Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jutro w pracy mojego faceta ma pojawic sie nowa pracownica

Polecane posty

Gość gość
czyli klamalas, ze mu ufasz, fdybys mu ufala wiedzialabys ze nawet i 10 dziewczyn moze do niego stratowac i odejdzie z kwitkiem, mysl nastepnym razem co piszesz, jak on nie bedzie chcial to zadne dziewczece podrywy nie maja szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co mam zrobić w takim układzie? przeciez do pracy musi chodzić, a że będzie z nią tylko, to też tego nie zmienię... staram się ufać jemu, nigdy mnie nie zdradził, ale ja mam bardzo niską samoocenę i moze to we mnie jest problem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pisałam, że mu ufam, ale nie innym dziewczynom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jest żaden pies na baby. To ja jestem obsesyjnie zazdrosna o niego, chociaż na każdym kroku podkreśla, że tylko ja się liczę i żadna inna. Ale obawiam się, że moze przyjśc jakaś dziewczyna co np, dla żartów będzie go kokietować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to trzeba było zatrudnić babe po 50 tce, Była byś spokojna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wcale dziewucha nie musi być atrakcyjna, żeby mu chętnie dała. A facetom wszystko jedno- potwór nie potwór, byle miał otwór :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Haha, jestescie niezle xD Ja jestem przesliczna (fotomodelka), mam faceta od 3 lat i nie zdradzam. Ale mam jedna slabosc- uwielbiam denerwowac rozne zazdrosne kwoki. Czasem dla zabawy kokietuje delikatnie faceta, obserwujac jednoczesnie reakcje jego laski. Najczesciej jest jednak tak, ze juz samo moje wejscie do pomieszczenia (np. na domowce) sprawia, ze zazdrosne kwoki nagle obejmuja swojego misia, klada mu reke na ramie, biodro, itp., jakby usilnie chcialy podkreslic, ze to ich towar. Tak reaguje jakies 80% kobiet- dlaczego? Czy nie widzicie, ze to zalosne? Im bardziej laska jest zazdrosna, tym bardziej ja kokietuje jej faceta. Jesli natomiast widze, ze laska jest pewna siebie, ze ma swiadomosc bycia cesarzowa, nawet nie zadaje sobie trudu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, cos jeszcze: nie moge wyjsc ze zdumienia, jak to jest, ze taka zazdrosna lala mysli, ze moglabym zechciec jej misia. Tzn. inaczej: czemu uwazacie, ze wasi faceci to tak wyjatkowy, unikatowy towar, ze kazda inna laska tez by go chciala? Czy twoj facet, autorko, jest bardzo przystojny? Czy jest bogaty? Wreszcie- czy ma wyjatkowy dar inteligencji, rozmowy, czarowania kobiet? Nie? Tak myslalam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój facet jest przystojny, ale dosyć niesmiały i jest bardzo pomocny, pomaga każdemu, nie patrząc, czy takiemu warto pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość pisałam, że mu ufam, ale nie innym dziewczynom. x widze, ze z mysleniem u ciebie ciezko, nie ma znaczenia czy ufasz jakims dziewczynom czy nie, zreszta trudno zebys uafala obcym osobom, chodzilo o to, ze gdybys NAPRAWDE ufala facetowi, to nie mialabys takich jazd, bo nawet gdyby stado dziewczyn rzucilo sie na niego z podrywem to kazdej by podziekowal, bo przeciez mu UFASZ i wiesz ze nic takiego nie zrobi, słowem sama sie oszukujesz z tym zaufaniem a chore jazdy masz stad ze boisz sie, ze on moze poleciec na jakąś laskę bo sam bedzie tego chciał, czyli nie ufasz mu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj facet jest i przystojny i bogaty. Z racji miejsc, w ktorych bywamy, probuja sie do niego kleic naprawde piekne kobiety. Ale on jakos nigdy nie zwraca na to uwagi- jest zbyt zajety pilnowaniem mnie :) To ja jestem wyjatkowa, najmadrzejsza. To ja mam wladze nad jego umyslem, sercem i cialem i on o tym wie. Jesli zdradzi- to jego decyzja, powrotu nie bedzie. Spadnie z piedestalu na dno, bo takiej kobiety juz nigdy nie spotka. Gdyby kazda z Was myslala w ten sposob, to wasi mezczyzni martwiliby sie o to, czy aby nowy chlopak w pracy nie stanowi dla nich zagrozenia. A takie kobiety jak ja nie mialyby z czego czerpac radosci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość mój facet jest przystojny, ale dosyć niesmiały i jest bardzo pomocny, pomaga każdemu, nie patrząc, czy takiemu warto pomoc. x Twój też był prawiczkiem jak się poznaliście? Niesamowite, że takie przystojniaki są jeszcze prawiczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, zamykam temat,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i teraz bedzie sie nakrecala w samotnosci, widzac oczami wyobrazni jak facet slini sie do powabnej kolezanki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie będę o tym mysleć. Jutro się dowiem więcej, a nie bedę się cały wieczór nakręcać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×