w sylwestra będziemy bawić się osobno

Spotykamy się od 3 miesięcy. Mój facet spędzi noc sylwestrową osobno, ponieważ na początku naszej znajomości miał inne plany. Tzn został zaproszony na imprezę, na którą ja nie miałam zaproszenia. W zasadzie nie mam do niego pretensji, jest mi tylko przykro, że teraz jak już zbliża się ten moment, mimo wszystko nie zrezygnował z tej imprezy, po to żeby spędzić ten czas ze mną :(

wiesz gdyby mu na tobie zalezalo to napewno zrezygnowal by i spedzil by ten czas z toba jestem tego pewna ,ja kiedys mialam podobna sytulacje ,nie warto byc z kims takim

no wlaśnie tak się zastanawiam chwilami, czy to nie powód tego, że krótko jesteśmy ze sobą.. A zanim nasz znajomość zaczęła się pogłębiać, miał już plany. Nie chodzi o cholernego sylwestra, tylko o to, że jakoś tak... gdzieś w głębi serca liczyłam na to, że jednak powie mi, że chce spędzić ten czas ze mną :(

ale lipa :o

Czuję potrzebę powiedzenia mu wprost, co czuję z tego powodu.. Ale chyba poczekam do jutra, żeby nie psuć mu zabawy..

dokladnie jaki facet ktoremu zalezy zostawia swoja dziewczyne sama ty dzis bawic sie nie bendziesz tylko rozmyslac bendziesz o nim ,a on pewnie bendzie dobze sie bawil ,a co c***owiedzial ?nie mogl zrezygnowac i zostac z toba ?

Powiedział tylko, że przecież nie powiedziałam mu jakie mam plany. Tyle :/

moim zdaniem to jakiś złamas... a gdzie idzie na tę imprezę?

i się zabaw, poznaj sobie nowego bo ten jak widać ma Cię w doopie

Gdzieś na jakąś dużą imprezę wśród znajomych. Dość ciekawą. Ze mną pewnie spędziłby czas w jakimś małym gronie. Dlatego się nie dziwię, że nie chce rezygnować. Mimo wszystko jakoś tak przykro mi :)

jak to się nie dziwisz? ja się dziwię! mój facet wolałby spędzić sylwestra siedząc ze mną w domu niż na najlepszej imprezie beze mnie! i tak powinno być, zwłaszcza przy takim krótkim czasie znajomości - powinien być w Ciebie wpatrzony i nie odstępować Cię na krok!

plany mozna zmienic,widocznie mu na tobie nie zalezy,glowa do gory daj sobie szanse moze wlasnie dzis poznasz kogos kto na ciebie zasluguje,a na tamtego szkoda twojego czasu,czy myslisz ze on bedzie myslal jak ty sie czujesz gdyby pomyslal zmienil by swoje plany,badz szczesliwa w nowym roku ;)

No teraz to jeszcze bardziej mi przykro :> Jestem gotowa żeby mu to powiedzieć. Nie dziś, żeby mu nie psuć wieczoru, ale jutro pewnie to zrobię.

A co to za impreza że nie można wziąć osoby towarzyszącej albo zrezygnować? Po mojemu, to on z jakąś dziewczyną się umówił pewnie i dlatego teraz nie chce zrezygnować żeby jej nie wystawić.

a gdzie ta impreza? nie dałoby rady, żeby Ciebie na nią zabrał? dla mnie to dziwne, zakochany facet stanąłby na rzęsach żeby spędzić ze swoją wybranką sylwestra....

Dziękuje Wam :) I wszystkiego dobrego w nowym roku!

i wiesz co? mówię serio - rzuć go. ja też byłam kiedyś z takim facetem; przymykałam oczy na takie rzeczy; a teraz widzę, jaka byłam durna, bo po pierwszym takim wybryku mogłam go kopnąć i miałabym święty spokój. a tak - zryta psychika po związku, w którym zawsze byłam na 2gim miejscu za innymi super opcjami: wyjazdami, imprezami itp....

Dziękuje Wam :) I wszystkiego dobrego w nowym roku!

nie jesteś sama z takim problemem ja też zostane sama w dzisiejszy wieczór, mój facet będzie siedział w domu bo ...... dzieci sobie nie zycza, uważają, że to za wcześnie żeby spędzał noc poza domem dzieci sa dorosłe , a on jest rok po rozwodzie ... to jest dopiero kanał

moj facet idzie z zona,a ja ide na domowke do znajomego,mysle ze cos wyjdzie z tego,i bede mogla pogawic sie jego k..........m

Tez mam ten oroblem.on idzie z inną bo ja jestem tą drugą.

Myślę że poprostu nie czuje do mnie czegoś większego. Może to tylko zauroczenie albo przyjaźń. Skoro nie rozwinęło się to bardziej póki co, to chyba nie mam prawa wymagac od niego pewnych rzeczy...

3 miesiące przed sylwestrem już miał plan gdzie pójdzie? A może następny 2014/2015 też już ma zaklepany?

podpisuje się pod tym co ktoś tutaj napisał : ŻADEN FACET , KTÓREMU ZALEŻY NA KOBIECIE , NIE ZOSTAWI JEJ SAMEJ W TAKI WIECZÓR pomijam oczywiście powody typu, praca, choroba itp

Mój też z żoną wychodzi :(

Tylko wiecie.. on mnie nie zostawia samej. Wie, że idę na małą imprezę. Boli mnie tylko, że nie chciał zrezygnować z tamtej zabawy, po to żeby być ze mną. Wiedząc, że nie zostałam zaproszona :( Niech mu będzie..

gosc 11,24 ja mam podobnie tez bende sama facet po rozwodzie a zostanie z dzieckiem przykro mi strasznie

jakby mu na tobie naprawdę zalezało, nigdy by się nie zgodził na to zebys poszła gdzies bez niego na impreze sylwestrowa i bawiła się, tańczyła z innymi facetami, możesz przecież poznac kogos innego

gdyby mu zalezalo to by zrezygnowal

twój facet pewnie ma małe dziecko co jeszcze jakos da się przetrawić dzieci mojego faceta sa już dorosłe i maja swoje plany na sylwestra tatuś ma natomiast siedzieć grzecznie w domu , bo rok po rozwodzie to za wcześnie żeby mógł gdzies wyjść .... rece opadaja