Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

problem

Polecane posty

Gość gość

Chyba przeocyzłam sygnały jakie dawał mi pewnie facet. Było obejmowanie, neśmiała propozycja rozmowy gdzies dłużej, dotykanie itp. Nie zrozumiałam go, bo myślałam że chcę się przyjaźnić. Jednak nie byłam pewna i nie dawało mi to spokoju. Poszłam do niego i spytałam się o to. On wyrzekł się tego, nie patrzył się na mnie powiedział że powinnam udać się do psychologa zanim rozpocznę rozmowę z kimś i uciekł. Gdy sie widzimy patrzy się na mnie zwalnia, zatrzymuje się, a później gdy np się odwróce (sama nie wiem co robić wtedy) ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Now łaśnie nie wiem, przesadzone zachowanie.... Ja też nie wierzyłam w siebie żartowała, może go pobudzałam, a gdy coś robił kompletnie się gubilam. Nie myślałam że może się mną zainteresować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro jest nieśmiały, to się nie dziw, że go zbiłaś z tropu ze swoją bezpośredniością. Nawet nie wiesz ile facetów ma problem z powiedzeniem do kobiety, w sposób bezpośredni, że im się podoba dana pani i chcieliby jakoś ją poznać. Bo wielu się boi zlewki. A zlewka dla faceta to ugodzenie w jego środek :) Wiesz, nie musiał od razu tak reagować, że musisz się udać do psychologa. Mógł to obrócić w żart i jeśli byłby zainteresowany Tobą, to z tego , że się go zapytałaś wprost, mógł ugrać właśnie np jakieś spotkanie :) Nawet jeśli jednak mu się nie podobasz, to krótko mógł powiedzieć, że łączą Was tylko stosunki czystko koleżeńskie. W sumie tacy bardzo nieśmiali są ciężcy do rozgryzienia. Bo nie powie wprost a lub b. Staraj się przebywać w jego towarzystwie, możesz zaczynać jakieś luźne pogawędki na neutralne tematy i badać sytuację. Masz swoją intuicję która C***omoże :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no włąśnie nie jest aż tak niesmiały...na dalsze rozmowy to nie wiem czy mam liczyć. na pewno nie na ten temat, bo jak powiedziałam mam mieć świadków na to że dotykał. Co jest dziwne, nawet jak na to że razem pracujemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" Co jest dziwne, nawet jak na to że razem pracujemy " trzeba było od razu to napisac, po prostu boi się, ze to się wyda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale co z tego, że się wyda? To nie karalne. Oboje jestesmy bardzo młodzi i nikogo nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To Ty tak uważasz, on widocznie wychodzi z innego zalozenie, stad jego głupie zachowanie - przedszkolaka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie szukaj sobie chłopa w miejscu gdzie pracujesz. Jeśli masz dobrą pracę, w dobrym gronie to ja bym nie ryzykował. Po prostu jak coś się między Wami pochrzani, to niestety będzie to miało wpływ na Wasze życie zawodowe. Zwłaszcza, jeśli pracujcie w małym zespole, gdzie każdy każdego zna. On zacznie Ci d**ę obrabiać, jak coś nie wyjdzie. Głuchy telefon i wiadomo jak się to kończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On wie że za parę miesięcy się przenoszę gdzies indziej (on wie o tym), ale zostaje w tym samym mieście. Inaczej dałabym sobie jak mówisz spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zreszta sam zaczal to wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×