Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość PraweaTywea

Chciałabym zeby babka umarła

Polecane posty

Gość gość
przestańcie z tymi różańcami, demonami i innymi dziwactwami... tylko jej mącicie w głowie, a ona ma konkretny problem - a właściwie to kilka problemów... ale tylko pogrąży się w bierności jak będzie słuchać jakiś rad o modleniu się itp. Musi zrobić coś konkretnego ze swoim życiem - najlepiej jakby postanowieniem noworocznym było zacząć życie od nowa - w innym miejscu, wśród innych ludzi, których spotka... trudno przewidzieć co się stanie jak się wyprowadzisz, ale obawa, że to będzie równie złe wynika z załamania psychicznego - musisz uwierzyć, że wtedy będzie lepiej, a przynajmniej powiedź sobie, że gorzej już być nie może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To temat jakiegoś podszywa
PraweaTywea By tak nie pisała. Proste i logiczne bando tumanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
Niestety na razie nie moge sie wyprowadzic :( Ale jak tylko to bedzie mozliwe to nie bede zwlekala. A na razie chyba jestem skazana na nią :( Pozatym żal mi reszty rodziny, wyjade a oni nadal zostana z toksyczna babka. Ciotke tez chyba kiedys psychicznie wykonczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
75 lat tp pewno piczka już jej zarosła, wibratorem nic nie zrobi, można kup jej wibratorek na łechtunię z wizerunkiem o. Ryżyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
to temat jakiegos podszywa - Dziekuj***ardzo, uznam to za komplement i pochwale moich zdolnosc****sarskich :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też będziesz kiedyś stara i myślę,że powinnaś z nią szczerze porozmawiać.Najlepiej zacznij od słów,że ją kochasz,zrób od czasu do czasu obiad,posprzątaj mieszkanie powiedz jej coś miłego,a na pewno wasze relacje się zmienią powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
Ale tu nie chodzi o obiad czy obowiazki domowe. Ona jest sklocona z cala rodzina, chcialaby wszystkich rozstawiac po katach i narzucac jak maja zyc. Bo ona zawsze wszystko wie lepiej i nie moze sie pogodzic jak ktos inny ma racje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wibratorek może być z cytatem z Pisma św

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
takie komentarze prosze zachowac dla siebie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do zalozycielki tematu. Wypada modlic sie o smierc dla Babki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PraweaTywea
Dlaczego tak uwazasz? Czy to nie grzech? :( Sama juz nei wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość placząca ja
niech sie dzieje wola nieba.z nią sie zawsze zgadzac trzeba. Modl sie i pracuj. Podsuwam Ci numer 116123 - kryzysowy numer zaufania. Tam siedzą psychologowie,opowiedz im o tym. Jest to numer calkowicie bezplatny.Zaufaj i zadzwon.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość protestant
Temat z brodą, rok poślizgu bo dopiero dziś na niego wpadłem. My protestanci mamy takie podejście by modlić się za swoich prześladowców, tzn. błogosławić a nie przeklinać. Modlitwa o śmierć wroga jest po prostu rzucaniem przekleństwa. Niestety jest jeszcze zła wiadomość. Jeżeli babkę przeklinasz, przekleństwo spada na Twoją głowę. Jest i dobra wiadomość. Błogosławisz babkę, to choć ona się nie zmienia, zmienia się Twoje serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×