Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie wiem co wybrać

Polecane posty

Gość gość

Czy opłaca się kupować wózki 3w1??? Są waszym zdaniem funkcjonalne itd? czy lepiej 2w1 a fotelik osobno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też jestem ciekawa, ja mam upatrzony 3w1, ale chętnie poznam opinie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy kiedy się dziecko urodzi - gdzie się mieszka itd - no i czy chce się kupić wypaśny fotelik samochodowy czy ten z wózka wystarczy.. ja miała 3w1 - synek ur w październiku - całą zimę w gondoli, od wiosny do ok 2 latek w spacerówce - fotelik samochodowy używany często - w aucie i jako bujak u znajomych czy rodziny ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam termin na kwiecień, wózek, który mi się podoba ma gondolę 85 cm, fotelik - o nim nie ma zbyt wielu opinii na necie. Powiedzcie, czy rzeczywiście jest różnica między tymi fotelikami z kompletu a tymi np. maxi cosi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam 3w1 i byłam i jestem zadowolona. Na początku gondoli używałam na spacery, a najwięcej zimą jednak fotelika samochodowego, który nakłada się też na spacerówkę więc wygodne gdy spacery łączy się z przewożeniem autem, wtedy nie było mowy bym targała gondolę ze sobą. Gondolę na początku odczepiałam w domu i używałam często jako łóżeczka w salone, gdy córeczka leżała w trakcie dnia blisko nas. Tam też przez pierwszy miesiąc czuła się bezpiecznei i nawet przez pierwsze dni kładliśmy tę gondolę do łóżeczka, bo nie chciała leżeć w łóżeczku dużym :) więc polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, tego fotelika z wóżka, używaliśmy w aucie do 6,7 mca życia. Potem kupiłam fotelik dla starszych i cięższych dzieci (ten jest do 10 kilo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
różnica jest taka- nie wszystkie foteliki, które są ładne są bezpieczne. najważniejsze jest to, czy fotelik ma atest czy nie - i nie mówię tu o spełnianiu podstawowych norm tych unii europejskiej - chodzi o testy w czasie potencjalnego wypadku. foteliki maxi cosi do tanich nie należą, ale spełniają odpowiednie normy bezpieczeństwa. ja swój fotelik wybrałam z pomocą tej strony: http://fotelik.info/ - też na początku chciałam 3w1, w końcu kupiliśmy wózek osobno i fotelik maxi cosi z bazą isofix. wiele z wózków 2w1 ma możliwość dokupienia adaptera, tak, żebyś mogła zamontować na spokojnie w stelażu nosidełko z samochodu. Uważam, że to jest super rozwiązanie - fajnie sprawdza się np w sklepie - nie musisz przekładać dziecka z fotelika do wózka, tylko go przekładasz w foteliku który wpinasz do stelaża. Do tego dużo łatwiej jest manewrować takim wózkiem pomiędzy regałami i sznasa na to, że maluch się zdenerwuje podczas przekładania z samochodu do wózka jest dużo mniejsza :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ach i jeszcze - fajna sprawą jest baza do samochodu, tylko w nią wstawiasz fotelik i nie trzeba kombinować z zapinaniem fotelika pasem samochodowym - też ułatwia życie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się podoba bebetto nico 2w1 i chyba na niego się zdecyduje, czytałam, że ma możliwośc zamontowania fotelika to może będę zadowolona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak dużo jeździcie itd to polecam 3w1 bo zabierasz ze sobą tylko stelaż i wpinasz fotelik - a tak to wozić gondole czy spacerówkę to dobre kombi musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wyżej ma rację - najważniejszy w foteliku jest atest, a tak naprawdę większość z nich ma adaptery które domontujesz sobie do wózka. bebetto nie polecam bo zaczął nam strasznie piszczeć po 2 miesiącach i tak piszczy do dziś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×