Mój facet to diler narkotyków

Aha, u nas jak ktoś nowy przychodzi to zazwyczaj ma kontakt przez zaufanego znajomego który już wcześniej był i staramy się nie kontaktować telefonicznie.

Radek90 - masz racje. Dziewczyna nie wie w co się pakuje.

To wstyd sprzedawac ludziom to czego potrzebuja .Co za debilka.

twoja logika mnie powala dziewczyno ,nie wciska nikomu ,krzywdy nie robi,moze nie bezposrednio,a wiesz ze czasem osoba ktora przychodzi kupowac ma rodzine,tak tez sie zdarza,odbiera swoim bliskim pieniadze na zycie,wiem co pisze sama kiedys cos niecos .... i powiem ci niewazne jak to wyglada,czasem pusta lodowka a na pieniadze zawsze sie znajda,wczesniej czy pozniej wiesz jak to sie skonczy? dostaniecie oboje tylko wyroki-kto wie moze pojdziecie tez siedziec.bedzie niezly ubaw w sadzie kiedy powiesz to wszystko co tu napisalas

Dziewczyno ja spadam. Uważaj na siebie.

facet bad boy daje kobiecie emocje więc na takich lecą kobiety

dzięki jederman, a do tego co uważa że jestem patologiczna to sam jesteś patologiczny a ja się w sądzie do niczegho nie przyznam i mam nadzieję że nigy nie dojdzie do takiej sytuacji że będę musiała być w sądzie

Nie wiem..ale diler to tez czlowiek.Ja pokochalam dilera bo zaden tzw..normalny facet nie dal mi tyle troski i dobra co tzw..diler..Kocham go i bede bez wzgledu na to co bedzie.w d***e mam jego kase.Kocham jego i jego serducho.Kto chce cpac ten bedzie cpal.Nie ma sily.Bede czekala w razie W....tyle ile trzeba bedzie.Wiedzialam w co wchodze.Co dzien sie boje o niego i zamieram jesli nie mam smsa ze wszystko ok...potem ten spokoj spiac tulac go do siebie...calego i zdrowego.KOBIETY.TRZYMAM KCIUKI ZA KAZDA W TEJ SYTUACJI.NIE PATRZCIE CO GADA SZLACHTA BO SAMA CPA...ALE MAJA SIE ZA LEPSZYCH...MOZE SWOJE FORUM ZALOZYMY:-)TRZYMAM WAS I SZANUJE.BO MAMY TWARDA PSYCHE ZNOSZAC TO...LICZY SIE CZLOWIEK A NIE CO ROBI...BUZKA

Nie wiem..ale diler to tez czlowiek.Ja pokochalam dilera bo zaden tzw..normalny facet nie dal mi tyle troski i dobra co tzw..diler..Kocham go i bede bez wzgledu na to co bedzie.w d***e mam jego kase.Kocham jego i jego serducho.Kto chce cpac ten bedzie cpal.Nie ma sily.Bede czekala w razie W....tyle ile trzeba bedzie.Wiedzialam w co wchodze.Co dzien sie boje o niego i zamieram jesli nie mam smsa ze wszystko ok...potem ten spokoj spiac tulac go do siebie...calego i zdrowego.KOBIETY.TRZYMAM KCIUKI ZA KAZDA W TEJ SYTUACJI.NIE PATRZCIE CO GADA SZLACHTA BO SAMA CPA...ALE MAJA SIE ZA LEPSZYCH...MOZE SWOJE FORUM ZALOZYMY:-)TRZYMAM WAS I SZANUJE.BO MAMY TWARDA PSYCHE ZNOSZAC TO...LICZY SIE CZLOWIEK A NIE CO ROBI...BUZKA

platnym zabojca to tez nie liczy co sie robi?

Nie wiem....dotad nigdy nie bylam z takim czlowiekiem nawet znajomych nie mialam z tego grona.A jesli byli to nie wiedzialam...Bylam juz w wielu zwiazkach z tzw...pozadnymi facetami..i dostalam popalic pod wieloma wzgledami.Nie mam 20 lat lecz sporo wiecej...Pokochalam go za te troskliwosc..cieplo ktore mi daje.Codziennie sie boje i modle..modle i boje.Mozecie krytykowac mnie wszyscy.Ja bede obstawala przy swoim.Nieraz warto sie zastanowic nim sie oceni kogos..Nie mam siebie na mysli..bo to akurat malo mnie obchodzi.Ale ilu jest pozadnych a robia o wiele gorsze zlo.Moj tez nie stoi pod szkolami...cale szczescie.Jesli jest ktos kto chcialby sie podzielic swymi doswiadczeniami bede wdzieczna...Moze wspolnie na cos wpadniemy.Bo tez bym nie chciala by to robil...widze ile nas to steachu kosztuje.Doceniam ze mi powiedzial na poczatku znajomosci.Mialam wybor.