In vitro z komórką dawczyni

a kto cię prowadził w invimedzie?

z tego co nas informowali juz 2 tyg temu, to transfery w Invimedzie są wstrzymane na 2 tyg. I jest to tylko kwestia "papierkowa". więc myślę, że nie trzeba się denerwować.

Nas też informowali o wstrzymaniu transferów bo kliniki muszą na nowo dostać certyfikaty, podobno nie powinno trwać to dłużej niż 2 tygodnie a może być tak że ruszą już za kilka dni, mam nadzieje że dla nas invimed okaże się szczęśliwym miejscem

oglądam TVN24 i mówią teraz o ustawie...nie chce mi się nawet tego komentować, mam nadzieję, że ten "okres przejściowy" nie potrwa długo i że to wszystko będzie miało ręce i nogi Dordonowa, jak tam nastrój? Czy ktoś tu jeszcze będzie testował wkrótce? I myślę, że założenie tego zamkniętego forum jest jak najbardziej sensowne - tylko jak to mamy zrobić, kto wie? :)

Ją gdzieś czytalam że podnieśli wiek do 42 roku życia kobiety dofinasowanie

moje samopoczucie..hmm..do d**y.. parzą mnie jajniki, ale zawsze po krótki czasie po lekach.. nie wiem kiedy zrobić te bad. z jednej str już bym poleciała (dziś 7 doba od ET 3 dniowego)... a tu każą czekać tydzień jeszcze. i mówili aby najlepiej u nich zrobić badanie, a ja akurat planuję w pt wyjechać do środy do rodziców troszkę odpocząć.. sama nie wiem.. może w czwartek zrobię je już?

teraz to jeszcze za wcześnie, ja bym już poczekała do tego poniedziałku i zrobiła test najwyżej gdzieś poza kliniką, ewentualnie piątek najwcześniej, bo w czwartek będzie dopiero 10 dpt a czasem zarodeczki wolniej się zagnieżdżają...będzie dobrze! Tylko nie stresuj zarodka! :)

dordonowa będzie dobrze, zobaczysz. Zajmij się czymś, nie stresuj się a za kilka dni zobaczysz ładną betę. Ja bym pewnie tygodnia jeszcze nie wytrzymała na Twoim miejscu i pod koniec tygodnia leciała sprawdzić ale postaraj się wytrwać

ojoj.. kończy mi się ENCORTON. Ma ktoś może na zbyciu?

Hej, witam po weekendzie :) Bizuu mój lekarz to prof. Jacek Szarmatowicz. Mnie się udało u niego zajść w dwie ciąże, natomiast nie uważam Go za jakiegoś cudotwórcę. Myślę, że miałam sporo szczęścia :) muszę też napisać, że nie mam żadnych innych kłopotów zdrowotnych poza bardzo niskim AMH, mąż też bez problemów. Tak więc, jeśli się zdecydujesz na Białystok, to życzę z całego serducha powodzenia :) :) :) ale nie namawiam Bóg broń ;) i podkreślam, że profesor nie jest wylewny, a raczej szorstki w obyciu :) Moja wizyta serduszkowa w piątek 06.11 o 17:00 :) i nie mogę się już doczekać !!!! Brzuch czasem pobolewa, ale bez większych złych dolegliwości ;)

Cześć dziewczyny, podczytuję już Was od jakiegoś czasu. Po pierwszym nieudanym transferze tylko bolał mnie brzuch. Teraz jestem po drugim transferze, dwóch zarodków w 3 dobie. 5dpt dostałam lekkiego plamienia jakby w śluzie były nitki krwi, 6dpt to samo. 7dpt i 8dpt delikatne jasno brązowe plamienie. Zwiększyłam dawkę duphastonu. Czy to mozliwe, że to początek @. Czy komuś zdarzyły się takie cyrki?

ja już encortonu nie mam, tzn została mi jedna tabletka, ale to się chyba na wiele nie przyda :/ co do plamienia zabarwionego krwią - ja tak nie miałam, miałam tylko beżowe lub lekko brązowe plamienie i to było nic groźnego, ale takie bym na pewno skonsultowała z lekarzem MamaAntka - dawaj znać co tam z lekarzem wypatrzycie! życzę podwójnego bicia! :) Gabi77 - dopiero teraz przeczytałam o 6 zarodkach - wow! co Ty zrobisz tą całą ferajną?! :P

Baleboste a w którym tc przestała brać encorton?

MamaAntka... jakie masz AMH? I Jakie leczenie miałaś, że udało się zajść w ciąże? Ja mam AMH 0,97 i od prawie roku staramy się o dziecko. Pozdrawiam

wczoraj :) czyli pod koniec 8 tygodnia, albo 9...nie wiem jak to się liczy! w każdym razie w 8t6d :) własnie Dziewczyny, wszystkie chyba mamy tu niskie amh, jakie macie? ja mam 0,3 zastanawiałyście się skąd macie niskie?

ja mam 0,21 :( i powód jest mi znany - wiele zabiegów, blizny, zrosty... ;(

Wogóle to witajcie, jestem tutaj nowa :-) W sumie nigdy wcześniej nie miałam badanego AMH wiec nie wiem jakie miałam rok temu czy wcześniej, dopiero przed badaniem drożności jajowodów badałam. U mnie 2 razy jakies torbiele na jajnikach miałam i mięśniaki mam.

Hej Dziewczyny Moje AMH jest juz chyba nie oznaczalne ... Odnosnie encortonu czy mialyscie jeszcze inne sterydy zapisane? ja mam jakis inny (zapomnialam nazwe) I mam zaczac duzo wczesniej niz przed samym transferem Jak dlugo sie to to bierze: od kiedy do kiedy.... widze , ze szczesliwa Baleboste :) juz zakonczyla - a od kiedy zaczelas? Och jak fajnie byloby juz byc na Twoim etapie! Naczytalam sie o sterydach I jestem przestraszona mocno. Nie tylko odn skutkow ubocznych ale czy to moze zaszkodzic malenstwom :( Wiem, ze te informacje o leku sa na ogol tak napisane, ze potem strach zarzyc jakiekolwiek lek.... X Taida jak u Ciebie - to chyba juz bardzo niedlugo :) Coreczka pewnie podekscytowana X Jagoda? - co jakis czas musisz nam cos tu napisac co u Ciebie hihi X Roma jak sie trzymasz - to juz za chwile. ..

Hej Smutasek :) moje AMH było <0,7. Niestety jedyną szansą była komórka dawczyni. I się udało. Pozdrawiam i życzę powodzenia !

Cześć Smutasku :) Zuziu,ja własnie już sama nie pamiętam odkąd brałam encorton, ale wydaje mi się, że na tydzień przed transferem zaczęłam go brać. Najpierw brałam 10mg, potem 5, potem 2,5 no i tak zeszłam do 0. Ja też się bardzo obawiałam encortonu, ale mój znajomy lekarz uspokoił mnie, że on wcale nie szkodzi dziecku. Ja profilaktycznie sama sobie przepisałam kwas foliowy w większej dawce, tzn. 5mg, bo przeczytałam gdzieś, że działa jakby osłonowo przy braniu encortonu....chyba diabeł nie taki straszny :p

a ja przy wcześniejszej próbie brałam Metypred już miesiąc przed ET i Estrofem. Teraz nie biorę go, a biorę Encorton, Duphaton, Estrofem i Clexane.. i w sumie nie za długo mnie przygotowywano

a co u Jagody??

Dziewczyny Invimed już dostał zielone światło od ministerstwa i wznawia procedury, szybko się uporali :)

żydowska klinika to piorunem dostali pozwolenie..... ciekawe jak inne

Do dordonova - ja mam na zbyciu 2 op. encortonu - jak jesteś zainteresowana jeszcze to napisz ;) jestem z trójmiasta ;)

MiMama to super wieści! Oby wszędzie tak było :) Komentarza poniżej udam, że nie czytałam...

Baleboste, nie ma co się oburzać. Właścicielami tej kliniki są Żydzi. Wystarczy spojrzeć kto tam jest w zarządzie. A to nie jest bez znaczenia w tym kraju. Niestety...

a może po prostu są dobrze zorganizowani? :) najważniejsze, że ruszyli i pacjenci mogą być spokojni!

A jakieś objawy ciąży masz czy nadal raczej cicho?

mdli mnie czasem i piersi już bolą nieźle i duużo śpię, ale poza tym jest ok :)