Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Raibovini

Mięta czy wspomnienia

Polecane posty

Gość Raibovini

Witam. Mam 18 lat. Miesiąc temu zakończyłam trwający 2,5 roku związek. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie to, że on niby chce żebym wróciła, ale jakoś nie potrafi nic zrobić. Jest trochę dziecinny. W tym czasie, kiedy jestem sama, pojawił się jeszcze jeden chłopak. Świetnie się z nim czuję, wyznał, że kocha się we mnie od roku, ale nie chciał nic robić, bo byłam szczęśliwa. Czuję do niego "miętę". Doradźcie czy to co jest teraz powinno wygrać, czy raczej powinnam wrócić do tego z którym mam tyle wspomnień..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zalezy czy czujesz cos do tamtego. jesli nie, to smialo sie umawiaj z tamtym i zobacz co z tego wyjdzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rainbovini
Nie jestem już pewna niczego... Były robi mi emocjonalny koszmar. Wciąż dzwoni, płacze, że się zmieni, ale wiem, że nie.. Nie było nam źle, ale już mu nie ufam. Czekałam miesiąc żeby coś zdziałał, ale sam przyznał, że mu się nie chciało.. Więc jak wierzyć , że teraz będzie chciał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym dała spokój.. zaczelabym sama nowe zycie towarzyskie i nie wchodzila od razu w jakikolwiek zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×