dwa piwa na godzinę

to dużo czy mało?

optymalnie

to ja, autor tematu. ale czuję, że mimo tych 2 piw na godzinę szybciej wchłaniam alkohol, niż wydalam....

ja zaczne pić dopiero o 11 żeby dotrzymac do 00 00 tyle że ja 4 na godziny moge śmiało łyknąć

na razie jest dobrze, po 22:00 zrobię sobie hamburgery i jakoś to będzie teraz ten stan jest idealny :D

Ja pije drugie i jest c*****o, po co k***a jest ten sylwester

masz rację.... ja właściwie wódki nie piję... wino od święta... tak samo whiskey. wódki w ogóle. a tak jak jest okazja to tylko piwo choćby najtańsze ale piwo

Dałbym ci swoje, jeszcze 5 mi zostało a nap ewno nie zdąże ich obrobić, no ale nie mam jak..... goń do sąsiada, może coś ma.

to lipa

ja od. 20 jedno na godz, o 24 pseudo sz¤mpan i bombka jak ta lala. perełki chmielowe :)

Ja dopiero 6-te Teraz cas na Krakusa (pierwszy raz to piję, dostępne tylko w Tesco, ale podobno jakaś ciekawa marka z PRL, to trzeba spróbować). Zostało mi 7 piw i pół szampana (drugą połową muszę się podzielić z rodzicami), dlatego do północy nie piję zbyt dużo, żeby nie wyglądać na pijaną :)

A do której zamierzasz pić?

idz na cpn po nastepne :)

Panie wal pan prosto z beki po co się rozdrabniać

Ja bym wzięła cały 4-pak i poszukała dobrze w aucie i garażu jak masz dostęp , może ma cos jeszce :)

kiszonki i ostropest to jest pomocne w walce z alkocholem

Kończę tego Krakusa, 2 zeta w Tesco. To podobno Żywiec, tylko, że w innej puszce. Smakuje praktyxzniw tak samo. Po co przepłacać. Wódka zawsze jest dobra do wypicia, a jak nie ma nic innego to tym bardziej :)

jak ci wujek pozwala to bierz a jak nie pozwala to jak amsz jakąś kasę to zostaw mu na miejscu tego czteropaka kasę i już

lej obok :P