jak przerwać sylwester z niemowlakiem

Ma 10miesięcy. Jak to było u Was, spały dzieci,czy nocka zarwana?

moja spala jak susel.

Zarwana petardy go budziły

U nas też była zarwana, nie ma na to rady niestety.

U mnie mały miał na swojego pierwszego sylwestra 11 mies. Spał z babcią jak suseł.I każdego roku jest podobnie.

Mój spał, ale to taki typ że jak już zasnął to nic go nie ruszało, światło, muzyka, rozmowy... Jak dziecko budzi się od byle hałasu to i w Sylwestra nie pośpisz.

u mnie naparzają petardami pod oknem, ale mała śpi jak zabita.... zobaczymy jak o północy

gorzej chyba jednak z psem

Mój mial półtora mca :D leżał zadowolony w lezaczku i imprezowal z nami i znajomym małżeństwem :D spac poszedł o 00.30 :D

Hmmmm mój dwulatek ostatnie dwa Sylwestry przespał jak nic...a jak będzie teraz to nie wiem:)Za to mam też 7 miesięczną i też doświadczenie dziś nas czeka...a centrum miasta i będą zaiwaniać ze strzelaniem jak NIC

moje dzieci zawsze spały, w tym roku starsza imprezuje a mała już zasnęła

Ja mam 4 miesięczniaka, juz widze ze sie kreci bo jest huk pod blokiem. Wiec pewnie noc bedzie zarwana :(

Na razie spi, choć już naparzają petardami pod oknem. Huk taki, że ja się wzdrygam. Ale o 00.00 będzie pewnie gorzej :/

Tu ktoś się bardziej psem przejmuje,,,o rety!!!!

tak, ja sie przejmuje bo mam dziecko i psa ktory szczeka na huk petard

No u nas dzisiaj wielki test. Córka ma 4.5 miesiąca. Normalne rozmowy ani tv w ciągu dział jej nie budzą nawet na dzisiejszym spacerze petardy jej snu nie przerwały. Zobaczymy co będzie w nocy choć obstawiam że przewróci się na drugi bok i pójdzie dalej spać :)

mój już czwartego sylwestra przesypia bez problemu, ale on od malutkiego lubił sobie pospać i się najeść.

Moja 10mies już wstała, właśnie tatuś z nia siedzi ale ona od urodzenia miala płacy sen więc byłam przygotowana na nieprzespana noc.

Tu Autorka. A mój śpi narazie, choć się trochę wierci.

moj 3,5 mc syn przespal petardowanie :) ufff

Moja już nie niemowlak, bo ma 19 mcy, ale fajerwerki oglądała przez.okno i była zachwycona :) Ciągle było "mama! Ooooo! Bam!" i tak w kółko przez 15 minut :)

jak moja miala 8 miesiecy robiliśmy sylwestra, ona spała jak zabita przez cała noc a my balowaliśmy rano było trochę ciezko, ale co tam, spała długo więc jakoś dalismy rade

Moja nie spala od 23 bo już wtedy zaczęli strzelac i do 1 z nia siedziałam.

U nas dziś było tak: (dziecko ma prawie rok) Sylwester u znajomych... jako, że było tam kilkoro dzieci, to fajerwerki puszczali ok 22.. to niestety był płacz... schowaliśmy się do jakiejś najbliższej klatki schodowej.. ale i tak jak słyszał wybuchy, to płakał. Wróciliśmy do domu 23:35- błyskawiczna kolacja, tylko mycie buzi, zębów, przebranie i 23:55 już spał.. przy pierwszych petardach "na śpicha" wstał.. to go wzięłam na siebie, a klatkę piersiową, na jego ucho położyłąm złożoną swoją kołdrę i spał dalej.. Jak minęły największe hałasy, to położyłam go do łóżeczka. Śpi nadal.

Mój dwulatek poprzednie dwa sylwestry przesypiał bez mrugnięcia okiem, Wczoraj pierwszy raz wyszliśmy na sylwestra i mały spał u babci, o północy teściowa dzwoniła żeby złożyć życzenia to mówiła że obudził się przed 24 i "balował" z nimi

ja urodzilan na poczatku grudnia 6 lat temu. 3 tyg dziecko przespalo wszystko i tak jest w sumie do dzis, tyle,ze jest starsza i wczoraj na silw nie spala,zeby doczekac tych fajerwerkow. doczekala i ok 00.30 juz spala.masakra zeby prawie 2 latek bal sie petard i ryczal. dzikus

Nasz 8miesieczniak sie obudzil I sie bal, wiec spedzil sylwestra na raczkach I przy piersi :)

do gosciowy z 9:24: prawie roczniak, a nie dwulatek

A kto tutaj pisał, że 2 latek bał się petard? Jakoś nie doczytałam.. może przytoczysz? Bo nie wiem, kogo wyzywasz od dzikusów.

A nawet jeśli 3 latek sie boi petard to ma pełne prawo !!! Niektóre dzieci a nawet dorośli złe znoszą głośne dźwięki.