Dlaczego faceci potrafią milczeć przez kilka dni

Jak w temacie - załóżmy, że są zainteresowani dziewczyną, dążą do zwiazku, spotykają się,a potrafią na 2-3 dni zamilknąć i zero kontaktu. Po wszystkim odzywaja się jak nigdy nic. Dlaczego oni tak robią? :O

Ja np nie lubię kontaktu sms dlatego milcze. Czasem lubię się spotkać ale nie codziennie

wystarczy, że wy nie możecie buzi zamknąć na chwilę.

skoro 2-3 dni nie ma kontaktu to znaczy, ze i ty sie nie odzywasz? dlaczego? to dziala w obie strony, skoro sama milczysz nie miej pretensji do kogoś o takie samo zachowanie

jak im nie zalezy to milcza,albo nie twoja kolejka,

Właśnie z powodu takich dylematów kobiet nie chcę się nigdy wiązać.

Nie moja kolejka, czyli moge podejrzewać że jest jakaś inna?

no to jak masz staroswieckie poglady to sie męcz :)

ale chore gierki stosujecie Nie dziwie się, że facet siedzi cicho

Tak uważam, ale to nie jest tak, ze siedzę cicho. Odzywam się, ale on potrafi milczec kilka dni, po czym napisać ni stad ni zowad, jakby nie było problemu

ale co, zadajesz mu jakieś pytanie a on nie odpisuje 3 dni? czy dzwonisz a on nie oddzwania?

znajomy napisal mi maila. Odpisalam od razu. Czekalam na jego odpowiedz 2 dni. Cisza...Co zrobilam? Zamiast sie domyslac napisalam smsa: "Dlaczego sie odzywasz pytasz o cos ja Ci odpisuje a Ty nic?" Zaraz dostalam smsa, ze klawiatura mu sie zepsula. ;d I pisal juz potem non stop. (I to chyba nie byla wymowka bo bylam u niego i faktycznie mial nowa. :) Wszystko wyjasniam na biezaco.

On jest twoim chłopakiem, czy kolegą? Jeśli tylko kolegą, to twoje pretensje, że 3 (słownie: trzy!) dni się nie odzywał, są śmieszne. A jeśli jest twoim chłopakiem, a ty potrzebujesz codziennego kontaktu, to sama do niego dzwoń.

Piszę jakiegoś smsa albo jakaś wiadomość w internecie, na którą nie odpisuje. Zazwyczaj odzywa sie często, ale kilka razy w miesiącu jest tak, ze milknie na parę dni. Rozumiem, ze mozę zapomnieć odpisac, no ale nastepnego dnia już chyba powinien "wyczuć" ciche dni miedzy nami. Nie wiem, moze ma inną, dlatego pytam, jakie moga być powody cichych dni ze strony faceta

Nie jesteśmy jeszcze parą,ale nie jest na pewno moim kolegą, tylko kims wiecej. On sam zresztą mówi, ze jestem dla niego kimś wiecej. Randkujemy na razie, niby wszystko idzie w strone związku

Moze tez byc psychopata. :) Nie zartuje. :)

facet ma wyczuć ciche dni? litosci... moze nie ma potrzeby codziennego kontaktu, moze jak zapomni odpisac od razu to potem wypada mu to z głowy, może rozmawia nie tylko z toba, powodów może byc milion

Zle sie wyraziłam, chodziło mi o to że nawet jesli zapomniał odpisać powinien wyczuć, ze do tej pory kontakt był normalny, a nagle taka przerwa. Wiec to chyba musi być celowe z jego strony

nie mial moze juz nic do napisania na dany temat wiec jak sie odzywa nastepnym razem to rzuca już inny temat do rozmowy? co w tym takiego dziwnego? i od razu dopiszę, to ze Ty wyczuwasz te "ciche dni" i tym żyjesz nie znaczy ze on ma tak samo

a nie mozesz sie zapytac dlaczego nie odpisal?

Pisze się o tym, że jak mężczyzna ma problemy czy jest mocno zajęty, to wycofuje się z kontaktu z kobietą nawet na kilka dni. Ale moim zdaniem to bzdury, bo z własnego i innych kobiet doświadczenia wiem, że jak facet z którym się umawiasz nie odzywa się kilka dni, a tym bardziej, jeśli to się powtarza, to robi tak dlatego, że spotyka się w tym czasie jeszcze z innymi kobietami i nie może się zdecydować (albo chce zjeść ciastko i mieć ciastko).

Pytanie się, dlaczego mężczyzna nie odpisuje, zwykle nie ma sensu. Jak nie chce odpisywać, to i na to nie odpisze.

Ale mozna na postkaniu poruszyc ten problem... i zapytac.... a nie opzwalac na nie odpisywanie

Do Gościa wyżej: dlaczego nie rozumiesz, że zwykle mężczyźnie, który nie odpisuje, nie zależy na tej kobiecie. A skoro tak, to nie odpisuje i zwykle nie chce też się spotykać, to jak Autorka ma się tego dowiedzieć? Ja kiedyś zapytałam takiego mężczyznę przez e-maila i do dziś nie dostałam żadnej odpowiedzi.

Bo są durnymi facetami.

Z tej samej przyczyny co kobiety,jeśli lubią pogrywać.Cała reszta zdrowych relacji dotyczy ludzi dojrzałych,jednak najpierw należy takich poznać.

Do mnie facet odzywa sie tylko jak chce sie spotkać, co o tym myśleć ?

Tez tak czasem mam jako kobieta i wcale nie pogrywam, potrzebuje po prostu duzo przestrzeni, zeby przemyslec sobie, dlugo sie otwieram jak juz przywiazuje to na dobre, pilnuje swoje samopoczucie, bo np. nie chce narzekac i zatruwac komus zycia jak jestem zajeta w pracy i mam stresy, wiec wole pogadac jak sie czuje dobrze.

00.07 a uprawiacie seks?

Tylko oralny, to znaczy ja uprawiam a on nie