Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość juddi

jak przekonać męża do mm

Polecane posty

Gość juddi

Pytanie jak w temacie... Niedługo rodzę i chcę od razu karmić mm. Ale jak tylko mówię o tym mężowi to on zaczyna wywody, że mleko matki jest lepsze i każdy mój argument zbywa. Sfiksował, naczytał się w necie o karmieniu naturalnym jakie to zdrowe i w ogóle ochy i achy i mówi, żebym zapomniała o mm. Już nie wiem jak mam z nim rozmawiać na ten temat i jak go przekonać. Jakieś pomocne argumenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ma facet racje ..mleko matki jest najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co w ogole masz go przekonywac, zrobisz jak zechcesz, to twoje cycki i tyle jak juz musisz to powiedz mu,ze dzieki butli bedzie mogl aktywnie uczestniczyc w karmieniu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Ewuni
prosta sprawa Kochana jeśli w ogóle nie chcesz spróbować karmienia cyckiem to zrób tak Dawaj butle Dziecka w ogóle nie przystawiaj Pokarm sam zaniknie ale dobrze by było dać mu przynajmniej siare i po około 2 tyg stopniowo przystawiać coraz mniej i wprowadzać powoli mm - ja tak zrobiłam Pokarm znikł po 3 tyg Dodam że moja kruszynka to okaz zdrowia !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juddi
No tak ale to chyba moje ciało i ja mogę decydować o nim. A w szklance mu nie dam bo nie mam jeszcze czego dać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opryskaj go skislym mlekiem z cycka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juddi
Niestety takie argumenty nie działają, mówi że taka jest rola piersi, że to najlepszy pokarm dla dziecka, że nie myślę o naszej kruszynce, tylko o sobie i już wpędza mnie w poczucie winy czasami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak dasz dziecku butelke to nie bedzie chcialo ssac piersi, palnij ze masz zle sutki i dziecko nie chce ciagnac, ja tak mialam, tylko ja chcialam karmic piersia ale jak dokarmilam z butelki to koniec ssac cyca, darl sie w nieboglosy, musialm odciagac i mu z butelki dawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to znaczy mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak dziecko nie pobudzi ci laktacji to nie bedziesz miala mleka, problem z glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli mowi,ze taka jest rola piersi, powiedz,ze juz nigdy nie bedzie mogl sie nimi pobawic, w koncu to tylko wymiona mleczne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ALeee dlaczego nie chcesz karmić piersia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juddi
Chyba będę musiała tak kombinować wlaśnie... Eh ciężko to widzę. Mówiłam mu że mogę nie mieć mleka, albo będzie za chude i trzeba będzie podać mm, ale on jest tak pozytywnie nastawiony. Już się tyle naczytał że aż mnie przeraża czasami. Odpowiada mi że każda matka ma mleko, trzeba tylko dziecko przystawiać i powiedział że puszki mm w ogóle w domu mieć nie będziemy... Przypuszczam że jego matka podsuwa mu jakieś artykuły do czytania, bo sama karmiła go piersią ze 3 lata chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juddi
Wcześniej nawet się nie zastanawiałam nad tym, ale odkąd mąż mi tak truje tyłek o karmienie to już mi zbrzydło. Nasłuchałam się o poranionych brodawkach, nawałach, że przez 3 miesiące to cały czas karmić będę i będę się nie wysypiać. I on mi mówi to niby abym się juz psychiczne przygotowała, a mi się przez to odechciewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juddi
Wszędzie prowo widzicie, jak temat związany z mm albo z teściowa to już prowo. Ehh nieważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej meza, rob jak tobie wygodnie, moje dziecko bylo karmione piersia przez 3mc, wieczne kolki, zaparcia, placz nieustanny , w nocy tylko wisial na cycku, ja padnieta, teraz jest na mm , rano tylko sciaga z piersi i powiem ci ze zupelnie inne dziecko, usmiechniete, aktywne, zero placzu, ja wypoczeta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewysypiać to Ty się będziesz przy mm!! Wstawać, iść do kuchni, przygotowywać butelkę, mleko, karmić, myć butlę... nie chciałoby mi się!! A tak to wstawałam, przystawiałam dziecko do piersi. 10 min. i najedzone :-) I spało dalej :-) Dla mnie to komfort. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tatus moze butelki szykowac przeciez, nie daj sie wrobic w karmienie piersia, niech tatus wstaje w nocy i zobaczy co to za miod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może spróbuj chociaż kp! Naprawdę moje dzieci jadły do 10min., nie znam wiszenia na cycu. Pięknie spały w nocy, przybierały na wadze w normie... Warto spróbować! Bo to jest po prostu wygodne! :-) Ja jestem zwolenniczką kp właśnie ze wzg. na oszczędność czasu i pieniędzy. W budowanie odpornośc***oprzez kp nie wierzę, bo mam dzieci chorowitki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nawet nie dyskutowałam z mezem na temat karmienia to była moja decyzja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa oczywiście, szkoda że nie 5 minut C**przy cycku siedziały :D może po wyregulowaniu laktacji to i trwa 10 minut, ale wcześniej licz się z tym, że maluch siedzi przy piersi na non stopie, a jeszcze nie przystaw do piersi prawidłowo, to licz się z bólem :D Uroki kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty masz madrego faceta!!! A to zadkosc. A wiesz jak sie fajnie chudnie karmiac? 1 karmienie= 2 godz aerobiku. Jak bym mogla to karmilabym syna do dzis ale chlopak ma 14 lat i nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 min. nie, ale 7 min. tak, jak byli starsi :-) Wiem, jestem szczęściarą :-) ale i nie pozwoliłam noworodkowi wisieć na cycu 2h. Po prostu to wypracowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
madrego faceta to by miala,jakby z nia normalnie rozmawial, sugerowal ,przekonywal, zamiast zmuszac i chamsko naciskac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postaw_sie_kobieto
A mnie obrzydza karmienie piersia, to ponizajace ze jakis maly ssak mialby godzinami memlac moje brodawki. Karmilam tylko butla,dzieciaki zdrowe. Jakby facet KAZAL mi karmic piersia to rozesmialabym mu sie w twarz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wahahhahha :D zaraz tutaj wyjdzie, że powinny się pozamykać kluby fitness, bo przy kp wszystkie chudną na potęgę :D No lepszych żartów nie czytałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×