Fcetom wcale nie podobają się duże pupy

Mniej więcej taki tyłek mam, tylko jestem bardziej przy sobie niż ta babka. I wcale nie mam nalanych pośladów, bo bardzo dużo chodzę.

no takie posladki sie od chodzenia kobieto nie robia... :D

Piersi jakieś tam mam, ale jak schudnę to będą bardzo małe. Takie proporcje, ja ich sobie nie wybierałam, bezduszne ciule.

Mój były powiedział mi kiedyś: "Na początku sądziłem, że masz za duży tyłeczek, ale teraz myślę że jest idealny" hahaha, więc może faktycznie nie lubią, a polubił z czasem bo co się ma, to się lubi.

"Wiecie, nie każdy jest jak West co bierze dziewczynę wyłącznie dla wielkiego tyłka i pustoty we łbie" najczesciej biora dla dobrego obciagania

,,no takie posladki sie od chodzenia kobieto nie robia..." - tylko od jedzonka, ale chodzenie je ,,urabia". :P

nie, nie urabia...nie znasz sie na tym to sie nie wypowiadaj. z samym chodzeniem to mozesz miec najwyzej trzesaca sie galarete.

Może i mam galaretę, ale jest krągła i wystająca jak u tej babki ze zdjęcia.

i wyszlo na jaw, ze po prostu jestes tlusta :o od jedzonka...nie dziwie sie ze nikt takiego babona jak ty nei chce :o

"najczesciej biora dla dobrego obciagania" To szybko raczej tego nie sprawdzają. Trudne kryterium.

Od jedzonka się powiększa, ale tak czy inaczej proporcje mam takie, że tyłek jest za duży. Nawet jak byłam szczupła, to tyłek miałam krągły i wystający...

jak sie juz ma taka d**e to ona musi byc jedrna i twarda bo inaczej jest obrzydliwa. Ja mam tylek sredniej wielkosci, wystajacy i ladne wciecie w talii. Kiedys ja i moj facet ogladalismy jakis filmik w sieci i tam od tylu bylo widac dwie babki z mogloby sie wydawac kuszacymi, okraglymi duzymi pupami, w krotkich spodenkach. Moj facet to skomentowal, 'boze jakie galarety, az mi niedobrze sie zrobilo'. Po prostu takie pupy maja wiecej tluszczu i wygladaja oblesnie jak sie tak trzesa, jesli juz to musze byc bardzo dobrze wycwiczone i twarde .

Cyce składają się głównie z tłuszczu i jakoś facetom nie przeszkadza, że to wory tłuszczu i że się trzęsą. A smalec to smalec.

glupia jestes i po prostu sie probujesz teraz pocieszyc, bo nikt nie chce twojej d**y.

Autorko tematu wstaw zdjęcia swojej pupy to obiektywnie ocenimy

Nie próbuję się pocieszyć. Skoro facetom podobno nie podoba się kupa tłuszczu, to czemu tak się ślinią na wielkie cyce?

To nie jest tak, że nikt nie chce. Po prostu powodzenie mam mniejsze od chudzinek czy cycatek, toteż stwierdzam fakt, że wielka doopa nie jest wabikiem dla wielu facetów.

bo reagują instynktownie i to atawizm to zapytaj czemu się ślinią na cyce wypełnione silikonem ?

No dobra, ale teoretycznie na tyłek powinni reagować mocniej i co?

Może duży procent twojej wysokości zajmuje tyłek o dużej powierzchni i dlatego wyglądasz nieproporcjonalnie

Może i wyglądam nieproporcjonalnie, ale nie w tym rzecz, tylko w tym, że sam tyłek, choćby nie wiem jak zarąbisty, nie jest wabikiem. Cyce tak, tyłek nie.

"najczesciej biora dla dobrego obciagania" To szybko raczej tego nie sprawdzają. Trudne kryterium. i az tak slabo ciagniesz ?

No ja raczej bardzo szybko mogłem weryfikować względem kryterium obciągania, pół godzinki i pałka w buzi. A co do pupci to czym większa tym lepsza. Duże pupy się lepiej bzyka, przyjemniej liże i każdy facet woli galarete która może walić jak szalony, niż nawet jakieś cytate wieszaki które w sexie wcale nie są takie dobre. Po za tym jeszcze z moim rozmiarem penisa jak robiłem to z chudymi bez tyłka, to nie raz byłem proszony o zaprzestanie bzykania ze względu na ból. Z dziewczynami które miały duże pupcie, tak zwane galarety, nigdy nie bylo takich problemów. Sex był długi i namiętny, przyjemny dla obojga. Więc wniosek taki że każdy kto woli wieszaki nie wie co mówi, nie zna się na kobietach i seksie i raczej zbyt dużo nie bzykal. Duże pupy rządzą!! A ty musiałaś na frajerów trafiać, a nie na facetów którzy doceniają prawdziwe kobiece piękno. Ze mną byś musiała się spotkać to byś zmieniła zdanie ;)

Mi się podobają,ale musi być jędrna.No bo co mi z obwisłych pośladów.

Dziecko dziedziczy inteligencję w połowie od kobiety i w połowie od faceta. Więc NIE prawda że to sie nie liczy. Facetów kręci inteligencja. Jak babka jest tempa to jego dziecko też będzie, więc to SIE też liczy.

Ej....!jak ojciec zdrajca to i synki takie będą

11:51 Podobno dzieci dziedziczą inteligencję w 80% od matki.

Dnia 24.02.2017 o 14:06, Gość gość napisał:

11:51 Podobno dzieci dziedziczą inteligencję w 80% od matki.

Podobno