Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie przyjmuję księdza na kolędę

Polecane posty

Gość gość

Nie przyjmuję księdza na kolędzie . Dzieci dorosłe i tez nie chcą. Dla mnie to obcy facet, który przychodzi no mojego domu. Wolałabym się opodatkować i mieś świadomość że jestem członkiem kościoła i żeby juz przestali chodzic po domach. Zastanawiam sie jak mnie znajomi potępią? Chociaz mam to w nosie , co o mnie pomyślą. właściwie tylko chodzi o kasę zbierana na kolędzie. Bo ksiądz nas nie zna i my jego też nie. Ta kie ble ble na tych wizytach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 2014 będziesz mogła się opodatkować, ale oczywiści nie oznacza to, że przestaną chodzić po domach i żebrać. ja mieszkam z rodzicami i oni przyjmują i w ten dzień musze iść na długi spacer, bo oni boją się, że mógłby zauważyć, że jeszcze ktoś jest w domu. Sami to nieźli hipokryci, bo co roku opowiadają mu bajeczke, że córki nie ma, bo musiała pilnie wyjechać, a ja sobie spaceruje po parku 200m od domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bajceps
Ja tak samo nie uznaję księdza. Wierzę w Boga nie w kościół, Co najwyżej to mu mogę dać w mordę po kolędzie. Chodzi na krzywy ryj że go niby toje życie interesuje a tak naprawdę to czeka na kopertę... Jak nie otworzysz to cię jeszcze od 'Jechowych" wyzwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×