Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Jagoda13

In vitro z komórką dawczyni

Polecane posty

Dreamer- plan jest taki, ze dziewczyna sie teraz stymuluje, za jakies 1,5 tygodnia bedzie jej pick up, moj M pojedzie tego dnia w wiadomej sprawie. Zarodki zostaną zamrożone a ja najwcześniej podejde do ET w październiku, a moze pozniej. Juz sie tak nie spiesze :) teraz jest "moj" czas- pracuje za dwoje, ogarniam zaległości, odpoczywam, planuje wakacje :) cieszę sie życiem, bo od marca do czerwca żyłam tematem inv, przeżywałam transfery, potem porażki. Robiłam badania, brałam hormony, zastrzyki, sterydy. Teraz odpoczywam od tego wszystkiego zgodnie takze z zaleceniem dr P. W czwartek robie cytologię, moze jeszcze zbadam cytomegalie i chlamydie. Tyle u mnie :) czytam forum, wspieram jak sie da Was wszystkie. Mam nadzieje, ze w końcu uda sie każdej z nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JTM
Witam Kochane Kadetki xx Dziewczyny czekające na komórki, zastanawiam się dlaczego tak jest że niektóre dziewczyny czekają krótko, a u Was tak długo to trwa, czy to nie jest ignorancja klinik. Jak lekarz może zapomnieć o pacjetce? Strasznie to wkurzajace. Zycze aby jak najszybciej zanlazły sie dla Was dawczynie. xx One - oby temu złodziejowi banda psów obgryzła d**e i życze żeby piesek się znalazł bo wy za nim a on za wami tęskni. xx Groszku - trzymaj się, jeszcze trochę i wyjdziesz do domku. U mnie zaczyna się 18tc i też cały czas odczówam strach żeby nic złego się nie wydarzyło. Staram się myśleć pozytywnie ale niepokój pod skórą siedzi. xx Pozdrowienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JTM-18 tydzien. Jak ten czas leci.... Mysle, ze Twoj niepokój to pewnie bolączka każdej przyszłej mamy na każdym etapie jej macierzyństwa. Wierze jednak, ze jestes w dobrych rękach. siedzę u fryzjera i śmieje sie w głos z tej odgryzionej d**y :):) ja czekam na tego palanta. Nie odpuszcze. Znajdę Fifa żywego albo nie, ale znajdę a jemu nie odpuszcze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: JTM tez tak myślę, że chyba nigdy nasz niepokój się nie skończy. Już brzuszek Ci na pewno widać :) ciesz się tym stanem... póki jeszcze nie jest aż tak ciężko ;) Dylemat... dylematy zawsze są, każda z nas je ma. Ale w sytuacji, kiedy wiadomo, że pozostają w sumie trzy wyjścia - adopcja, bezdzietność i KD każdy decyduje się na takie, jakie jest mu najbliższe. Chociaż wiadomo, że idealnym jest naturalne zajście w ciążę. Ale kiedy Ci lekarz mówi: w pani przypadku to niemożliwe... albo nigdy nie będzie pani mamą... wtedy opcja z KD zdaje się być cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
groszek21 Dziewczynki kochane jutro drugie podejście do zakładania szwu na szyjkę.....mam nadzieję, że tym razem dojdzie do skutku.....proszę jak zwykle o kciuki:) bo mam stracha... Xxx JTM jestem dwa tygodnie za tobą u nas początek 16 tc. Małe groszki rosną ważą ok 114 gram i brykają w brzuszku radośnie.....tylko ja ich jeszcze nie czuję:) Xxx Dylemat.....u mnie pod sercem biją dwa inne serca....najpiękniejszy dar jaki kobieta może dać drugiej kobiecie. Miałam to szczęście, że po 2 porażkach na swoich komórkach, udał się pierwszy transfer z kd. Na pytanie czy działam wbrew naturze biorąc komórkę innej kobiety, odpowiadam pytaniem, a czy nie jest wbrew naturze by młode 20-30letnie kobiety dotykał problem menopauzy????? Chyba się tej naturze wszystko pomieszało:( a problemy mogą się zdarzyć w każdej ciąży. xxx One kochana walcz o sprawiedliwość jeśli chodzi o pieska....wierzę, że bezpiecznie wróci do domu. Xxx Czekające na dawczynie dziewczyny, będę mocno trzymała kciuki, żeby koniec wakacji obfitował w dawczynie dla was, żeby czekanie zakończyło się na 1 udanym transferze.....Jagoda szczególnie dla ciebie małe groszki trzymają groszkowe kciuki. Xxx Pozdrawiamy wszystkie KaDetki groszki3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Groszku te groszkowe kciuki mnie rozbroiły ;) już widzę dwie małe rączki dwóch rozrabiaków zaciskające kciuki... Groszku napisz jak w szpitalu jest? Czy masz dobrą opiekę, czy w miarę znośnie? Dobrze to napisałaś, jeśli chodzi o menopauzę i naturę... trafnie ujęte. Mam 30 lat i uderzenia gorąca. Martwię się o suchość pochwy i inne takie, które można poczytać na forach dla 50-latek. Taka ta natura. Kola jestem ciekawa jak się masz? Napisz coś w miarę możliwości. Gosia co u Ciebie, też Cię dawno nie było. Zuzazw... Agusia dajcie znać. Gość z rana również do nas nie zaglądałaś ostatnio. Innych nie wymieniam bo raczej wpadają do poczekalni naszej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do dylematów to mają je osoby które są na początku drogi, Kadetki z dłuższym stażem myślą zupełnie inaczej, dla nas to jedyna opcja, więc jak tylko pojawiła się taka możliwość, ja nie zastanawiałam się nawet przez sekundę, wiem że nie jest to proste i rozumiem osoby które mają wątpliwości. Gratuluję i kibicuję tym które już noszą swoje szczęście pod sercem, oczekującym na KD życzę szybkich telefonów i dobrych decyzji.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszek- jutro myślami i modlitwa jestem z Tobą i Twoimi Groszkami. Dacie radę cała bandą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaP83
Groszku dobrze to napisalas, jak kobiety 20 i 30 letnie moga miec takie problemy. My tez mamy prawo do tego, by poczuc jak to jest byc mama od poczatku, nosic w sobie malenstwo i cieszyc sie tym, ze teraz sa takie szanse dla nas. Xxx Jtm, groszku ale Wy juz daleko jestescie, ja jestem na etapie zalu, ze bylabym 2 tygodnie przed groszkiem i tak bym sie cieszyla :( dzisiaj zlapal mnie dol, pytania dlaczego tak sie stało, dlaczego nie moge odliczac dni do porodu ; ( jak sobie z tym poradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: AniuP gdybym wiedziała jak masz sobie z tym poradzić... serce mi pęka ja to czytam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnkaP83
Dziękuję :) ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lenka
Witam ponownie, czytam to forum kadetkowe i widzę, że większość z Was jest z Gamety, a czy któraś jest bądź była z innej kliniki i już ma za sobą sukces? Mówią,że jest szansa powodzenia większa z KD niż na własnych jeżeli ma się komórki, ale trochę to nie logiczne. A co Wy o tym myślicie , jakie macie doświadczenia, moje doświadczenie niestety nie podnosi statystyki :( czasem dopada mnie myśl,że to może tylko takie naciąganie pacjentów...Pozdrawiam i kibicuję Wam wszystkim. Może kiedyś do nas też się los uśmiechnie... dzisiaj jakiś przygnębiający ten dzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Lenka... dlaczego KD jest statystycznie skuteczniejsze to znaczy więcej ciąż po tym? Nie wiem. Nawet na chłopski rozum nie potrafię tego wytłumaczyć, zresztą nie jestem też na 100 procent pewna, czy rzeczywiście tak jest. Mamy tu trzy ciąże udane z KD, na chyba sześć lub pięć dziewczyn podchodzących, które miały w tym czasie za sobą od 1 do 3 transferów. O ile nikogo nie pominęłam. Zagląda tu też Taida, która urodziła już córeczkę z KD. Zatem ta metoda udaje się. Chyba też odzwierciedlamy jakąś statystykę. Niektóre źródła podają że szanse na in vitro z KD to ok. 30 proc., inne 45 proc. To mniej niż połowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoretycznie ivf kd częściej się udaje ponieważ komórki jajowe są od zdrowych płodnych kobiet i nasienia z którym też raczej nie ma problemu. W ten sposób powstają dobrej jakości zarodki o dobrym potencjale rozwojowym. Dlatego takie ivf częściej niż z wlasnymi się udaje. Tyle tylko że to teoria w praktyce zarodki bywają różne czego przykładem jest kilka dziewczyn na forum np AniaP wszystkie zarodki łącznie z tym podanym wadliwe czy Zuzazaw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jeszcze jedno nie ma się co sugerować tym że jeśli zarodek powstał z naszych komórek to jest z nami zgodny genetycznie i dlatego lepiej się przyjmie. Zarodek nigdy nie jest w 100% nasz bo część to geny ojca. Płód jest alloprzeszczepem którego przed odrzuceniem chroni łożysko. Zgodności genetyczna nie ma tu znaczenia. Dlatego komórki dawczyni mogą być nawet z inną grupą krwi tylko współczynnik rh ma znaczenie żeby nie doszło do niezgodności i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Tak myślałam że w przypadku KD komórki pochodzą od zdrowych kobiet w większości jednak, ale nie możemy zapomnieć, że nie zawsze czynnikiem uniemożliwiającym zajście w ciąże są problemy z owulacją. W każdym razie dla mnie odpowiedź powyżej była wyczerpująca :) Dziękuję, bo sama byłam ciekawa... oooo i jeszcze pytanie... gdzie się podziała pani embriolog, która czasem do nas zaglądała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda13: Dziewczyny!!! napisałyśmy już prawie 4 tysiące postów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Groszku przekazuje Wam dziś moje wsparcie drogą wirtualną bo inaczej nie mogę-mam nadzieję,że już po wszystkim i jest ok.Czekam z niecierpliwością na dobre wieści od Was:). Aniu P rozumiem,że możesz mieć bardzo ciężkie chwile,ale ja Ciebie podziwiam ...przy wszystkim co Cię ostatnio spotkało wydajesz się być oazą spokoju.Wiem,że będziesz kiedyś mamusią najwspanialszą na świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak zgadza się że nie zawsze problemy z owulacja sa powodem ivf tak dzieje się np w przypadku niedroznych jajowodow. Tylko że akurat w naszym przypadku problemem jest albo całkowity brak owulacji a tym samym brak komórek albo ich wada wynikajaca z zaburzeń genetycznych no ewentualnie takie ivf wykonuje się po kilku niedanych próbach na własnych komórkach które były z reguły słabej jakości a tym samym zarodki nie mialy potencjału rozwojowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszek- odezwij sie jak tylko bedzie to mozliwe. Mysle o Tobie i maluchach cały czas. X Gość- dziękuję Ci za tego mądrego posta. Wyjaśnilas mi cos ważnego prostymi słowami, dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata31
czesc dziewczyny czy któraś z was może się orientuje czy w provicie można mieć adopcje zarodka ze wskazaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamer84
W Provicie w Katowicach na pewno tak Groszku- trzymalam kciuki caly dzien, mam nadzieje ze wszystko poszlo tak jak powinno i ze teraz bedziesz spokojna o bezpieczenstwo Twoich Groszkow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biorczyni
Jagoda Jaka będzie nagroda za 4000tysięczny post ;):):):) Jagoda i Lenka Witaj nowa kadetko Jeśli chodzi o podejścia na forum (od początku jego istnienia-)nie było to tak,że podchodziło 5 czy 6 dziewczyn,tylko niestety więcej,gdyby się Nam nie udały 2 lub 3 procedury byłoby ...statystycznie dobrze.Faktycznie 3 procedury się w pełni udały i są 3 ciąże-JTM,Groszek i Agusia13. Cieszymy się z Wami dziewczyny. Jeśli chodzi o podejścia to tylko ze stałych kadetek nie powiodło się:Koli,One,mnie-czyli Biorczyni,Gosigosi,Avocado Star, o tym,że nie zawsze się udaje wiemy też od obu Zuz (z czego jedna podchodziła w Invicie),do udach procedur nie można też zaliczyć procedury Ani P,Klaudii, jeszcze jednej Agusi i wielu innych dziewczyn,które wpadają na forum i znikają. Niestety na forum nie widać dużej skuteczności z Kd,pisze o tym z dużym smutkiem, bo wszystkie procedury przeżywam (dlatego pamiętam te porażki),chciałabym,żeby wreszcie się to wszystko odwróciło.Wszystkie dziewczyny tutaj zasługują na dziecko. Z natury jestem nieufna,więc nie wiem jak to jest ze skutecznością w klinikach,ale chyba nie zawsze zdrowa dawczyni daje w pełni dobre komórki (pewnie są one różnej jakości). Musimy mieć świadomość,że może być różnie,ale równocześnie mieć nadzieję,że wbijemy się w procenty udanych procedur:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
groszek21 Kochane jesteśmy już po. Nie ukrywam nie jest to jakaś bajka. Cały brzuch boli jak na okres. Poł dnia głodówki, znieczulenie, zakaz wstawania, siusianie do basenu itd. Mam nadzieję i modlę się, żeby to płytkie znieczulenie nie miało negatywnego skutku na groszki. Bo jak ja spałam to one biedulki też. Z samego szpitala jestem zadowolona i szczerze mówiąc mogłabym tu leżeć do porodu. Jedzenie nawet spoko, opieka na patologii super. I zawsze jest się pod opieką. Pozdrawiamy serdecznie groszki3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biorczyni pewnie ze nie zawsze dostajemy super komorki. Tak to juz jest. Zreszta i dobrze co by to bylo jakby wystarczyl tylko jeden raz i ciaza za kazdym razem. Ludzie by mieli po 10 dzieci a tak czasami wystarczy raz a czasami kilka miesiecy. Pisze o zdrowych kobietach. Dla nas lepiej byloby zeby one za kazdym podejsciem zachodzily w ciaze no ale my to my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Groszku wszystko jest w porządku, tak jak Ci pisałam robione są poważne operacje plodu w brzuchu matki i kończy się to dobrze. Ważne ze juz jesteś po :) Xxx tez mi się wydaje ze to ze dawczyni jest zdrowa to nie znaczy ze wszystkie jej komórki są dobre. Przecież nie w każdym cyklu kobieta zachodzi w ciążę bo winne sa komórki bo plemnik nie doplynal . Z pewnością komórki od takiej kobiety są lepsze niż kobiety 10 lat od niej starszej. To wszystko jest loteria niestety. Ale wiadomo ze szanse są większe z KD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamer84
Groszku- dobrze, ze masz poczucie ze jestes w dobrych rekach. Poczucie bezpieczenstwa jest bardzo wazne w ciazy. Dziewczyny nie wiem jak Wy, ale ja podchodzilabym do KD nawet gdyby szanse wynosily 10%- z wlasnymi komorkami lekarze ocenili moje szanse na 1% wiec wszystko co ma wiekszy wspolczynnik powodzenia daje mi nadzieje. Poza tym szanse trafienia 6 w Lotto sa jak jeden do kilkunastu milionow a i tak wysylamy kupony, a skreslajac liczby mamy nadzieje ze sie uda, przy KD nasze szanse sa jak 1:3 wiec szanse na powodzenie sa duze tylko czasami wystarczy skreslic jeden kupon, a czasami trzeba kilka zeby trafic ta nasza " szostke". Szkoda tylko ze " kupony" w KD sa takie drogie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneWish
Groszek - 🌼 x Dziś idę do ginekologa w sprawie kąpieli najpierw na termach, potem.... aaa nie będę się Wam przyznawać, gdzie się kąpałam :D przypłaciłam to "dolegliwościami" różnymi, a kiedy w pracy co 10 minut musiałam wybywać do toalety bo wstyd mi się było przy koleżance TAM drapać, natychmiast byłam umówiona na wizytę :D:D masarka!! Zaraz sobie zrobię krzywdę..Chyba pierwszy raz w życiu spotkała mnie taka "niedyspozycja" :) a wieczorem... wieczorem idę na baby shower do koleżanki, która za 2 tygodnie zostanie mamą. Gdy zaszła w ciążę płakała 3 m-ce bo nie była "gotowa", przeklinała męża,że "to" się stało, a dziś jest szczęśliwa, a za chwilę będzie jeszcze bardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dreamer84
One, to tak samo jak z moja bratowa, rodzi za miesiac a przez pierwsze miesiace ciazy byla w takiej depresji, ze ciagle widzialam ja zaplakana. Mowila, ze nie jest gotowa, ze nie chce dziecka.Chcialam ja kopnac w tylek i powiedziec jakie ma szczescie i ze oddalabym wszystko aby sie z nia zamienic, ale na szczescie nie bylo to konieczne, bo teraz jest szczesliwa przyszla mamuska i juz nie moze doczekac sie pojawienia malenstwa na swiecie. Ale to zycie jest nie fair- Ci co nie chca dostaja, Ci ktorzy chca nie moga i gdzie tu sprawiedliwosc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×