Moja teściowa tym razem przegięła

Przynajmniej jestem bogata i moglam dziecku kupić 20 takich tabletow, ale nie chciałam się z tym spieszyć :P

W sumie ona bardziej pochwaliła się swoim podejściem do syna niż samym "synusiem". Bo to nie w Twoim dziecku tkwi problem a w Tobie. Dziecko widzi, że może sobie na coś pozwolić to czemu miałoby nie korzystać? Skoro mam nie stawia wymagań to ona sytuację wykorzystuje. Gdyby znało jakieś zasady, granice to pewnie byłoby też grzecznym, ułożonym dzieckiem. Ja nie mówię, że sama mam dzieci idealne- ale staram się je wychowywać i nie boję się ich. A Twoim głównym problem jest to, że boisz się syna, męża i wolisz odpuścić dla świętego spokoju.

Ile jeszcze tych durnych tematów głupia p**do założysz????

20:39 jestem konsekwentna tak jak moi rodzice w stosunku do swoich dzieci, czasem serce pęka ale się nie złamię bo hak teraz nu popuszcze to potem będę sobie pkula w brodę. Mlodszy -3 lata-tez juz grywa na tablecie ale jak mama/tata mowi koniec to jest koniec! awantury nie robią na mnie wrażenia zresztą ich nie ma. Tak jestem dumna ze swych dzieci, biorę je wszędzie ze sobą bo nie biegają po marketach, potrafia się zachowac u znajomych po prostu znaja granice!

Kasa tu nie ma znaczenia, dla mnie ważne jest to że dzieci cenią bardzo to co mają i znają granicę na co mogs sobie pozwolić, nigdy nikogo nie uderzylam ale jak widzę rozkapryszone strzelajace fochy dzieciaki to mi ręce opadaja i robię wszystko bym za swoje się nie wstydzila.

Skończcie dyskusję z wściekła 88. Początkowo przeczytałam temat i wydał mi się na czasie. Niestety, poziom tej pani jest żenujący, charakterek swój pokazała- nie dziwię się, że taka baba nie potrafi wychować syna, a na teściową pluje jadem. Współczuję-teściowej. Jak w domu prezentujesz taki poziom to po co się martwisz,że syn tyle gra. Martw się czymś innym, czymś co tu nam zaprezentowałaś- kulturą.

to niech leje i sra pod siebie wtedy dłużej będzie się bawił a tatuś miał święty spokój, a film o Januszku ty widziała, chyba dużo synowi nie brakuje do niego, jak tak dalej bedzie

Napewno nie widziała filmu a o książce nie wspominając tępe to i bez kultury a potem się dziwić ze są takie dzieci

chciało się babsko pochwalić że syn tablet dostał, tylko nie wiedziała jak to ubrać, więc wymyśliła takie bajery

Mi nie chodzi o to by Cię tu męczyć ale Twoja teściowa nie zrobiła nic zlego, tylko Ty nie potrafisz byc konsekwentna a to wv mnie klucz do dobrego wychowania. Nue chcialam się chwalić dzieckiem tylko tym że dzieki konsekeencji dziecko zna zasady i wie ze elektronika to tylko dodatek a nie caly świat.

Haha autorka jest bogata :D. Poprawka... To maz jest bogaty bo na to pracuje, autorka pewnie siedzi na dooopie w domu, nic nie robi, od czasu do czasu rozkraczy kopyta przed panem i wladca a ten jej za to placi tygodniowke :D. Synek rozpuszczony szczyl ktory robi sobie co chce, a za kilka lat w poprawczaku wyladuje bo zaatakuje jakas osobe na ulicy. Rodzina PA TO LO GI CZNA

syna jeszcze można uratować ale mama i tata to patologia

ha ha ha! zdążyłam się wykąpać a wy tu nadal dyskutujecie i mnie oceniacie? Gów​no o mnie wiecie. Dobranoc

RubinowaDamaTwoja: nie udław się tylko tym jadem, dyslektyku :D

Jezeli juz to dysortografie mamusiu. Nie popisalas sie elokwencja.

Wsciekla today raczej jest sfrustrowana I zdesperowana. Ostatni krzyk wydaje na forum bo w domu I tak od dawna nikt jej nie slucha ;)

Jak mi ladnie wlaczyl sie slownik :) to nie today tylko always jak juz ;)

w domu musi zamknąć japę bo mąż jest zestresowany, a bachor robi co chce, aby był tylko cicho

a winna teściowa

Prowokuje was jakaś głupia p***a a wy się produkujecie.To pewnie też jej dzieło http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5799993&start=30