Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Śmierć filiżankom

Klub Anonimowych Alkoholików

Polecane posty

Rzucam kawę po raz 8760. Zacząłem ją pić, jak miałem 18 lat. Od tego czasu prawie codziennie postanawiałem, że od jutra nie piję. Kilka razy udawało mi się wytrwać bez kawy 2 - 3 tygodnie, ale potem zawsze wracałem do tego strasznego nałogu. Teraz, po 24 latach nałogowego picia, jestem wrakiem człowieka. Psychicznie i fizycznie. Ale Dobra Wróżka obiecała mi, że w tym roku wygram z uzależnieniem. Właśnie wypiłem swoją (oby) ostatnią kawę. Jeżeli ktoś ma ten sam problem co ja, to zapraszam do wspólnego trzeźwienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miało być "kawoholików"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×