Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego kobiety po 40 są przeźroczyste i nikt i ch nie chce

Polecane posty

Gość czterdziecha co ma pecha
No , pewnie tak.Bo rady oddaj matkę do DPSu na pewno nie posłucham.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Czy ja tu kogoś pytam o zdanie na mój temat? Kraczecie jak wrony, to taki ludzki przejaw życzliowści .Dop.... leżącemu, zmieszać kogoś z błotem, dorobić ideologię....Jakbym napisała, że jestem pół Żydówką to jeszcze na Żydów byłby najazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba o sobie mówisz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tym optymistycznym akcentem zakończmy farsę, w której każdy z nas zagrał nic nie znaczący epizod. Idę pokochać się z mężem. Trzeba się odstresować, bo jutro znów ciężki dzień, z którego dużą częśc to praca na bezproduktywne biurwy. Ehh życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobota saturday
Hej,byłam tu wczoraj przelotem a może raczej większym przestojem.Co do kwestii pieniędzy(jak widze dominującego problemu),to tak myślę,ze dobrym sposobem może byc jak juz nie widzisz siebie zmieniającej prace i miejsce zamieszkania ,dorobienie dodatkowej kasy.np. 1 rękodzieło:np malowanie ceramiki ,talerzyki,kubeczki na różne okoliczności typu urodziny,rocznice ,swietacetc etc.Albo robienie breloczkow do kluczy np na szydelku, albo ramek na zdjęcia technika dowolną.Kupuje się taka ramkę z plastiku i fantazyjnie maluje,czy okleja.Można tez robić biżuterię.Sa nawet specjalne strony temu poświęcone. 2 nie wiem jakie masz wykształcenie,wiec tu strzelam.Jak jakieś pedagogiczne,to może korepetycje?Jakiś język,matematyka,polski.... 3moze pracujesz z papierami np jako księgowa?możesz rozliczac drobnych przedsiębiorców albo ekhm na lewo,albo założyć własną działalność 4 może masz wykształcenie gastronomiczne?Moja siostra pracuje na stołówce.Placa taka sobie,ale co któryś weekend wpada jej jakieś wesele,czy chrzciny itd .Tez jest samotna matka i to bez alimentów. 5 możesz tez zrobić jakiś kurs robienia i zdobienia paznokci i chodzić po domach.Zawsze cos wpadniue do kieszeni,a ze mieszkasz w niedużym miejscu to możesz mieć stałe klientki. 6 można tez szyć ubrania,jakieś fikusne bluzeczki,albo na drutach ,szydelku cos fantazyjne go wydziergac 7 sprzątac,myć okna,itd 8 może ze dwa trzy razy w miesiącu popracowac u kogoś w kiosku,kolporterze,jakimś sklepie,jakieś zastępstwo,może którąś z pracownic będzie na urlopie,albo w ciąży? 9albo piec ciasta w domu na zamówienie i sprzedawać,Sąsiadka tak robiła.5cioro dzieci wychowała.Oczywiście to nie byla jej główną praca. To sa przykłady oczywiście nie zarobienia jakis kokosow,ale do robienia do właściwej pensji,bo jak Autorko pisalas,nawet 100 zł na wizytę u medyka to juz dla Ciebie duzo? Jeśli to na nic,można jeszcze iść do opieki społecznej,org.charytatywnych,do kościoła?? Innej rady nie ma.No chyba żeby zebrać i kraść.Albo wygrać w lotto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztedziecha co ma pecha
Takie chamskie ataki , jak co niektóre nic nie dają.A wręcz odwrotnie.... Jeśli ktoś mówi, że nie ma kasy i realnych sposobów na jej zdobycie, to nie dogryza się mu i nie obi z niego życiowego nieudacznika.Są większe priorytety dla każdej matki i córki niż dietetyk, fryzjer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sobota, ona zaraz C***owie, ze nie ma czasu. Albo powie, że nie ma zdolności artystycznych. Robienie swetrów tez odpada, bo przecież zmęczona. Jakby się nie obrócić - du​pa z tyłu... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztedziecha co ma pecha
Soboto, nie chcę narzekać, myślisz , że nie myślałam o sprzątaniu czy jakimś dodatkowym zajęciu?Ale co mam zrobić z mamą w tym czasie - jeśli zapłacę opiekunkę więcej niż zarobię? Zresztą tu chętnych na taką dorywczą pracę jest wielu, a miejscowość biedna.Tu ludzi nie stać na kupowanie swetrów - kupią u "chińczyka" -i nie chodzi nawet o robociznę ale o cenę wełny.Malować nie potafię, mam ogólnie dwie lewe ręce do prac manualnych i okulary -5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego z Avonem nie chcesz latać??? Ublizało by Ci? W pracy masz czas stukać w necie, to miała byś też czas koleżankom malunki pokazywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cztedziecha co ma pecha
A co do opieki społecznej - żeby z niej skorzystać trzeba mieć coś ok 600 złoty dochodu na członka rodziny.Nawet dopłata do mieszkania mi się nie należy.Kościół - a z jakiej racji ma pomagać osobie nie wierzącej. Wybacz, nie znasz dziewczyno realiów biedy i niedostatku.Ja jestem bogata w porónaniu z większośćią rodzin w moim miasteczku, bo mam prawie 1000 zł na osobę, własne mieszkanie bez kredytu, stałą pracę.Takie są realia życia na polskiej powincji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobota saturday
Nie chodziło mi o sprzedawanie w miasteczku tylko przez np allegro ,na cały kraj. A tego czy nie zarobisz mniej niż zaplaciusz opiekunce- tego jeszcze nie wiadomo.Może tak może nie.Nie sprobujesz nie dowiesz się.Pierwsze male kroki sa najtrudniejsze ,potem leci się juz z rozpędu.Ale jak się stoi to po tam z rozpędu faktycznie się tylko stoi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobota saturday
och przestan z tymi realiami polskimi (choć rozumiem twój tok myślenia,bo kiedyś miałam taki sam). Jeszcze raz napisze,wśród moich znajomych wszyscy ci,którzy mówią,ze mamy takie realia,biedę,nic się nie da,pensja cienka,ale posada w miarę pewna ,faktycznie latami tkwią w tym kieracie za najniższa krajowa ,bez perspektyw na awans i lepsze zarobki. Wśród drugiej części znajomych postawa jest krańcowo rozna,i to oni zarabiają naprawdę przyzwoicie. I to 100%z nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czterdziecha co ma pecha
Soboto - przyjedz tu , pożyj, poszukaj pracy i wtedy mów. Czegoś się tak tej pacy przyczepiła i tego dorabiania -kosztem zdrowia, chwili oddechu i odrobiny przyjemności jaką jest dla mnie czas z kasiążką czy ozmowa z dzieckiem.Dlaczego mam się zabijać dla 30 czy 40 zł.Jesteś młoda, nie wiesz co to w wieku lat 40 spać 5 godzin z przewami, spać czujnie i nadsłuchiwać.Zaproponuj matce noworodka dzierganie swetó na sprzedaż, kiedy ledwo ma siły ogarnąć chałupę i ugotować obiad, I jedyne o czym marzy to sen.DLA DIETETYKA MAM TO ROBIĆ? Chcę dożyć 70.Zobaczyć wnuki.Mieć swój maleńki świat teraz, maleńkie przyjemności bo bez nich zwariuję.Moje życie to nie może być samo pasmo pacy, obowiązków i starań. Nie zmieniaj mi życia na obraz i podobieństwo tego co tybyś robiła.Bo nie jestem Tobą.mam inne watości, inne widzenie świata.I inne piorytety.Wybacz, chcę żyć tak jak ja chcę. Przystopuj - przemawia przez ciebie arogancja młodości.I nieograniczona wiara, ze świat jest taki jak ty go spostrzegasz.Nic takiego.Większość ludzi w tym kraju żyje tak jak ja.I wie , że nie ma szans na lepszą pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZNAM dwie siostry grubaski mega ..jedna pracowała u mnie dorywczo jak studiowała.Muszę dodać ,że pracowała krótko bo klienci bardzo się skarżyli była niemiła,opryskliwa ,przemądrzała , wszystko wiedziała najlepiej.Dlaczego o tym pisze bo dziewczyna miała ładną buzię była inteligentna ale odpychała. Mi osobiście jej tusza nie przeszkadzała jej siostra też była grubaską dosyć wysoką ale przemiła uczynna, wesoła nawet na dyskotekach się nie wstydziła szaleć.Wniosek taki że fizyczność to jedno a charakter to druga sprawa.Myślę,że ciepło, serdeczność otwartość na drugiego człowieka więcej zdziałają jak zabiegi pielęgnacyjne czy sport. Ps.dziewczyna która u mnie pracowała do dzisiaj jest sama pomimo tego że ma fajną pracę skończone studia a czasu już trochę upłynęło od tego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobota saturday
ponownie ja. Nie przyczepilam się autorko do pieniędzy,ale to Twój problem,jak ciagle podkreslasz.Na każda sugestie,żeby cokolwiek zrobić,odpowiadasz,ze cie nie stać,zem wydatek rzędu 100 zł to juz dla ciebie duzo.Wiec podpowiadam. Twoja sprawa co z tym zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmikaZZ
Juz wiem gdzie jest twoj problem kobieto ... Ty myślisz ze lekarz czy dietetyk to PRZYJEMNOŚCI ????? Ty masz to zrobic zeby właśnie dożyć tej 70 tki i zobaczyć te wnuki. Wszystkie pieniądze i czas swiata bedą ci na nic jesli nie zadbasz o swoje zdrowie. Mam dla ciebie ostatnia propozycje na poważnie. Mam przyjaciółkę dietetyczka i to taka co bierze te 100 zł za wizytę. Poproszę ja o dietę ułożona pod twoja chorobę ... Jesteś w stanie mi obiecać ze ja przeprowadzisz ze wyślesz mi raporty które ja przekaże dalej do ewentualnej modyfikacji diety? Tylko uczciwie bo nie będę zawracać głowy komuś za darmo jesli nie ma to sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cztedziecha co ma pecha A co do opieki społecznej - żeby z niej skorzystać trzeba mieć coś ok 600 złoty dochodu na członka rodziny.Nawet dopłata do mieszkania mi się nie należy.Kościół - a z jakiej racji ma pomagać osobie nie wierzącej. Wybacz, nie znasz dziewczyno realiów biedy i niedostatku.Ja jestem bogata w porónaniu z większośćią rodzin w moim miasteczku, bo mam prawie 1000 zł na osobę, własne mieszkanie bez kredytu, stałą pracę.Takie są realia życia na polskiej powincji... . No to faktycznie masz bardzo dużo pieniędzy na jedną osobę... strasznie chciałabym mieć tę kupę kasy, co Ty. Mamą zajmujesz się sama, więc właściwie jakim cudem masz te problemy finansowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmikaZZ
Mama opiekuje sie opiekunka w dzień wiec 1/3 kasy odpada na nią .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co ma pecha
To odejmij sobie od tej kwoty 900 stów na opiekunkę - jak jestem w pracy i opłaty 1000 zł za mieszkanie.Za pozostałą kwotę spróbuj wyżywić 3 osobową rodzinę, kupic bilety miesięczne, chemię i co jakiś czas coś do ubrania, któremuś członkowi rodziny.Wystarczy wejść do sklepu i zobaczyć ile kosztują najtańsze buty dla nastolatka.Albo kurtka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eee. To mam podobne kwoty na przeżycie i jakoś żyję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 40 bez śladu pecha
Jakoś ja stosuję rady, które ludzie tu napisali, i jest ciężko - i z przekwalifikowaniem się, i z lepszą pracą, i z chudnięciem - to jednak powoli prę do przodu.Nie są to cudowne, szybkie i spektakularne zmiany. Dopiero po pół roku były pierwsze efekty, po 2 - większe efekty, po 3 wyszłam na prostą, po 4 zmieniłam swoje życie na lepsze o jakieś 60%. Ale to działa, tylko trzeba być upartym. Działa jak cholera. . Ty ani nie zauważasz, ani nie doceniasz, że ktoś chce C***omóc.Z góry zakładasz, że nasze rady są nierealne - a albo z nich nie korzystasz, albo rezygnujesz po pierwszej porażce. Doskonale wiesz, co podoba się mężczyznom,oraz w jaki sposób można polepszyć swoje życie - i świadomie tego nie realizujesz. O.K.Masz prawo. Tylko konsekwencją TWOJEGO WYBORU (a nie tego,że świat jest zły) jest fakt, że masz niefajne życie. To Twój wybór i odrobina pecha. Ale głównie Twój wybór. O który Ty obwiniasz wszystko i wszystkich wokoło - mężczyzn, że podobają się im miłe i ładne kobiety, a nie zaniedbane, rozżalone i toksyczne. Osoby, które Ci radzą - za to, że ich rady są dla Ciebie niemiłe albo nie umiesz i nie chcesz ich stosować. . Więc czego od nas oczekujesz? Że pogłaskamy po główce i powiemy "tak, tak, świat jest zły, a mężczyżni okropni" i będziemy narzekać wraz z Tobą? Czy że na babskim forum pojawi się miły,sympatyczny, atrakcyjny książę, który ma takie specyficzne skrzywienie, że preferuje niezbyt atrakcyjne kobiety z nadwagą, wiecznie niezadowolone i narzekające?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlaczego nie dorobisz?I w takim układzie jak sobie wyobrazasz stworzenie związku z facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co ma pecha
Ok Ammika, zakład.Informację do diety - mam grupę krwi A, nietolerancję laktozy, policystyczne jajniki i przewlekłe nosicielstwo WZW typu B.W zasadzie jadam wszystko oprócz podrobów - wszystkie warzywa, owoce, unikam mleka, śmietany, z rzadka jadam twaróg czy ser żółty.Boję się, że dostarczam organizmowi za mało wapnia i tych mikroelementów , które zawieraja mleczne przetwory.Dlatego staram się uzupełniac je migdałami, orzechami laskowymi . Staram się jadać 5 posiłków dziennie bo głodzenie odpada.Staram się nie jeść po 19. Jeśli mogłabym dodać jakąś sugestię to przydałoby się malutkie odtrucie organizmu - myalałam o diecie dr Dąbrowskiej , ale nie wim czy przy chorej wątrobie się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co ma pecha
Nie dorobię bo nie mam jak.Nie dorobię, bo praca i opieka , spanie 5 godzin z przerwami tak mnie wykańcza, że nie mam sił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marabaya123456
Teoretyzując, jakby twój hioptetyczny przyszły facet, gdybyś zwróciła się do niego z pytaniem np "kochanie, mam taki i taki problem, nie wiem co mam zrobic aby...?", a on dawałby ci rady , to jakbys na nie reagowała? I jak sobie wyobrażasz swój związek z męzczyzna w obecnej sytuacji?Chodzi mi o takie zwykłe, codzienne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Czterdziecha co ma pecha
Zakładam, że facet znając mnie bliżej nie dawałby mi rad , które nijak do mnie nie pasują.Zresztą tak jak pisałam, nie spodziewam się faceta na co dzień w moim życiu.Facet i jakiekolwiek problemy to się wyklucza.Mężczyznom na pewnym etapie przeszkadzał nawet mój syn.I to takim, którzy sami mieli dzieci. Nie mam złudzeń - zadnego nie bedzie interesował stały związek i mieszkanie z teściową z Alzheimerem.I dorastającym nastolatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli generalnie... narzekanie dla narzekania? ktos radzil avon- pracujesz w biurowcu tam masa kobiet nawet wsrod nich sprzedawac... mowilas e masz duzo kolezanek te im proponowac- nie musisz chodzic po domach , sprzedaz sama sie rzszerzy. ja bym moz enawet nie w avon poszla a inne produkty- np nasze atw :) bardzo fajne polskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kogo to obchodzi 40letnia stara ruro, że idziesz kopulować z mężem? zachowaj to dla siebie prostaczko, bo w tym wieku już takich bzdur na forum pisać nie wypada. Zresztą faktycznie idź się z nim pieprz po 10 razy dziennie, żeby tylko nie zostawił cię dla młodszej, pracuj doopą ostro. Tylko obawiam się, że to niewiele pomoże bo 20latka i tak ma nad tobą przewagę i mąż się za młodszymi ogląda i twoje ekwilibrystyczne wyczyny w łożku stara ruro nic ci nie pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czterdziecha, z objawow wyglada na to, ze masz PCOS- zespol policystycznych jajnikow lub pochodne- chorobe Hashimoto. tak czy siak- powinnas SZYBKO isc do ginekologa-endokrynologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oprócz tego jeszcze zahacz o gabinet dobrego psychologa. przyjmują w ramach NFZ, więc wymówka z brakiem kasy nieuzasadniona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×