czuję się jak śmieć jak on mógl tak mnie potraktować

2 tygodnie temu zerwał ze mną facet przez internet, jest za granicą i stwierdził, ze ten związek nie ma sensu ani przyszłości, bo się nie widzimy i już tak będzie, bo on nie wie kiedy teraz przyjedzie,ale nie prędko itp. a sie dowiedziałam, ze dziś jedzie do pl...czuję się teraz jak g***o. dlaczego on tak zrobił? mam mu to wygarnąć? :(

Pewno sobie kogoś znalazł na miejscu tam. Tchórz, pewno nawet nie chciał Ci w oczy spojrzeć, tylko przez telefon to załatwił. A co chcesz mu wygarnąć? Potraktował Cie jak sukę a Ty chcesz jeszcze się odzywać? Zbył Cie pierwszym lepszym powodem, nawet nie był na tyle kreatywny, żeby coś wymyślić aby się nie wydało. Jednak baby to mają nasrane we łbach czasem.

to chyba on ma nasrane, jeśli myślał, ze w to uwierze i zrobi ze mnię tępą dzidę...gnój zasrany

szkoda,ze ja musze cierpieć a nie on

on tez na pewno cierpi z piwem w rece i panienka na kolanach,wiesz jakie to trudne,zlej frajera i idz sie bawic :)

To chyba najtrudniejsze, jak ktoś cię źle potraktuje jak byle co i nie możesz nawet się z znim skonfrontować, gdzieś tam to wszystko wspomaga poczucie wstydu i wogóle, najłatwiej było by być teraz twardą i się nie odzywać chociaż rozumiem i wiem jak ciężko to zrobić

mam ochotę teraz zdechnąć, całą noc przepłakałam,jak sie dowiedziałam,i mi się śnił jeszcze, boję się, ze go spotkam przypadkiem

A wiedzieliscie sie chociaz na zywo? Czy to tylko taka wirtualna znajomosc? Jak nie, to o co ci chodzi? Zwiazki na odleglosc nie maja sensu, przeciez wiadomo, ze panna jest mu potrzebna do bzykania, a nie zeby jeszcze wydawac na bilety, zeby se zaroochac raz na 2 miesiace. Otrzasnij sie kobieto, polacy to najwieksza parchy, sepy I manipulanci....zaraz po murzynach I arabach. Powinnam sie cieszyc, ze nie ma ciagu dalszego. Ty bys czekala, wierzyla, a on by obracal laski na miejscu I jeszcze jakiegos syfa by ci sprzedal....a tfu!

Nie smutaj, moją przyjaciółke narzeczony olał tydzień przed ślubem uciekł i do dziś nie daje znaku życia to dopiero przeżycie :) a ty dasz rade ile masz lat?

wcześniej to był normalny związek, na żywo...

22.

Ja też tyle mam :) To fajny wiek na znalezienie jeszcze kogoś nie ma co sie dołować :) mnie też nie wyszło 2 razy i też miałam pecha ale olałam sprawe i ide dalej ty zrób to samo :) chamsko zrobił ale musisz to przeboleć usuń go zablokuj i na przyszłość sie nie angażuj w nic na chłodno trzymaj dystans do wszystkiego:)

no raczej, nie chce juz nikogo

jak mialam 22 lata tez mnie zostawil facet, mialam depresje ale jakos z tego wyszlam. Niestety nie ma happy endu bo mimo 30tki wciaz nie mam faceta... ech

:(