeszcze dodatkowo zgagę. Niech dużo pije słabej czarnej herbaty (najlepiej bez cukru, a jak mu taka nie smakuje, to niech ją delikatnie osłodzi), ciepłej. Jak go ta biegunka przeczyści, to zrobi mu się lżej. Połóż go, ciepło przykryj i idź do innego pokoju (no chyba, że masz maskę przeciwgazową).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do lekarza!!!Jak go nakarmisz tym wszystkim co ci radza to napewno wyladuje w szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak nie pomoze to do lekarza, bo moze cos powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_znowu_po
ubezpiecz i dobij;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raphacholin ja jadłam po świętach 3 sztuki i pomoglo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie torchę lepiej ruchu, może nawet bieg? wyjdździe ruszcie dupsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak można się tak nażreć, aż się zachoruje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mozna miec kamienie i nie wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można mieć kamienie i nie wiedzieć ale jak się już odezwą to nie siedziałabyś tu tylko już na pogotowiu,ból jest tak ostry,że nie da rady siedzieć i czekać czy przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rumianek w fixie, zaparzyć i pić działa rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostropest leczy zapalenie watroby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjbooooliiiii
hehehe "ubezpiecz i dobij" - dobre dobre :D A tak na serio. Chyba pójdę do apteki i kupie jakiś specyfik :) i zero kolacji :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lewatywa 6 razy dziennie jak w Szwejku co by nie mówił że go nie leczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko,chyba go nie kochasz;) jakbyś poszła po pierwszych wpisach żeby dać mu coś od wątroby to do tej godziny już by jemu przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojjjjjbooooliiiii
problem w tym że on jest teraz w pracy i kończy o 18 :D Chciałam się dowiedzieć co robić, żeby jakoś zadziałać jak wróci :D Póki co siedzi i się męczy w pracy. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zastrzelic gada po ch***j tyle żre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to jest,niby jak to mówią człowiek nie stary a wątroba nawala,ja to już dla swojego męża(ma 35lat) zawsze mam w torebce coś na wątrobę bo go bierze po papryce po smażonym,tłustym,po grzybach,czosnku,bigosie,ciastach z kremem,sosach śmietanowych jak idziemy na imieniny gdzieś czy tak w gościnę czy choćby grill to zaraz jęczy że boli ale odmówić smakołyków sobie nie potrafi,ja to się zastanawiam dlaczego wątrobę ma tak słabą,niby jemy zdrowo na co dzień ,alkoholu nie pije,ale jak słyszę czym go matka karmiła jak był mały to włosy dęba stają,ale z drugiej strony tyle lat minęło powinna wątroba się już zregenerować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×