jestem zalamana zrobilam rano test i jestem w ciazy nie mamy warunkow

jesteście nieudacznikami niestety. I nie mów, że inni mają na tacy podane... Wy żerujecie na teściach a inni zap... i wynajmują... Ja w wieku 19 lat sama się utrzymywałam i wynajmowałam pokój... Po 1,5 roku zamieszkałam z obecnym mężem w wynajętym mieszkaniu. Jak miałam 23 lata kupiliśmy mieszkanie-na kredyt ale lepsze to niż wynajem czy żerowanie na rodzicach... Teraz mam 25 lat, upragnione dziecko w drodze, mam warunki, pieniądze, mieszkanie... I dziwie się takim jak wy, że mając 5letnie dzieci dalej mieszkacie z teściami...

mamy lozko pietrowe i spia na nim blizniaki a my w drugim lozku chodzi o to ze zeby wstaci lozeczko trzeba bedzie to lozko przerobic oni we dwojke beda spac do gory a dziecko w lozeczku pod nimi innego wyjscia nie widze

Nie smuć się i nie bój, skoro Ty nie czujesz się na siłach powiedzieć teściom to może mąż niech im powie. Możliwe, że nie będą zachwyceni, w sumie małe dziecko w domu to duża zmiana, jeszcze przy wspólnej kuchni i łazience... ale skoro tam mieszkacie, jesteście małżeństwem to chyba dla Waszego dziecka też miejsce jest.

a co mamy zrobic?? maz zarabia najnizsza krajowa ja tylko sobie dorabiam bo nigdzie nie moge znalezc pracy na stale i zyjemy od 10 do 10 ledwo nam starcza na oplaty i cala reszte bo tescie nam sie do niczego nie doloza choc ich stac... nie mamy szans zadnych na kredyt

I co? Za rok chłopcy pójdą do szkoły i będą pośmiewiskiem, że w jednym łóżku śpią z rodzicami obok... Nawet za bardzo kolega żaden nie będzie miał jak ich odwiedzić... A gdzie chłopcy będą lekcje odrabiać? I jak się będą wysypiać jeśli w tym samym pokoju będzie niemowlak? Jak się będą mieli uczyć? ;/ Teściom też współczuję... a od pięciu lat męczą się z trzema dodatkowymi osobami a tu jeszcze jedna niespodzianka... Masakra. I nie to, że syna czy wnuków nie kochają... ale ludzie! Dziec***owinny z gniazda wyfrunąć ZANIM założą swoje rodziny a nie wprowadzać do małego mieszkania tyle osób... Moim zdaniem autorko jesteście z mężem bezmyślni! Do roboty się weźcie a nie z nudy dzieci majstrujecie... Macie 9 miesięcy żeby się ogarnąć i wyprowadzić, zapewniając tym samym dzieciom godziwe warunki mieszkaniowe.

Jak słyszę,że wpadka to patologia,to mnie coś trafia!!!Jaśnie oświecone,psia ich...! Dasz radę,kochana,jak pierwszy szok minie...:D wiem coś o tym...zwróć uwagę na moją stopkę...to dopiero był hardcor ;)

I jeszcze pretensja do teściów, że nie pomagają. Babo wredna i niewdzięczna! Oni Wam zapewniają miejsce do życia bo sami jesteście tak nieogarnięci życiowo, że pod mostem byście wylądowali. Więc może nie marudź tylko okaż trochę wdzięczności!

niestety tak jak napisalam nie ma szans na to zeby sie wyprowadzic...

chlopcy chodza teraz do zerowki swoj stolik maja u tesciow w pokoju i tam maja swoje zeszyty ksiazki itd... u nas w pokoju nie ma nawet na to miejsca

Że co? to ile lat ma synuś że teście mają się dokładać? Nosz jak czytam takie wypociny to aż mnie agresor łapie, to trzeba się było nie p*******ć tylko pracować. normalny pracownik z kilkuletnim stażem zarabia więcej niż najniższą krajową, widać mężulo woli chlać i po żonce skakać niż się do pracy przyłożyć. oddaj dziecko do adopcji bo nigdzie nie bedzie mu gorzej jak z takimi patolami.

no znowu temat z rozdziału sex in teh dzieci będą się bić modrzyc i wypowiadać ;)

możesz łóżeczka typowego nie kupować jeżeli nie masz gdzie wstawić a maluszka na początku kłaść w gondolce czy kołysce małej... popatrz jakie masz możliwości może jednak gdzieś ustawicie łóżeczko, byłoby wygodniej na dłuższy czas. Jeżeli na prawdę nie ma gdzie to na początek jakiś "koszyczek" a później może maluch spać z Wami. Chłopcy jednak lepiej żeby spali jak śpią, najwyżej za dwa-trzy lata jakoś się pomieszczą we 3 na tym piętrowym łóżku.

Naprawdę jesteście beznadziejni... I totalnie niezaradni i chyba jedyne co potraficie to dzieci robić ;] Bo sorry ale przez 6 lat nie znaleźć możliwości żeby się wynieść? Nawet do innego miasta? Porobić kursy może, może wyjechać za granicę ale nie żerować na teściach! Twoi synowie nawet nie będą mogli się wyspać bo obok będzie niemowlak płaczący i budzący się w nocy... ZACZNIJ MYŚLEĆ to i sposób na wyprowadzkę się znajdzie.

za 2-3 lata? no tak bo autorka jeszcze te 2-3 lata do pracy nie pójdzie bo jej nigdzie nie chcą :O to w więzieniu mają większy metraż niż u nich w gniazdku miłości :O

Po pierwsze to nie ma antykoncepcji skutecznej w stu procentach chyba że szklanka wody zamiast. Ale to żadne rozwiązanie bo gdy nie ma pożycia to małżeństwo się posypie. Wiec po co to obwinianie autorki tematu? Uważam, ze wyjścia są dwa. Albo decydujesz się donosić tę ciążę i jakoś wiązać koniec z końcem lub usuniesz ciąże (oj ale to tylko w normalnym kraju gdzie szanuje się kobiety).Nikt tu za ciebie nie zdecyduje, sama musisz rozaważyć wszystkie za i przeciw. Nigdy nie wiemy jaka przyszlosc nas czeka. Nawet jeśli teraz mielibyście full kasy to i tak trzeba pamietac ze karta zawsze może się odwrocic. Także nie ma co się martwić, bliźniaki są już na tyle duże że już prawie samodzielne a to już duzy plus.

albo dorob sobie jeszcze ze troje to moze panstwo da mieszkanie socjalne jako wielodzietnym?

No to usuń! Tabsy z internetu zamow na stronie womanweb.

wyskrob dziada;-D

głupia baba. bzykac sie przy dzieciach ;/

Ciężko będzie wam w 5. My w 3 męczyliśmy się w jednym pokoju 2,5 roku, ale przez ten czas odkładaliśmy pieniądze, żyliśmy bardzo oszczędnie. Wy też musicie coś wymyślić, przecież nie da się tak długo żyć. Mam nadzieję, że się ułoży. My teraz zaczynamy starać się o drugie dziecku, na szczęście już nie mamy problemu z mieszkaniem.

jakiej metody antykoncepcji uzywaliście? pytam z ciekawości

Boże, jakbym moja bratowa słyszała. Też miała zawsze pretensje, że teście jej nie pomagają. Kurcze, przecież moi rodzice mają dorosłe dzieci, skoro zdecydował brat o założeniu rodziny niech sam ja utrzymuje. Moja mama zajmuje się ich dziećmi, a ona nadal uważa że to żadna pomoc. Teraz mają zaczynać budowę, jeszcze nie mają planów ani nic, a już rodzice muszą płacić wszystkie rachunki bo oni nie mogą się dokładać bo oszczędzają na budowę. Strasznie nie cierpię takich ludzi!

Współczuję ci. Nie wyobrażam sobie w takich warunkach 3 dzieci. Pomyśl o synach. Przecież nie mogą się gniezdzic w jednym łóżku. Aborcji nie bierzesz pod uwagę? Tylko się pytam. Do tego kolejne dziecko to zaś wydatki a przecież sumie też się coś od życia należy. Oj współczuję ale tesciowie muszą się dowiedzieć

ale to już było ;(

Myślę, że chyba czas stać się 'dorosłym'. Tak to jest, że bierzemy odpowiedzialność za swoje czyny i trzeba mieć świadomość tego co się robi... Nie było by seksu bez antykoncepcji=nie było by dziecka. Teraz już sama musisz kombinować jak zapewnić godne warunki swoim dzieciom, my nie znamy Ciebie, Twojej sytuacji, więc raczej nie pomożemy. A tak na marginesie: całe życie chcieliście żyć z teściami? Chłopcy jak zaczną dorastać też będą potrzebować prywatności i to oni będą mieli do was pretensje, że muszą żyć w takich warunkach. Teraz kiedy spodziewacie się dziecka może jest odpowiedni czas, aby pomyśleć o mieszkaniu. Nie mów, że się nie da! Z tego co macie oszczędzajcie każdy grosz, może warto troche pocierpieć dla szczęścia własnych dzieci. Nie sądzisz?

gosciu 19:07 jej maz zarabia najnizsza krajowa , tak napisala. czego maja odkladac? ledwo zyja od 1 do 1ego. nie ma szans dopoki ona nie poszlaby do pracy na pelny etat a teraz zas niemowlak bedzie wiec praca odpada. wspolczuje autorce ale nie wiadomo co poradzic

Powiedz mi jedno... Jak można uprawiać sex w tym samym pokoju co spia Wasze 5 -cio letnie dzieci? To jest OBRZYDLIWE! Jak zwierzęta normalnie :/

Kobito bezmyslna,ty sie teraz tylko modl,zeby sie nie okazalo ,ze znowu ciaza mnoga...

a mieszkanie socjalne ?

z mopsu 360zl dostana