Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pintalabiosa

Jak mam to zmienić

Polecane posty

Gość pintalabiosa

Jestem 6 miesięcy po ślubie, wcześniej byliśmy ze sobą 6 lat. Seks zawsze u nas był bardzo fajny, Nigdy nie mieliśmy z tym problemów. Od kiedy wzięliśmy ślub i zamieszkaliśmy ze sobą wszystko się zepsuło ;/ na początku nie zwracałam na to uwagi, bo mieliśmy dużo na głowie, z czasem zauważyłam, że tego seksu jest mniej, później zauważyłam, że jest tylko wtedy kiedy ja zainicjuję, aż w końcu zaczął mi nawet odmawiać. Seks był u nas (już po ślubie) 2-3x w tygodniu, czasem trochę więcej. Jak mi tak odmawiał to w końcu mi się przykro i głupio zrobiło więc przestałam proponować...i tak już mija tydzień kiedy nic nie robimy. Wiem że to jeszcze nie jest tak długo ale widzę, że za jakiś czas też nic nie będzie. Mogę chodzić nago, w bieliznie, w ubraniach, które wiem, że uwielbia na mnie i NIC. Nawet nie patrzy ;/ Widzę że trochę zaczyna mu się powoli chcieć, ale czekam i nic... Jestem zadbana, młoda, faceci bardzo na mnie uwagę zwracają. Mój mąż jest ode mnie trochę starszy więc raczej by nie powinien lecieć na młodsze... Nie sądzę , że mnie zdradza, bo tu mu mogę ufać, przynajmniej na chwilę obecną. Nie wiem o co chodzi... Stresu trochę ma, ale bez przesady...bywają gorsze sytuacje... Doradźcie mi co mam robić..? Próbowałąm z nim gadać to mi powiedział, że wymyślam, albo, że po prostu mu się nie chce i nie mam go tym przytłaczać ;/ więc wiem, że rozmowa odpada... Więc co zrobić? Zainicjować coś dziś, czy czekać dalej? Choć muszę zaznaczyć, że jest mi zwyczajnie źle i przykro,,:( nie chcę czekać w nieskończoność, tym bardziej że nie wiem o co mu chodzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przykra sprawa jeśli facet odmawia kobiecie seksu. To trochę poniżające. Jeszcze jak mówi, żeby go nie przytłaczać tym ;/ Nie uważam też, że zaspokojenie męskiej potrzeby raz na tydzień albo rzadziej jest prawidłowe. Może w wieku 55-60 lat... Jesteś młoda to masz potrzeby, normalna sprawa. Może ma jakieś problemy natury zdrowotnej? I wstydzi się o tym mówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie nie sądzę, bo przecież mimo wszystko kochaliśmy się dopóki nie przestałam inicjować... A poza tym jaką może mieć chorobę o której bym nie wiedziała...poza tym to nie ten typ co by się tego wstydził... Ehh nie wiem już co mam myśleć i robić ;/ aż mi się wszystkiego odechciewa ale w takim razie też i tego małżeństwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej. kochana nie przejmuj się tydzień to nie tak dużo daj mu jeszcze pare dni. Ja to dopiero mam problem mimo że jeszcze ślubu nie mamy ostatni raz kochaliśmy sie 1,5 miesiąca temu.... to jest przykre i upokarzające bo jestem młoda ( mam 20 lat) zadbana i przez to wszystko coraz częściej myśle o zdradzie....nie wiem już co robić bo kobieta ma swoje potrzeby ale faceci myślą tylko o sobie,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może kogoś ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×